Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Ulgi w podatkach za prywatne leczenie. Wejdą już w 2011 roku?

Ulgi w podatkach za prywatne leczenie. Wejdą już w 2011 roku?

Wyświetlaj:
normalny / 79.184.101.* / 2010-10-21 12:31
Propozycja najgorsza z możliwych , skierowana na oskubanie nas wszystkich. Najprostsza metoda to rozliczenie w rocznym PIT wydatków na leczenie w prywatnych lecznicach. Nie potrzebna cała zgraja smarkaczy wyjeżdżających z osobą towarzysząca na wekend do Zakopanego służbowym samochodem.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 13:38
Nie smarkaczy tylko często dzieci naszych decydentów to są a ciepłe posadki bo muszą dobrze zarabiać bo przyzwyczajeni są do kasy i mogliby inaczej w depresję popaść i nie na weekend tylko służbowo odreagować stres.
Córka naszego "dyplomaty" wesołego Radka z msz 23 lata ma a już jakie doświadczenie że od razu po studiach na doradcę w do Rostowskiego poszła. I co w tym dziwnego?
yxz / 83.17.147.* / 2010-10-21 13:47
a nie odwrotnie:młoda Rostowska do MSZ
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 15:19
Być może nie pamiętam ale zasada taka sama
zb 1 / 83.10.107.* / 2010-10-24 09:41
Ale chyba ważne jest to czy ty dostałaś(eś) w pysk, czy ty dałaś(eś) w pysk?
lciesiel / 2010-10-21 12:14 / Bywalec forum
Powyższe stanowisko p. Kopacz jasno wskazuje, iż składki na NFZ, w rzeczywistości są normalnym podatkiem. Ponadto nie będzie żadnej konkurencji wobec NFZ - bo nadal składki ( podatek ) będą obowiązkowe. Wg p. Kopacz, ta pseudokonkurencja ma jedynie prowadzić do obniżenia kosztów dodatkowych polis. Co jednak najważniejsze i jasno to widać: cały pomysł ma zwiększyć przychody do budżetu.
A co z tymi, którzy leczą się prywatnie, a nie wykupują polis?
EURO STUDENT / 2010-10-21 12:07
czy to nie wygląda jak korupcja? odbierają ulgi rodzinne, internetowe, podwyższają VAT, akcyzy a oddają ludziom pieniądze (pytanie jeszcze jakie to będą zwroty) za składki w innych (zagranicznych) firmach ubezpieczeniowych. Coś tu jest nie tak a jak wiemy KREATYWNA rachunkowość to domena Platformy
buuu / 178.104.159.* / 2010-10-21 11:52
NFZ powstały po to by zadłużać szpitale, gdzie w innych krajach sa tego typu rozwiązania? Szpitale sa panstwowe i nikt sie nie martwi długami, martwia sie zas długami panstwa. Proponowane ulgi w podatkach zeby nie okazały sie wekslami bez pokrycia, a pacjenci czekający na leczenie beda musieli dodatkowo płacic za cos co im przysługuje, bo rząd szuka pieniedzy. To niech szukaja w miejscu gdzie leczą sie VIP-y rządowe.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 12:38
Znaczy w tych krajach budżet płaci szpitalowi tyle ile szpital chce? Fantastyczne rozwiązania , które to kraje?
żartowniś / 149.156.124.* / 2010-10-21 11:49
czy te oczy mogą kłamać? chyba nie?

wspaniałe zdjęcie!!!
man13 / 2010-10-21 11:17 / Tysiącznik na forum
Firmy ubezpieczeniowe zyskają najwięcej, najmniej pacjent. To oczywiste że rząd wspiera tych którym najwięcej zawdzięcza.
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 11:40
A co rzad zawdzięcza ubezpieczycielom? Oni ich wybierają?
żartowniś / 149.156.124.* / 2010-10-21 11:54
co Tusk zawdziecza Mirowi, Zbychowi i Rychowi? nie wiem. musiałbyś pójść na cmentarz, albo za stację benzynową, może tam się czegoś dowiesz, jeśli masz takie niezdrowe zainteresowania.
jaja jak berety / 81.190.213.* / 2010-10-21 11:10
"Mają obowiązywać dwa rodzaje dodatkowych ubezpieczeń. Pierwsze mają zapewnić m.in. krótszy czas oczekiwania na świadczenia, które są obecnie gwarantowane" - legalizacja łapówek?
niezrzeszony / 2010-10-21 15:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
no przecież.. ale pomyśl - te legalne łapówki będą opodatkowane. Czyli dodatkowy dochód dla skarbu państwa!

Na tym tle perspektywa legalnej marihuany nie wydaje się tak odległa ;)
konserwa / 2010-10-21 11:08 / Tysiącznik na forum
Myślę, że z pewnością na dodatkowych ubezpieczeniach zyskają zakłady ubezpieczeniowe. Zostaną stworzone nowe stanowiska "naganiaczy" ubezpieczeniowych. Nie można byłoby prościej skoro i tak już dzielimy Polaków na tych co nie zapłaca i na tych co zapłacą dodatkowe ubezpieczenie, niech Ci co chcą leczą się prywatnie bez kolejnych pośredników - biur ubezpieczeniowych.
Na miły Bóg jak dodatkowe ubezpieczenia wpłyną na skrócenie kolejek do specjalistów trudno mi sobie wyobrazić. Przecież nie przybędzie lekarzy specjalistów, nie będzie dużo więcej pieniędzy w systemie bo te pójdą albo na firmy ubezpieczeniowe, albo na pensje dotychczas pracujących lekarzy (nie mam nic przeciwko).
Czy nie można po prostu zbudować kilku prywatnych szpitali dla tych co ich stać na prywatne leczenie i w ten sposób odciążyć te, które istnieją. Mam kilka przykładów, że od początku prywatny szpital ma zawsze większą renomę niż ten "przekształcony".
dgen / 2010-10-21 10:27 / Tysiącznik na forum
my tu gadu gadu, a PO sama walczy o budżet (min.nnOwak dla rmffm):

"...To jednak zapytam, panie ministrze. Pora przyznać naprawdę, że wzrósł wasz budżet - Kancelarii Prezydenta - o 12 milionów. Dlaczego, mówiąc językiem kolokwialnym, tak strasznie ściemniacie? 12 milionów więcej dostajecie w tym roku.

- Niecałe 13, dokładnie.

No. Pora to wreszcie powiedzieć, a nie mówić: obniżamy, obniżamy, żadnych podwyżek.

- Planowany wzrost był na poziomie 25 milionów złotych.."
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 10:43
Te 12mln. to i tak kropla w morzu ich potrzeb przecież wiadomo w jakim celu tam dopchali się. To widać po kompetencjach , zachowaniu , wypowiedziach. To jest elita naszego społeczeństwa?? Chyba jednak nie Mam nadzieje że nie wszystkich inteligentnych patriotów wymordowali w Katyniu.
Alamo / 195.20.110.* / 2010-10-21 10:07
Czyli wygląda to tak: Płacimy prywatnie kasę na dobrowolne ubespieczenie + płacimy kasę z pensji do NFZ. Bogaty będzie chodził prywatnie do lekarza. Biedny nie , bo nie bedzia miał za co. Lekarzy nie przybędzie , więc kolejki będą nadal tyle ,że jedne będą szybsze (czyt. prywatne) a drugie wolniejsze (jak dzisiaj).Teraz i tak bogaty zapłaci sobie za leczenie którego Państwo nie pokrywa. Wynika z tego tylko tyle,że więcej kasy pójdzie do NFZ a nic się nie zmieni.
sisley / 213.108.153.* / 2010-10-21 10:16
To są właśnie pseudo-reformy polegające na drenowaniu naszych kieszeni. Tak jest z podatkami.

Do tej pory nie było takiej paranoi aby tacy nieudacznicy mieli aż takie poparcie. To nie trzyma się żadnej logiki.
fhthfghgx / 83.22.166.* / 2010-10-21 10:24
niestety maja takie poparcie bo są mniejszym złem dla wiekszości narodu, a jak w TV i innych mediach pokazuje się w 70% czasu 2 kandydatów, 15 % mowi się o trzecim a na reszte zostaje drugie 15 to jest jasne ze wygra ktos z tej pierwszej 2
sisley / 213.108.153.* / 2010-10-21 12:52
Wynika że strach przed PiS [bo chyba ta partią ma być tym większym złem] każe społeczeństwu kurczowo trzymać się PO.
Wspomniany strach jest systemowo podtrzymywany i manipulowany przez polityków i media [GW, TVN itp.]. Jak bumerang wracamy do PRL gdzie podobna role odgrywała TV i Trybuna Ludu.
Bac jednak nie powinni się zwykli obywatele ale ci co byli na usługach PRL-ci co obalili rząd Olszewskiego bo bali się prawdy. Strach przed prawdą tzw elit karze manipulować społeczeństwem i podsycać strach.
PiS nie jest zagrożeniem a w sprawach ekonomicznych nie widzę większej niekompetencji jaka jest w wykonaniu Rostowskiego i Tuska.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 10:12
Nie pójdzie więcej na NFZ. Lekarze wyssą wszystko z NFZ tak jak do tej pory i jeszcze z prywatnych ubezpieczeń.
Oni są nie nienażarci Każdą ilość kasy przyjmą bez ponoszenia odpowiedzialności
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 11:45
Wszystko możesz napisać choć nie idź tą drogą. Jedno jest pewne. Lekarze to jednak bardzo odpowiedzialni ludzie, wykonujący odpowiedzialną pracę. Wyjątki nie mogą zmienić tego faktu.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 12:03
Lekarze są różni pod względem fachowości nawet bardzo różni ale co do apetytu to tak jak my wszyscy zarabiać chcemy dużo. Gra się tak jak przeciwnik pozwala. A pacjenci i lekarze grają w przeciwnych drużynach jeśli chodzi o pieniądze. Czy mylę się?
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 14:19
To ostatnie zdanie w wyniku zlego rozumowania. To w ogóle nie o to chodzi. Jak idziesz do sklepu to też dajesz sklepikarzowi zarobić. czy to znaczy, że jesteście po róznych stronach barykady? Nie bo za te pieniądze coś otrzymujesz. Przecież ten sklepikarz jak przyjdzie do ciebie, tez Ci będzie musial zaplacić jeśli skorzysta z twojej oferty. Tak jest urzadzony ten świat. W reformowaniu sluzby zdrowia chodzi o rozwiązania systemowe. Niezwykle trudneTym trudniejsze, że dotyczace sfery skazanej na permanentny brak wystarczającego finansowania. a Ty najwięcej o zarobkach lekarzy. Oni musza zarabiać więcej niż inni. Pamiętaj, że w zjednoczonej Europie oczekiwani są z otwartmi rekami, podobnie jak i inni pracujacy w ochronie zdrowia.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 15:33
Służba zdrowia to trudny temat dlatego że musi pozostawać pod kontrolą państwa. Wiążą się z tym pewne problemy.ale innego wyjścia nie ma. Co do sklepikarza i klienta to ich interesy są różne sklepikarz chce zarobić jak najwięcej a klient zapłacić jak najmniej. Oczywiste prawda? Ci ludzie mają różne interesy! Sprawa reguluje rynek bo są inne sklepy i klient wybiera. Tylko jak złodziej przyjdzie do domu to zostawia tylko bałagan. W służbie zdrowia nie może działać wolny rynek. Pieniędzy w NFZ jest dużo zawsze mogłoby byc więcej ale budujemy nasz kraj i nie jesteśmy zamożni. Lekarze powinni to rozumieć. Z tymi otwartymi rękami to nie przesadzasz?
Strajki lekarzy pamiętasz? o co im chodziło?
Dyrektor szpitala dba o kolegów lekarzy a nie o pacjęta!!!!!
Lekarze np. za dodatkowy dyżur biorą 100zł/h często śpiąc na nim , bo tak sobie wywalczyli. Sprzęt diagnostyczny stoi niewykorzystany bo nie ruszy lekarz palcem jak nie dostanie dodatkowych pieniędzy z NFZ bo limit wyczerpał .Lekarz jest w pracy sprzęt stoi a on nie ruszy palcem a pensję bierze To nie brak pieniędzy i nie NFZ to nasi kochani lekarze walczą o kasę.
Spójrz na to od tej strony również. Nie znam recepty na
uzdrowienie służby zdrowia to nie moje kompetencje ale
wiem że lekarze z dodatkowymi dyżurami zarabiają po
kilkanaście tys. zł i ciągle im mało. A rozmawiamy o
pieniądzach więc przede wszystkim o pensjach dla służby
zdrowia bo to jest podstawowy koszt.
Czy uważasz że dobrze się dzieje jeśli limit a nie brak
sprzętu uniemożliwia przeprowadzenie badania ratującego
zdrowie czy życie?
Czy uważasz że dobrze jeśli lekarz wywalczył krótszy
dzień pracy (dla dobra pacjenta oczywiście bo zmęczony
może się pomylić) a jednocześnie po pracy idzie na drugi
, trzeci etat? To jest OK??
sisley / 213.108.153.* / 2010-10-21 10:05
Czy ktokolwiek wierzy w profesjonalizm PO? Ja NIE!!!
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 12:21
to nie sprawa wiary. Oni są po prostu profesjonalistami.
niezrzeszony / 2010-10-21 14:34 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ale profesjonalistami w jakiej dziedzinie? I jak rozumiesz słowo profesjonalista? Jako kogoś pracującego w danej profesji, czy merytorycznie do niej przygotowanego?

Jak dla mnie większość polityków stara się za wszelką cenę dopchać do koryta i nachapać się ile się da, dopóki łaska wyborców lub jaśnie panującego, nie spłynie na kogoś innego.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 12:30
Masz rację ale narodowi chodzi nie o profesjonalizm kolesioski tylko o patriotyzm narodowy
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 14:24
A jaki jest profesjonlizm kolesiowski? Zwariowaleś oni maja myśleć o tym, żeby skutecznie leczyć pacjętów. Zaczynasz uderzać w jakieś falszywe tony
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 14:44
To taki który daje możliwość łatwego zarobku swoim kolesiom a nie dba o dobro społeczne narodu
fhthfghgh / 212.14.47.* / 2010-10-21 09:45
I znowu k..a wszystko dla bogatych, a dla biedaków MNIEJ NIŻ ZERO!!!!!!!!!!!!
mat123 / 83.22.166.* / 2010-10-21 10:15
większość biednych jest biednych na wlasne życze, dlatego skończcie marudzic i zróbcie cos z soba, a jak sie juz do czegos dojddziecie to pomóżcie tym którzy fizycznie nie mogą tj. np ludziom którzy opiekuja sie obłożnie chorymi dziećmi, którzy są biedni bo ich priorytetem jest życie własnego dziecka, nie obejrzenie co tam u Rysia z Klanu.
Floyd / 2010-10-21 11:31 / Tysiącznik na forum
To jest zwykła demagogia. Z twojej wypowiedzi wynika, że gdyby ci biedni byli bardziej zaradni, to nie było by biednych. No to mieli byśmy prawdziwy komunizm?
A, może jest tak jak w sporcie? W każdym biegu musi być ktoś pierwszy i musi być ktoś ostatni, choćby wszyscy starali się ze wszystkich sił i byli super pracowici. Ci ostatni w życiu, to właśnie ci biedni i bez nich nie było by bogatych. Istnienie bogatych wymusza istnienie biednych i nie może być inaczej.
Wolny rynek dostosowuje się do tych naturalnych warunków wynikających z rywalizacji w których najbogatsi, to ci których stać na wszystko i najbiedniejsi których nie stać na nic. Problem w tym, że jeżeli tych których nie stać na nic jest zbyt wielu to stają się niebezpieczni dla tych bogatych z czego już zdawano sobie sprawę już w starożytnym Rzymie.
zbyszek52 / 109.243.41.* / 2010-10-21 11:49
Pewnie, że bogaty jest na zasadzie dysproporcji do biednego. Rzecz tylko w tym na jakim poziomie biedy żyje ten biedny. Gdyby powiedzmy na poziomie biednego Szwajcara to byloby OK.
konserwa / 2010-10-21 11:20 / Tysiącznik na forum
Biedny nabiera tu innego brzmienia bo trudno uznać za klasycznie biednych ludzi, którzy dochód na rodzinę netto mają nawet 5 tys mają 2 dzieci, a dotychczasowe ubezpieczenia dodatkowe na leczenie wahają się od od 500 do 1500 zł na osobę / mies. Pomnóżmy średnie te 1000 zł razy cztery bo tyle nasza rodzina liczy osób to daje miesięcznie 4 tys. Różnica miedzy 5 a 4 tysiące to tyle za co ta rodzina ma się utrzymać przez miesiąc. Proszę wychylić nos poza Warszawę i tam zobaczy Pan wiele takich rodzin i uboższych. Czy Państwo jest tylko dla b. bogatych???? Czy tylko oni maja prawo do życia???
Wszyscy Ci ludzie pracują, często mają małe firmy itp
tańczący_z_fundami / 195.149.64.* / 2010-10-21 10:53
Nieprawda, większość biednych jest biednych na życzenie państwa. Jeśli rząd biednemu daje zasiłek na przeżycie, zapłaci rachunki, pośle dziecko do szkoły, i jeszcze na wódkę wystarczy to po co taki ma się wysilać i iść do pracy ? Gdyby im nie dawało żadnych zasiłków, a w zamian obywatelom nie zabierało podatków to szybko ci biedni sami szukali pracy, i by ją znajdywali bo niskie podatki - to dużo pracy ii biedy by nie było.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 10:36
Każdy żyje jak chce może nawet marudzić. Dyskusja dotyczy naszych pieniędzy które w formie podatku oddajemy bo musimy. I o tych olbrzymich pieniądzach tu dyskutujemy. Zastanawiając się czy dobrze są wydawane. A działalność charytatywna to oddzielny temat.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-10-21 09:31
Nie wiem jak Wy ale ja widzę na powyższej fotce diabła i diablicę!

TEN KTO MYŚLI, ŻE SZATANOWI OKUPUJĄCEMU POLSKĘ ZALEŻY NA ZDROWIU POLAKÓW - TEN KIEP!
konserwa / 2010-10-21 11:23 / Tysiącznik na forum
Brawooo niesamowicie merytoryczna wypowiedź a jaka odważna bo zapisana za nickiem.
Anonim z manufaktury / 188.125.34.* / 2010-10-21 10:21
..
Najbardziej chodzi o to, że będzie nowa instytucja i nowe etaty ( z naszych składek).
A komu Bóg zdrowia nie dał, to i ubezpieczenie niewiele pomoże.

Ps. Źle widzisz, to ludzie, tylko tacy, którzy tylko myślą o naszej kieszeni - jak ją wykorzystać dla rozwoju swojej ukochanej biurokracji.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 09:11
Nieefektywnie wykorzystywane pieniądze z NFZ to problem podstawowy.
Brak fachowca w ministerstwie powoduje że lekarze potrafią przy pomocy strajków i szantażu wymóc roniąc w konia urzędników i całe społeczeństwo. Bo jak to rozumieć że lekarz jest w pracy sprzęt diagnostyczny też jest a on palcem nie ruszy bo limit mu się na ten rok skończył? Za dyżury dodatkowe bierze 100zł/h czyli za dyżur 16 godzin 1600zł.
W rej grze drużyna lekarzy wygrywa , my pacjenci jesteśmy w drugiej drużynie bez fachowego wsparcia rządu i w tej dramatycznej grze o kasę dla lekarzy a zdrowie i życie dla nas przegrywamy. Dramat a gdzie przysięga Hipokratesa? Kto płaci za kształcenie ?
man13 / 2010-10-21 11:23 / Tysiącznik na forum
A od kiedy to lekarz decyduje o organizacji pracy szpitala czy wydatki na sprzęt?
Zastanów się jak i kto organizuje ten cyrk z „publiczną opieką medyczną”.
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 11:46
Strajki lekarzy pamiętasz? o co im chodziło?
Zarządzanie szpitalami jest niewłaściwe. Dyrektor szpitala dba o kolegów lekarzy a nie o pacjęta!!!!!
Lekarze np. za dodatkowy dyżur biorą 100zł/h często śpiąc na nim , bo tak sobie wywalczyli. Sprzęt diagnostyczny stoi niewykorzystany bo nie ruszy lekarz palcem jak nie dostanie dodatkowych pieniędzy z NFZ bo limit wyczerpał .Lekarz jest w pracy sprzęt stoi a on nie ruszy palcem a pensję bierze To nie brak pieniędzy i nie NFZ to nasi kochani lekarze walczą o kasę.
Spójrz na to od tej strony również. Nie znam recepty na uzdrowienie służby zdrowia to nie moje kompetencje ale wiem że lekarze z dodatkowymi dyżurami zarabiają po kilkanaście tys. zł i ciągle im mało. A rozmawiamy o pieniądzach więc przede wszystkim o pensjach dla służby zdrowia bo to jest podstawowy koszt.
Czy uważasz że dobrze się dzieje jeśli limit a nie brak sprzętu uniemożliwia przeprowadzenie badania ratującego zdrowie czy życie?
Czy uważasz że dobrze jeśli lekarz wywalczył krótszy dzień pracy (dla dobra pacjenta oczywiście bo zmęczony może się pomylić) a jednocześnie po pracy idzie na drugi , trzeci etat? To jest OK??
rew / 83.24.46.* / 2010-10-21 09:09
...czyli wszystko dla bogatych...a gdzie pakiet usług gwarantowanych przez "rząd" ???? zakopany?
zxc12 / 79.191.147.* / 2010-10-21 10:17
Nie dopominaj się o pakiet bo to dodatkowo skomplikuje i ułatwi manipulowanie naszym zdrowiem i życiem może skutkować urtatą jednego lub drugiego

Najnowsze wpisy