JA MAM DWOJE DZIECI ALE PRZEZ TO ŻE ZARABIAŁAM DOKŁADNIE 816 ZŁ MIESIĘCZNIE CZYLI 204,50 ZŁ NA OSOBĘ TO JAK TU ŻYĆ A MĄŻ NIE PRACUJE BO MA USZKODZONY KRĘGOSŁUP I NAWET NIE MOŻE SIĘ DOPROSIĆ RENTY MIMO TO NIE MOGĘ ODLICZYĆ DZIECI , TAKIE NASZE KOCHANE PAŃSTWO BIEDNEMU ZABRAĆ A BOGATEMU DAĆ

Prawda jest taka, że Ci, którzy naprawdę powinni skorzystać z ulgi na dzieci nie mają tyle dochodu, by tą ulgę odliczyć. Ile jest rodzin z liczba dzieci 3,4,5, których zaliczka na podatek wynosi przy liczbie dzieci np. 4500zł? Dochód musiałby być na poziomie 5000zł brutto miesięcznie, a wiadomo, że w rodzinach wielodzietnych pracuje na 95% przypadków tylko jeden z rodziców. Polityka prorodzinna w Polsce to sprzymierzeniec bogatych. Jak można porównywać zarobki w dużych miastach z tymi z małych miejscowości. W moim mieście zarobić 2000-2500zł brutto to już bardzo dużo, bo pracodawcy trzymając się "prawa" nie dają więcej niż najniższa krajowa. A od najniższej zaliczka roczna wynosi niespełna 800 zł, więc nawet brakuje na odliczenie pełnej ulgi na jedno dziecko. I to ma być pomoc od Państwa?
Rząd szuka oszczędności nie tam, gdzie trzeba...

Najpierw była mowa o dochodzie 85 tys na OSOBĘ w rodzinie, teraz jest mowa o takim dochodzie NA CAŁĄ RODZINĘ. Ładny zwód. Jedno słowo.

Dlaczego nie można po prostu liczyć podatku dochodowego od dochodu na osobę w rodzinie, przy czym RODZINA to wszyscy jej członkowie; rodzice i dzieci. Można wtedy zrezygnować z ulg i byłoby sprawiedliwie.
Czyli jak ktoś ma na rodzinę np. 100 tys i ma jedno dziecko - wychodzi mu 33,3tys/os., ale jak ma tych dzieci 3 - już tylko 20tys/os.
Nie znajduję innej, sprawiedliwej opcji.

A co z rodzinami, które mają 1, 2 lub 3 dzieci a ich dochody są na poziomie najniższego wynagrodzenia. Dodajmy do tego, że jedno z rodziców nie pracuje. To jaką oni ulgę odliczą. 1000zł? Co im z ulgi na każde następne.

I tak w ciągu dnia przybyło Polsce 300 tys zamożnych.

Najlepiej dac Rente tym co zrobią 20 dzieci. Bedzie z********* i zrezygnuje z policji :P

Panie Redaktorze, machnij sobie z żoną z ośmioro dzieci i ze dwoje na "lewo" to na pewno się wzbogacisz na tych odliczeniach.