Mieczyslaw
/ 2008-12-14 21:20
/
Uznany Gracz Giełdowy
"... Myślę, że święta będą takie jak zwykle – obfite w okolicznościowe pożyczki, prezenty i w suto zastawiony stół. Taka jest wielka siła tradycji – twierdzi dr Anna Giza-Poleszczuk, socjolog z Zakładu Psychologii Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego. Według niej konsumenci są świadomi, iż oszczędności poczynione kosztem świąt nie będą na tyle duże, żeby mogły skutecznie chronić przed skutkami kryzysu, szczególnie długotrwałego. Polacy mają inną filozofię oszczędzania, skoncentrowaną raczej na minimalizacji wydatków stałych. Dlatego będą mniej wydawać na telefon, zamienią żarówkę zwykłą na tę energooszczędną, ale nowe buty i telewizor kupią.
Co więcej, zdaniem Anny Gizy zaczął działać psychologiczny mechanizm uruchamiany w sytuacjach nadciągającego kryzysu – wypierania złych przeczuć i lęków, odsuwania myśli o zagrożeniu. – Nie można cały czas się martwić, szczególnie o przyszłość. Obchodzenie świąt tak jak zwykle jest niemal jak zaklinanie rzeczywistości: przecież nic się nie dzieje, a życie toczy się tak, jak powinno – mówi Giza."