Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Tydzień na giełdzie pod znakiem wyprzedaży

Tydzień na giełdzie pod znakiem wyprzedaży

Money.pl / 2006-03-11 01:14
Komentarze do wiadomości: Tydzień na giełdzie pod znakiem wyprzedaży.
Wyświetlaj:
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 11:38
nie robcie bydla na forum..


batman, to co napisales to bardzo dobre. znowu impuls, ze beda spadki. szkoda mi tych, co zjechali od tamtego wtorku z 2960 na 27...... no ciekawe czy na 2750 czy nizej
orzeł / 2006-03-11 18:59 / Uznany Gracz Giełdowy (2474 postów)
Fularr ale to nie do końca musi być jakaś tragedia !
przy rozsądnie ułożonym portfelu mogło to równie dobrze oznaczać obsunięcie się o 3,4,5,6 %
nie piszę o ekstremach ale te przecież zdarzają się nawet w czasie największej hossy (spadki na poszczególnych walorach)
czy taki spadek po wygenerowaniu w czasie hossy zysku 50, 60 , 70 , .... 100 .... 200..... 300 i .> musi martwić
ps problem mogą rzeczywiście mieć Ci którzy zaczęli przygodę z giełdą miesiąc temu (sam znam takich którzy głusi na wszelkie argumenty kupowali fundusze akcji) ale to przecież ich wola
pozdrowienia
Batman / 2006-03-11 11:49 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Może te post dotyczące wiary to jakaś przestroga przed wielką apokalipsą na giełdzie. Kto to wie?
Batman / 2006-03-11 11:45 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Starałem się naszych przestrzec przed wchodzeniem przy 2.900. Niestety byłem wtedy w mniejszości (taki tam niedźwiedź co z choinki się urwał). Też mi szkoda, że kupowali po tych cenach kiedy zagranica sprzedawała im akcje. Nasi mają jeszcze szansę się wycofać. Jeżeli ich zysk przy 2.900 był np 20%, a teraz jest 15% (spadek z 2.900 na 2.750) to jeszcze czas się wycofać. Na pewno będzie okazja, aby odkupić dużo taniej. Giełdzie trzeba dać się oczyścić po takich wzrostach.
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 11:58
co do tamtego watku funduszy

batman dobrze mowi. siedze troszke w funduszach czasu i wiem jak to wyglada. oczywiscie fundusz nie moze trzymac 100% w 1 spolce - statut.

ale co sie dzieje, kiedy sa gigaNTYCZNE konwersje, akcje trzeba redukowac ( fudusz ) ...

wolna gotowka sie kiedys konczy ( rezerwy ) i pomalu trzeba z akcji wycofywac na rzecz bonow czy obligacji ( mowie o konwersji w bezpieczne, nie mowie o umorzeniu).... wtedy jest problem.

sam tego doswiadczylem. otoz kiedy robilem konwersje przed czarnym wtorkiem 28 lutego ( w poniedzialek juz mialem w bezpiecznych ) konwersja trwala 2 dni.... doslownie 2. wtedy mielismy bic rekordy.... 3000

dla funduszu pospiech bo po co maja mi po rekordach konwertowac na bezpieczny...

ostatnio jeszcze mialem 2000 w akcjach, takie sciepy, ktorych nie zauwazylem. ( silne spadki ostatnio )...
konwersja niestety trwala 4 dni...

ktos cos ma do dodania ?
strokuś / 2006-03-12 11:45 / Uznany Bywalec forum i giełdy
a swoją drogą to jak ma się ta Twoja konwersja do bezpiecznych przed wtorkiem 28.II (w poniedziałek 27.II miałeś już bezpiecznych, 2 dni kowersji, czyli zlecenie składałeś czw-pt 23-24.II) do tego:
http://www.money.pl/forum/komentarz,3,95874,96042,25,0,ostatni-komentarz.html#A96045
http://www.money.pl/forum/komentarz,3,94564,94998,25,0,ostatni-komentarz.html#A95036
http://www.money.pl/forum/komentarz,13,94155,94156,25,0,re;spektakularna;porazka;agory;nie;powinna;zagrozic;wzrostom.html#A94156
i tak można cytować i cytować
nie mówię, że nie można zmieniać zdania (nawet trzeba), ale informowanie o tym post factum, albo pisanie jednego, a robienie na wspak to już bardzo nie ładnie
nie musisz odpowiadać na powyższe pytanie, bo nie jest to istotne - proponuję jedynie w przyszłości trzymać się obowiązującej na tym forum zasady, że o tym co robimy informujemy od razu, albo w ogóle
strokuś / 2006-03-11 16:00 / Uznany Bywalec forum i giełdy
podaj nazwy funduszy z których i na które konwertowałeś, kiedy składałeś zlecenia konwersji (włącznie z godziną) i w jaki sposób składałeś zlecenie (strona internetowa tfi, osobiście w pok, banku, telefonicznie, itp.)
jeżeli oczywiście interesuje Cię sprawdzenie tego i ew. powiększenie swojej wiedzy w zakresie działania TFI
Batman / 2006-03-11 16:52 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Strokuś, ciekawy jestem czy może pracujesz w jakimś TFI?
strokuś / 2006-03-11 17:08 / Uznany Bywalec forum i giełdy
nie :-), w ogóle nie mam nic wspólnego z finansami, ani wykształceniem, ani zawodowo
interesuję się natomiast własnymi pieniędzmi i zawsze staram się dobrze poznać zasady funkcjonowania narzędzi inwestycyjnych z których korzystam (jest to element minimalizowania ryzyka)
Batman / 2006-03-11 17:17 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Cieszę się bardzo, że wnosisz na tym forum swoją wiedzę w przeciwieństwie do osób, które dla własnej zabawy potrafią jedynie atakować innych bez żadnej rzeczowej argumentacji.
Batman / 2006-03-11 12:11 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Nie wiem czy czytałeś argumentację A2 odnośnie funduszy. Muszę powiedzieć, że ja nie wiele z tego zrozumiałem poza tym, że fundusze agresynie inwestujące w akcje są fajne. Mało rzeczowa argumentacja. Owszem fundusze akcyjne są od 3 lat bardzo fajne. Ale co dalej?
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 12:14
beda dalej, ale jak mowisz, po spadkach, znowu reklamy. ja nie uwazam funduszu za cos zlego, bo jak wig spada, to nie wiem jak nawet ci chlopcy by sie napocili, ciezko, nic nie wskuraja. tym bardziej ze oni maja analize fundamentalna za prognoze a nie AT...

moja prognoza: jesli szbybko nie nastapia wzrosty, jesli emeryci i ludzie sie skapna ( ci co dali w styczniu, lutym a tego bylo masa ) ze maja straty, to bedzie moim zdaniem jakas polroczna nawet bessa.... tak, pierwszy raz to slowo wypowiedzialem. ale przyda sie
Batman / 2006-03-11 12:28 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Jak pisałem to mam 80% środków w funduszu obligacji. A jak pojawia się bezprecedensowa okazja na spadki to dorabiam sobie na kontraktach. Chciałem w czerwcu zeszłego roku wejść w fundusze akcyjne (no może zrównoważone). Dziś dobrze bym na tym wyszedł. Ale kupować w styczniu i lutym to tylko mogą niedoświadczeni inwestorzy, którzy zostali omamieni reklamami funduszy.
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 12:32
masz racje, ja mialem czesc w obligacjach, ale wycofalem, bo wiadomo co sie dzieje w USA... narazie mam w ochronie kapitalu ( 4% na rok jak dobrze idzie ) ale nie trace. i ciesze sie ze rynek upuszcza krwi

co bym robil majac w f. akcji ?? ciezko powiedziec, ale ja nie przewiduje dalszych wzrostow. chyba bym cial straty...
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 11:50
oczywiscie, ja bede uwaznie czekal. narazie mysle ze to jeszcze spadnie. no nie ma bata, milioowe konwersje z akcji do ochr kapitalu, no nie moze byc inaczej. wigometr na minusie znowu.... ja bym cial straty i wychodzil, potem sie odrobi jak od 2300 znow ruszymy do gory.... tlumacze to wielu ludziom, ale coz :)
SZĄSZI / 83.18.144.* / 2006-03-11 10:53
JA TEŻ WIERZĘ, ALE CHYBA KOLEŚ STRONY POMYLIŁ?
Batman / 2006-03-11 10:30 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
W lutym 2004 kurs EURO wynosił 4.90 PLN. W tym czasie WIG 20 kształtował się w okolicach 1.600 punktów. Jestem sobie inwestorem z Londynu, albo Manhattanu i kupuję akcje w Polsce. Do lutego 2006 (2 lata) WIG 20 rośnie do prawie 3.000. Jaki jest wzrost w tym okresie na WIG 20? Jest to 1.400 punktów, czyli 87.5%. Ale to jest tylko część zysków dla zagranicy. Teraz dochodzi kurs złotego. Mam sobie EURO 100.000. Zamieniam na złote w lutym 2004 po PLN 4.90. Mam wtedy 490.000 PLN. Inwestuje to w akcje (WIG 20). Mam wzrost o 87.5%, czyli razem 918.750 PLN. Teraz mogę sobie kupić EURO po 3.80 PLN. Kupując EURO jest to kwota EURO 241.776. Zarobek dla zagranicy to z EURO 100.000 wzrost do EURO 241.776 czyli 241 % !!! Dla nas Polaków to jedynie 87.5%. Jest to przykład ekstremalny, gdyż bazuje na skrajnych wartościach. Mimo wszystko widać wyraźnie jak korzystne było dla zagranicy inwestowanie w Polsce. Powstaje teraz pytanie. Czy nie warto im w końcu zrealizować zyski? Jeżeli kurs EURO zaczyna rosnąć, a ceny akcji spadają to zyski zagranicy topnieją w podwójnym tempie. Pytanie czy zagranica może chcieć zrealizować zyski, czy nadal będzie pchała się do Polski przy niestabilności politycznej pozostawiam czytelnikom forum.

P.S. jaki był zysk na 10 kontraktach futures na WIG 20 w okresie luty 2004 i luty 2006 (gra na wzrosty). Wzrost WIG 20 w tym czasie o 1.400 pkt * 10 zł * 10 kontraktów = PLN 140.000 !!! A ile trzeba było zainwestować? 1.600 pkt * 10 zł * 10 kontraktów * 5% = PLN 8.000 !!! Jaki to zysk procentowo? 1750 % czyli w sumie można było kapitał powiększyć 17.5 razy. Myślę, że zagranica umie grać na futures i spodziewam się, że z tego skorzystali.
Kobra / 83.28.249.* / 2006-03-11 08:22
Przyszły tydzień i końcówka marca są okazja do kupienia akcji na GPW przed kwietniowym biciem rekordów. Decyduje o ty fundamenty mikro: 61 firm poprawione wyniki IV kw. makro: sprzedana emisja papierów wartościowych przez MF - popyt wewnętrzny; eksportert - aprecjacja kursu USD; inwestycje - stopy procentowe; koszt pożyczenia pieniądza - inflacja.
fularr / 83.19.91.* / 2006-03-11 11:51
nie bardzo zrozumialem, ale ok
1 2 3
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy