No więc złamał prawo pracy, jeśli była ciągłość tych umów, lub przerwy między nimi do 30 dni. Bo wcześniej obowiązywał art. 25-1 KP sprowadzający się do tego, że trzecia kolejna taka umowa musi być na czas nieokreślony.
Obecnie tj. do końca 2011 r. zapis ten jest zawieszony, w jego miejsce obowiązuje art. 13 ustawy antykryzysowej, sprowadzający się do tego, że nie ważne która to kolejna umowa, ale ważne jest to, że ich łączny czas ponad 24 miesiące skutkuje umową na czas nieokreślony.
Przepisy przejściowe- też działają na Pani korzyść i z mocy prawa ma Pani umowę na czas nieokreślony i w razie konfliktu z pracodawcą PIP czy sąd pracy stanie po Pani stronie.