Bernard+
/ 83.27.75.* / 2010-11-04 15:36
Popieram Każdy Rząd, który działa w sprawie likwidacji wszelkich przywilejów niech będzie nieugięty. Dość ustępowania przed żądaniami zdemoralizowanych związkowców, którym się nie chce pracować. Szczególnie jest to nieuzasadnione, aby przywileje mieli pracownicy sfery budżetowej, którzy zarówno wynagrodzenia jak i wszelkie inne świadczenia otrzymują z podatków. Nikt nie musi całe życie być pracownikiem sfery budżetowej. Jeżeli po 50 roku życia ktoś uważa, że nie może już dłużej być nauczycielem, zawsze, jako dobrze wykształcony człowiek może zarabiać na własny rachunek i zarejestrować działalność gospodarczą by sprzedawać swoje wysokie kwalifikacje na wolnym rynku. Natomiast nikt, kto raz zaczął pracę, jako kolejarz, stoczniowiec lub górnik wojskowy czy policjant nie musi nim być do emerytury. Skoro wielu Polaków musi zmieniać zawód kilka razy w ciągu życia to uprzywilejowani również mogą to zrobić, chociaż raz, aby przestali być kosztownym a zdemoralizowanym balastem dla reszty Cichych i Pracowitych Polaków. Nikt nie musi być pracownikiem do 65 roku życia zawsze po 40 i po 50 roku życia można zmienić swój status i zostać osobą samo zatrudniającą się, jak, wielu którzy stracili pracę, gdy związkowcy doprowadzili do upadłości zakładów i nie mając żadnych przywilejów zaczęli działalność gospodarczą samofinansującą swoje życie. Każdy może zatrudnić innych i zostać pracodawcą wystarczy zapisać się do przedsiębiorców, prowadzić działalność gospodarczą i sam sobie ustalać wynagrodzenie premie i przywileje socjalne. Absolutnie dość przeciągania uprzywilejowania Brawo Trybunał Konstytucyjny za podjęcie wreszcie próby zaprowadzenia sprawiedliwszych stosunków ekonomicznych. Wytrwajcie macie poparcie większości Polaków, która musiała odejmować sobie i swoim dzieciom od ust, aby opłacać uprzywilejowanych pasożytów.