jest pytanie podstawowe, po co było tworzyć ofe skoro spowodawło ono wzrost zadłużenia Polski o ponad 120 mld. zł., a i tak emerytury będą gówniane, mimo, że kłamliwi politycy uchwalający ustawę o ofe obiecywali złote góry. Ci sami politycy, którzy tworzyli II filar, chcą stworzyć III filar, mówiąc, że jak na ten filar będziemy płacić, to już bedzie ok., skąd wiadomo, że ta socjalistyczna, złodziejska banda teraz już nie kłamie i za 5 lat nie będzie chciała tworzyć IV filaru. Wreszcie dlaczego nie mogę odkładać swoich oszczędności w złocie poprzez certyfikaty, ewentualnie w nieruchomościach poprzez specjalny fundusz. A mogę za to w obligacjach, w akcjach i pieniądzu papierowym, gdzie jest b.duże ryzyko straty i rabunku. Jeśli chodzi o akcje, to fundusz powstanie ok. 2012 r. mniej więcej wtedy będzie kolejna górka na rynku akcji, istnieje więc b. wysokie prawdopobieństwo, że wybranie tej daty nie jest przypadkowe, bo wtedy będą potrzebne pieniądze na odkupienie akcji bo zawyżonych cenach od kolegów poltyków, po drugie oszczędzanie pieniędzy na lokacie jest równie b.ryzykowne, gdyż w dobie pieniądza fiducjarnego, widomo, że spora część środków zostanie zeżarta przez infalcję na skutek drukowania pieniędzy.

Polacy zaczęliby oszczędzać , gdyby żyli w stabilnym systemie . Odkładanie przy tym wszystkim co się dzieje pieniędzy w horyzoncie kilkudziesięcioletnim to swego rodzaju totolotek i niwelowanie skutków , a nie likwidacja przyczyn , które spowodowały zapaść ZUS-u . Ile kosztuje poroniona informatyzacja tego molocha , ile kosztują rozdęte struktury , ile wyliczanie składek dla ponad setki składników wynagrodzenia . Niech państwo jako takie odczepi się od składek na emerytury , a po 25 latach problem zniknie . Wystarczy , żeby pieniądze w OFE były tylko do dyspozycji wpłacających , a w razie śmierci przechodziły na konto emerytalne zgodnie z prawami spadkowymi KC . Reszta co nie przejdzie na innych , niech idzie na jakąś rezerwę demograficzną . ZUS można wtedy zlikwidować i to dopiero byłyby oszczędności .