To nie jest chwilowa korekta, tylko odwrót na całej linii, wystarczy spojrzeć na skok rentowności obligacji, gwałtowny wzrost kursu jena, skalę przeceny akcji.
Akcje tracą swoją atrakcyjność w świetlerosnących stóp procentowych na całym świecie (np. wczorajsza niespodziewana podwyżka w Nowej Zelandii do rekordowego poziomu,czy Płd. Afryce, po ECB, spodziewane dalsze, m.in. w Australii, Szwajcarii, Wlk. Brytanii, a nawet wzrost do 41% oczekiwań rynku co do kolejnej podwyżki w Stanach, a jeszcze miesiąc temu było 0%). Szef zarządzający największym na świecie funduszem obligacji PIMCO uważa, że rozpoczął sie globalny wzrost rentowności obligacji, który do r. 2011 wyniesie oprocentowanie 10 -letnich treasuries do poziomu 6,5%.