lak326
/ 31.183.114.* / 2014-03-08 06:19
tak na dwie jednostki - i kto atakuje 20 osób, kiedy gdzie indziej podaje się, że na Krymie jest 30 tys. żołnierzy rosyjskich. To te 20 osób z imprezy wracali, czy jak? Czy są jeszcze granice absurdu w przekazywaniu informacji, czy ma się nas wszystkich za kompletnych kretynów?
Bardzo słuszny komentarz. Przy okazji całego tego zamieszania z bratnią ukochaną przyjacielską Ukrainą, którą wszyscy tak bardzo chcemy widzieć w Europie nasze media dały popis swojej rzetelności i poziomu. Wprost nie mogą się doczekać kiedy wreszcie ktoś komuś coś i takie właśnie niusy mamy na dzień dobry.