tańczący_z_fundami
/ 195.149.64.* / 2010-11-04 11:04
Może podsumuję tu sprawy które poruszacie w swoich komentarzach:
Istnieją 3 podstawowe filary państwa: wojsko, policja, sądownictwo. Jednak nie ma to absolutnie NIC wspólnego z jakimikolwiek przywilejami tych 3 grup w tym - emerytalnymi. Owszem chcemy aby szeregowy żołnierz czy policjant był wysportowany i młody aby był skuteczny, jednak od dowódców juz tego nie wymagamy, a wymagamy m.in doświadczenia - cechy której nabywa sie z wiekiem czyli żołnierz czy policjant w każdym wieku jest potrzebny, więc nie ma potrzeby wysyłać ich na wcześniejsze emerytury niech służą, uczą się awansują itd. Tak jak w kopaniu rowów - widział ktoś 65-letniga dziadka ktory kopie rowy pod kable, czy okłada podkłady kolejowe, ciezka praca fizyczna i bez przywilejów emerytalnych ? Nie, ale zdarzają się tacy starsi którzy pokazują młodszym jak i gdzie kopać, kierownicy itd. Druga sprawa: tak ogromne przywileje emerytalne powodują że do wojska i policji idą ludzie właśnie po wcześniejsza emeryturę. Nie ci którzy to lubią, twardziele, znający się na broni itd. Dotyczy to tych podstawowych filarów państwa. Na tym państwo socjalne buduje kolejne grupy z przywilejami które powiedzmy że jeszcze można uznać za społecznie przydatne, choc nie niezbedne. jak np strażacy - też mają emeryturę po 15 latach służby. No i na czubku tej piramidy przywilejów sa grupy których przywilejów nie da się uzasadnić w żaden sensowny sposób, ponieważ sa to ludzie którzy pracują wyłącznie na siebie jak rolnicy czy górnicy. Czasem przywileje wynikają jeszcze z zaszłości PRL-u. A przywileje tych grup wynikaja tylko z tego że potrafią się zorganizować i przyjechać pod sejm spalić kilka opon i rzucać cegłami. Gdyby np. hotelarze zebrali się i poszli na Warszawę z kamieniami tez by ich zawód uznano za społecznie przydatny i wcześniejsze emerytury by dostali.
I na koniec najważniejsza sprawa. Przywileje emrytalne różnych grup społecznych obciążają wszystkich pozostałych Polaków. Likwidacja tych przywilejów emerytalnych powinna przynieść nam wszystkim ulgę czyli JEDNOCZEŚNIE w parze z likwidacją powinno iść obniżenie podatków. No bo skoro podatnicy dopłacają podatkami do tych przywilejów po likwidacji przywilejów powinno się zmniejszyć podatki o odpowiednią kwotę. A jakoś nie słychac o obniżeniu podatków przez rząd PO, a wręcz przeciwnie PO podatki podwyższa. I Polacy maja sygnał że jak przywileje zniosą to co zrobia z zaoszczędzonymi pieniedzmi ? PRZEŻRĄ !!! I to jest problem.