Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Tydzień symbolicznej korekty na GPW

Tydzień symbolicznej korekty na GPW

Money.pl / 2008-11-07 17:22
Komentarze do wiadomości: Tydzień symbolicznej korekty na GPW.
Wyświetlaj:
inwestor1975 / 2008-11-08 00:54 / Tysiącznik na forum
Mężczyzna wszedł w parku na ławkę i krzyczy:
- Precz z hipokryzją!
Ludzie patrzą zdziwieni, a chłop:
- Precz z pazernością!
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej:
- Precz z pedofilią!
W końcu jakaś babcia nie wytrzymala:
- Panie, coś się pan tak do tych księży przyczepił?!?!?
warren buffet / 2008-11-08 07:31 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
dobre :)
izrael / 2008-11-08 00:55 / Tysiącznik na forum
buhahaha :) Panowie prosze o cala noc dowcipow :)
inwestor1975 / 2008-11-08 00:46 / Tysiącznik na forum
W barze siedzi sobie facet i popija piwko. Po którymś z kolei postanowił odwiedzić kibelek. Wchodzi i z przerażeniem widzi wypiętego faceta z opuszczonymi do kolan spodniami, którego posuwa od tyłu inny facet, którego w tym samym czasie z kolei posuwa od tyłu trzeci gościu.
Mocno zdegustowany nasz bohater idzie do barmana:
- Czy wie pan co się teraz dzieje w pańskiej toalecie? - i nie czekając długo opowiada całą zobaczona sytuację.
Barman pomyślał chwile i pyta:
- Czy przypadkiem ten gość w środku nie miał czerwonego swetra?
- Tak, miał.
- EEhhh to Heniek - westchnął barman - w kartach też ma szczęście.
zeppelin / 2008-11-08 00:51 / Tysiącznik na forum
Nie ma jak dobry bar - kiedys bylismy w takim przez pomylke z kumplami-jeszcze na studiach. Poniewaz podejrzanie na nas patrzyli wypilismy pospiesznie piwko i ewakuowalismy sie :)))
inwestor1975 / 2008-11-08 00:42 / Tysiącznik na forum
jechał facet samochodem, a że samochód dobry, szybki to sobie nie żałował. Mimo, że mokro, ślisko to na liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220brkm/h...250 km/h..., aż tu nagle zakręt, za zakrętem furmanka. Nic się nie dało zrobić, jedno wielkie r**********, z furmanki drzazgi, konie latają w powietrzu, woźnicy urwało nogi. Zatrzymał się facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to myśli, jatka nie jatka, może ktoś przeżył i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliżej, a tam konie z bebechami na wierzchu, ledwo dychają. Jakoś trzeba by je dobić, co się ma gadzina męczyć. Złapał za siekierę, która wypadła z furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarąbywał na śmierć. Stoi i rozgląda się, co dalej, zauważył woźnice. Woźnica na to, podciągając koc i przykrywając urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie k**** nie drasnęło!!!
adrianoo / 2008-11-08 08:53 / 10-sięciotysiącznik na forum
:)))))))))))
zeppelin / 2008-11-08 00:45 / Tysiącznik na forum
ooooooooo ostra jazda!! ;))))
inwestor1975 / 2008-11-08 00:39 / Tysiącznik na forum
Stoi dwoch gorali po dwoch brzegach Dunajca. Jeden krzyczy do drugiego:
- Głeboka?!
A że bylo słabo słychae bo szum wody i w ogole, drugi sie drze:
- To nie Oka, to Dunajec.
Tamten wchodzi i po chwili wpada po szyje i porywa go nurt wody.
Jakimś cudem sie ratuje, przepływa na drugi brzeg, podchodzi do tamtego:
- Ja ci k***a dam "do jajec" !!!
inwestor1975 / 2008-11-08 00:37 / Tysiącznik na forum
dzie sobie facet ulica i widzi, jak ktoś maluje płot. Myśli sobie:
- K...a, płot...Ku..a, ktoś sobie płot maluje... Jak ktoś maluje sobie płot, to co? Czy ktoś biega za nim potem, palcami pokazuje i krzyczy "Ludzie, patrzcie, to jest ten, ten facet, który sobie pomalował płot?" Nigdy!
Ze zwieszoną głową facet idzie dalej. Widzi harcerza przeprowadzającego staruszkę przez jezdnie. Myśli:
- Ku...wa... Staruszka... Taka staruszka... Jak ktoś przeprowadzi przez jezdnie staruszkę, czy coś się, ku..a, dzieje? Czy ktoś przyczepia mu potem na drzwiach kartki "Przeprowadzacz staruszek"? Czy wysyła anonimy, że takich, co przeprowadzają staruszki, ludzie nie chcą w mieście? Nigdy!
Facet idzie dalej i widzi kolejkę po poranną prasę. Myśli:
- K..wa... Gazety... Gazety ludzie czytają... A jak ktoś czyta gazety, to co? A ni chu.a! Nic nie jest! Czy ktoś patrzy na jego dziecko w szkole znacząco? Niby nic głośno nie mówiąc, ale sobie myśląc, albo mówiąc za plecami "To jest synek tego, co rano przegląda gazety?" Nigdy...
Facet idzie przez dłuższą chwile, pogrążony w smutnych rozmyślaniach:
- A wystarczy tylko jeden raz wyj..ać kozę....
inwestor1975 / 2008-11-08 00:36 / Tysiącznik na forum
Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso mial ze dwa
zlote lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty sygnet,
a w kieszeni gruby rulon dolarow czywiscie same setki. Wzial ze soba trzy
flaszki. Zimno bylo wiec obrocil je po kolei. Oczywiscie upil sie i usnal. Budzi sie, a tu nie ma lancuchow, sygnetow, ani dolarow. Zadzwonil z komorki po swoich ludzi i nie minelo pol godziny, a podjechaly cztery czarne mercedesy w kazdym po pieciu ludzi, wszyscy z kalachami. Stwierdzili ze to najprawdopodobniej ktos z okolicznej wsi obrobil szefa. Wpadaja do wsi i pytaja o soltysa. Ktos z miejscowych wskazal dom po srodku wsi. Wpadaja do soltysa a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa zlote lancuchy na kazdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarowek. Przeladowali bron i pytaja skad to wszystko ma. Soltys mowi:
- No, nie uwierzycie chlopaki. Ide sobie przez las z psem na spacerze a tu
nad brzegiem jeziora lezy jakis facet w trupa pijany i ma to wszystko
przy sobie. No to go obrobilem, na koniec zerznalem w dupe i poszedlem do
domu.
Chlopaki patrza pytajacym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do
soltysa, przyglada sie chwile blyskotkom i mowi:
- To nie moje
zeppelin / 2008-11-08 00:38 / Tysiącznik na forum
Congratulations!! :)))))
Nieźle się uśmiałem :)))
inwestor1975 / 2008-11-08 00:32 / Tysiącznik na forum
Na Białorusi w najbliższym czasie odbędzie się demokratyczne referemdum.
Będzie jedno pytanie i dwie możliwe odpowiedzi
-Czy nie masz nic przeciwko wyborowi prezydenta Łukaszenki na kolejną
kadencję ?
a Tak, nie mam nic przeciwko
b Nie, nie mam nic przeciwko
Kramerko / 2008-11-08 00:30 / Spoko, spoko
Koledzy postanowili wypić - ale nie było za co. Jeden mówi:
- Idź do swojej żony, poproś.
- No co ty, nie da mi na wódkę!
- No to nakłam coś...
Poszedł do żony. Wchodzi do kuchni i mówi:
- Wiesz, kochanie, otworzyli u nas taką firmę w mieście i za 100 zł powiększają członka. Dwukrotnie! A ja pieniędzy nie mam...
Żona wyciąga 400 zł i mówi:
- Biegnij szybko!
Mężczyzna chce wychodzić, a żona dopada go w drzwiach i wciskając mu jeszcze 200 zł mówi:
- Niech ci go zagną jeszcze...
Facet w te pędy pobiegł do kumpla. Popili pełną gębą. Przed północą mężczyzna wtacza się do domu, a żona już w progu pyta:
- Byłeś w tej firmie?
- Byłem.
- Powiększyłeś?
- Powiększyłem.
- A czego pijany jesteś?
- To z żalu! Wszystko przez twoje idiotyczne fantazje! Skończyli powiększać, zaczęli zaginać i... obłamali!
Kramerko / 2008-11-08 00:25 / Spoko, spoko
Chłopczyk w parku biega i straszy gołębie
- S*****....cie, s*****....cie.
Przechodzi zakonnica
- Chłopczyku, tak nie ładnie, tak nie trzeba. Zobacz. A sio, a sio! ..................... Widzisz jak s*****....ą.
inwestor1975 / 2008-11-08 00:21 / Tysiącznik na forum
Cowboy wszedł do baru i zamówił drinka. Gdy wpijał swoja Whisky, młoda laska usiadła obok niego. Uśmiechając się do niego zapytała:
- "Czy jesteś prawdziwym Cowboyem?"
A on odpowiadał:
- "Chyba tak, całe życie spędziłem na ranczach pilnując stada bydła, karmiąc konie i naprawiając płoty a więc jestem prawdziwym Cowboyem"
- "A ty, kim jesteś?" - Zapytał Cowboy.
Ona zaś powiedziała:
- "Jestem lesbijką. Cały dzień myślę o kobietach. Jak tylko wstaje to myślę o kobietach, gdy kąpię się myślę o kobietach? Gdy oglądam TV myślę o kobietach. Zawsze myślę o kobietach.
"Chwilę potem jakiś facet przysiadł się do Cowboy-a i spytał:
- "Czy jesteś prawdziwym Cowboyem?"
Na to cowboy odpowiedział:
- "Do tej pory tak myślałem, ale przed chwilą zrozumiałem, iż jestem lesbijką"
bebe / 2008-11-08 00:29 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
cha......ha.....cha
inwestor1975 / 2008-11-08 00:14 / Tysiącznik na forum
Płynie ślepy i jednoręki łódką przez Atlantyk.
Jednoręki wiosłuje jak tylko może,
ale przyszła fala i porwała mu wiosło.
- No to, kur*, dopłynęliśmy!!
A ślepy wysiadł...
bebe / 2008-11-08 00:16 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
;-)))))))))))))))
bebe / 2008-11-08 00:05 / portfel / Forumowicz z doświadczeniem
Wstaje facet rano i widzi,ze zostało mu tylko cztery włoski.
Pomyślał i zaczesał : jeden do tyłu, drugi do przodu, trzeci na lewy bok, czwarty na prawy bok.
Na nastepny dzień wstaje i patrzy : zostalo mu trzy włoski.
Pomyslał i zaczesał : jeden do przodu, drugi w lewy bok, trzeci w prawy.
W nastepnym dniu zobaczył tylko dwa włoski.
Pomyślał i zaczesał : jeden w lewo, drugi w prawo.
W nastepnym dniu wstaje i patrzy : został tylko jeden włos.
Myśli i myśli , aż eureka : pomierzwił ręką po głowie i zadowolony , ze wymyślił - stwierdził : dzisiaj będę rozczochrany......
inwestor1975 / 2008-11-07 23:57 / Tysiącznik na forum
Jedzie chłop wozem zatrzymuje go Policjant i gada
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki)
-Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop
-Jak to sok z banana?
-No tak, z banana
-A dobry on?
-Nie wiem, nie piłem - mówi chłop
-Eee cos kręcisz! dawaj kubek musze go spróbować
Chłop podał mu kubek soku, glina wypił, zaczął się krzywic, zrobił się
czerwony na gębie, ale jakby nigdy nic wykrztusił
-No dobra już jedz
A chłop:
- Dziękuję panie władzo... Wio, Banan!
warren buffet / 2008-11-07 23:57 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
http://pl.youtube.com/watch?v=uVIaoUMTqPk&feature=related
inwestor1975 / 2008-11-08 00:01 / Tysiącznik na forum
teleexpresowo
najepsza jest jego mina ( andrzeja)
warren buffet / 2008-11-08 00:08 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
http://pl.youtube.com/watch?v=0em16mPPvR0&feature=related
inwestor1975 / 2008-11-08 00:17 / Tysiącznik na forum
http://pl.youtube.com/watch?v=8B9hiYodAd8&feature=related
maja pociagniecie
ale
Wchodzi murzyn w Moskwie do baru i nie wie, co zamowic.
Wpada rasowy Rusek z budowy i zamawia szklanke spirytusu.
Barman otwiera lodowke, wyjmuje zamrozona butelke i nalewa do szklanki.
Rusek wypija robi "huuu" i nic. Murzyn krzyczy "dla mnie to samo".
Barman nalewa, murzyn wypija, zaczyna sie skrecac, wymiotowac kaszlec, lzy mu ciekna, a Rusek klepie go po plecach i pyta:
"Co, murzyn, za zimne?"
inwestor1975 / 2008-11-08 00:14 / Tysiącznik na forum
http://pl.youtube.com/watch?v=f5zZoEoJoP4&feature=related
inwestor1975 / 2008-11-07 23:52 / Tysiącznik na forum
Pewna kobieta zapadła w śpiączkę. Leżała tak sobie w szpitalu, aż po
pewnym czasie pielęgniarki zaobserwowały ciekawą rzecz. Mianowicie
podczas mycia intymnych miejsc pacjentki wykesy na monitorach jakby
przyspieszały, czyli serce biło szybciej, fale mózgowe byłe "lepsze".
Wzięto więc na rozmowę męża kobiety i przedstawiono całą sytuację. Padła
propozycja seksu oralnego, bo być może to wyrwie żonę z fatalnej
śpiączki. Mąż dosyć niechętnie, ale się zgodził prosząc o trochę
intymności. Pielęgniarki zastawiły parawany i oddaliły się. Po kilku
minutach wracają a na monitorach proste linie. Serce nie bije, żadnych
oznak życia. Pytają więc męża:
-Co się stało ?
-Chyba się zaksztusiła...
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy