ja też trzymam kciuki za Ukrainę, ale pomyśl o konsekwencjach dla nas szarych obywateli. Z powodu taniej siły roboczej przeniosą się inwestycje na wschód, dalej nasi deficytowi rolnicy będą rozjechani przez import żywności nieprzetworzonej, przemysł meblowy, który jest 3 na świecie, a który potrzebuje tylko taniej siły roboczej ( np. tapicerstwo ) przesunie się także na wschód.my nie mamy własnych gałęzi przemysłu z tradycjami, bo jesteśmy montownią i centrum logistycznym "zachodu". Jeżeli bezrobocie wzrośnie tylko o 4-5% to Zus wywróci się do góry kołami, a nam pozostanie spłacanie pożyczek zaciągniętych nie wiadomo na co..........

do tego czasu Polska będzie bardziej innowacyjna i i przestanie byc tzw. montownią zachodu bo poza tania siłą robocza będzie miał inne rzeczy do zaoferowania...

Z tego co wiem to obecne dotacje unijne mają pójść na poprawe innowacyjności i poprawe jakości pracy...