Nie giełdowo - sorry
Właśnie widziałam w TV akcję z takiej fundacji (http://www.trzebamarzyc.pl/) - 5-letni chłopczyk chory na białaczkę marzył, by zostać strażakiem - zorganizowali mu to. Przyjechała na sygnale straż pożarna, przywieźli taki mały mundur i hełm strażacki, zabrali go na przejażdżkę, trzymał sikawkę..... Inna dziewczynka chciała byc królewną, to w pięknej sukni zawieżli ją karetą do Dworu Oliwskiego na bal zorganizowany specjalnie dla niej .....
To a'propos pomysłu z fundacją forumowiczów.
Patrzyłam na to chwilę i łzy same mi pociekły....
Jak się ma bagno polityczne do choroby, marzeń i śmierci dzieci......, bezsilności lekarzy i rodziców....
Jest kilka takich fundacji, mają oddziały w całej Polsce, jest dużo dzieci oczekujących na spełnienie marzenia.
Zróbmy coś, żeby urealnić ten pomysł, bo warto i czasu niektóre dzieci mają bardzo mało....
Mam nadzieję, że się nie gniewacie za ten wpis....