Pracuję na umowę zlecenie, jak wiemy jest to umowa cywilnoprawna, która nie nawiązuje stosunku pracy, ale wszelkie wymagania, które są przede mną stawiane wskazują jednak na co innego, nie mam swobody działania, jestem podporządkowana pracodawcy, który wymaga ode mnie stałych godzin pracy na pełen etat, odgórnie wszystko jest narzucone, czy nie jest to w takim razie umową o pracę, czy nie powinno mi z tego względu przysługiwać więcej praw pracowniczych, czy można coś z tym zrobić? czy jednak nie mamy na to wpływu?