Forum Forum prawnePracy

Umowa o pracę na czas określony

Umowa o pracę na czas określony

Money.pl / 2007-06-11 20:07
Komentarze do wiadomości: Umowa o pracę na czas określony.
Wyświetlaj:
pracownik3 / 88.156.150.* / 2014-09-29 11:36
Witam
Jestem zatrudniona w firmie na czas nieokreślony. Zaproponowano mi zmianę stanowiska na okres próbny 3 miesiące. Okazało się jednak że pracownik poprzedni wraca na to stanowisko pracy, umowa na okres próbny jeszcze mi nie wygasła ( to nie była umowa na zastępstwo) czy pracodawca może mnie przed zakończeniem tej umowy cofnąć z powrotem na to samo stanowisko pracy, a co jeśli ja nie wyrażam zgody na powrót?
szklarek / 2015-02-03 09:56
Teraz 'odnalazłem' pytanie. Więc odpowiedź już dla innych, a nie dla 'pracownika3'.

Skoro była to umowa próbna, a nie oddelegowanie na inne stanowisko to 'cofnięcie' może odbyć się na zasadach ogólnych tj.
- za porozumieniem stron,
- za wypowiedzeniem umowy ( okres 2 tygodni ) i zawarciem nowej umowy na dawne stanowisko,
- za wypowiedzeniem zmieniającym warunki pracy na dawne- też z dwutygodniowym jego okresem.

Brak zgody na porozumienie stron niczego nie zmienia, na wypowiedzenie definitywne - tylko na zasadzie odwołania do sądu, na wypowiedzenie zmieniające- tylko do połowy biegu wypowiedzenia jako oświadczenie do pracodawcy- czyli najpóźniej tydzień przed jego końcem, a w efekcie zamienia się ono w definitywne albo na zasadzie ogólnej do sądu pracy.
marek770 / 31.0.94.* / 2014-02-13 08:15
Witam mam umowę o pracę na 1/2 etatu do końca października 2014 umowa była na dwa lata. Ale znalazłem lepsza pracę, w umowie nie było żadnej klauzury wypowiedzenia. Jaki mam okres wypowiedzenia i jak to napisać ?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
wiwan / 2014-02-13 11:03
Skoro nie ma klauzuli to nie ma możliwości tej umowy wypowiedzieć, bo przy umowie na czas określony taka możliwość jest fakultatywna. Tj. wynika właśnie z umowy, a nie domyślnie z KP.

Należy więc spróbować rozwiązać umowę za porozumieniem stron - tj. złożyć pracodawcy taką ofertę. Na mocy porozumienia rozwiązanie umowy może nastąpić w dowolnym dniu, czyli też natychmiastowo.
sylwia.stan / 94.254.195.* / 2014-05-26 17:34
A co jesli jest odwrotnie. Pracodawca zlozyl mi wypowiedzenie umowy na czas okreslony 3 miesiace za porozumieniem stron ze skroceniem okresu wypowiedzenia w piatek tj 23 maja. Dzisiaj odbylam z mim kolejna rozmowe i doszly argumenty ze rozwiazanie umowy, skoro nie chce podpisac wypowiedzenia za porozumieniem stron, odbedzie sie z mojej winy czyli nienalezyte wykonywanie swoich obowiązków. W dodatku straszyl mnie adwokatem i udowoni mi ze zle wykonywalam swoje obowiazki i ze jego adwokat nie pzrzegral dla niegoani jednej sprawy. Co robic w takiej sytuacji?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
sylwia.stan / 94.254.195.* / 2014-05-26 17:39
Dodam ze umowa jest podpisana na okres probny. I nie ma w niej klauzuli ze umowe mozna rozwiazac z kazda ze stron.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
szklarek / 2014-05-26 20:50
Umowa na okres próbny to umowa terminowa, ale nie umowa na czas określony w rozumieniu KP.

Nie ma wymogu zawierania takiej klauzuli, bo z mocy KP umowę taką można wypowiedzieć. Przy umowie 3 miesięcznej jest to okres dwutygodniowy - art. 34, pkt. 3 KP.

Porozumienie stron to nie wypowiedzenie. Pracodawca złożył taką ofertę, bo chce się rozstać wcześniej tj. bez ww okresu wypowiedzenia oraz bez sytuacji w której na podstawie art.37 KP może Pani wnioskować o 2 dni płatne w tym czasie na poszukiwanie (nowej) pracy. Oczywiście na ofertę nie musi się Pani zgodzić i tyle.

Przy wypowiedzeniu tej umowy w ogóle nie ma obowiązku podawać powodu. Tylko w przypadku, gdyby doszło do rażącego naruszenia przez Panią obowiązków pracowniczych albo przestępstwa, a więc gdy byłyby podstawy do zwolnienia dyscyplinarnego porozumienie stron byłoby dla Pani korzystniejsze (kwestia wpisu w świadectwo pracy i zasiłku dla bezrobotnych).

Jak rozumiem okoliczności takich nie ma. gdyby były- po prostu zostałaby Pani zwolniona w tym trybie tj. dyscyplinarnie- więc to spory blef z owym adwokatem.

To co robi pracodawca to szantaż, mobbing i nie ma sensu się na ofertę godzić, a sprawa kwalifikuje się do PIP.

Jeśli jednak posunie się do dyscyplinarki- należy się do sądu pracy od niej odwołać ( 14 dni jest na to ), choćby po to, by nie być kolejną zastraszoną.
nexus3000 / 89.75.34.* / 2014-02-03 19:53
Dzień dobry

Chciałbym prosić o radę. Mianowicie w połowie stycznia podpisałem umowę o pracę na okres 1 roku. Wcześniej miałem dwie umowy-zlecenie (na 3 i na 5 miesięcy). Umowa o pracę, którą podpisałem, nie zawiera w swojej treści wzmianki o możliwości jej wcześniejszego rozwiązania. Niedawno dostałem propozycję pracy na lepszych warunkach w innej firmie.
Jak w takim układzie rozwiązać tę umowę o pracę? Co jeśli pracodawca nie zgodzi się na jej rozwiązanie za porozumieniem stron - czy jest jakiś inny sposób, żeby tę umowę rozwiązać?
szklarek / 2014-02-03 21:56
Nie ma innego sposobu jej rozwiązania w tych okolicznościach jak właśnie porozumienie stron.

Uprzedzając pytanie- porzucenie pracy nie jest sposobem umowy rozwiązania. To jest niewywiązanie się z umowy.
No i ma konsekwencje-bo na 98% w efekcie pojawi się dyscyplinarne zwolnienie:
- pozostanie w świadectwie pracy
- gdy z nowym pracodawcą szybko się Pan rozstanie i przyjdzie się rejestrować w PUP przed upływem 6 miesięcy od zwolnienia dyscyplinarnego zdecydowanie ogranicza to możliwość uzyskania zasiłku dla bezrobotnych.
nieznana / 83.27.164.* / 2014-01-28 09:04
Witam. 2 stycznia br. podpisałam z pracodawcą drugą umowę na czas określony (poprzednia była na termin 03.09-31.12) od właśnie 2.01 do 31.03. Chciała bym z tej pracy zrezygnować i to jak najszybciej. Po prostu wykańcza mnie psychicznie, a moje relacje z szefową są bardzo napięte. Jej stosunek do mojej osoby podchodzi pod mobbing... W umowie, co do jej rozwiązania napisane mam tylko, że w razie gdybym straciła uprawnienia do wykonywania mojego zajęcia, stosunek pracy jest wtedy natychmiast rozwiązany, z mojej winy bez zachowania okresu wypowiedzenia.
Czy mogę złożyć wypowiedzenie, bez żadnych konsekwencji? Na prawdę chcę jak najszybciej uciec z tego miejsca... na samą myśl o tym, że za chwilę wychodzę do pracy robi mi się słabo...

A jeśli mimo wszystko złożę wypowiedzenie (mimo iż umowa jest na krócej iż 6 mies.) to czym to może dla mnie skutkować? Bardzo proszę o pomoc!! Jestem totalnie bezsilna....
szklarek / 2014-01-28 12:16
Jak rozumiem w umowie obecnej nie ma klauzuli o możliwości wypowiedzenia, bo zgodnie z KP być nie może, więc nie ma kwestii ważności tej klauzuli.

Zatem nie może Pani umowy wypowiedzieć. Złożenie wypowiedzenia będzie nieważne. Może Pani rozstać się z pracodawcą jedynie za porozumieniem stron- tj. złożyć ofertę rozwiązania umowy w dowolnym terminie, pracodawca może chcieć by był to inny termin, lub w ogóle ofertę odrzucić- nie jest nią związany. Jeśli dojdziecie do porozumienia- będzie to rozwiązanie w trybie art. 30, par.1, pkt. 1 KP.
Jeśli nie podpiszecie porozumienia - jest Pani "skazana" na pracę do 31.03.

Co do kwestii mobbingu- by rozstać się z tego powodu bez wypowiedzenia tj. dając pracodawcy "dyscyplinarkę" z art. 55, par. 1'1 należy mieć rzeczywiste podstawy, a w razie odwołania się pracodawcy do sądu- móc to udowodnić/uprawdopodobnić. Co bywa trudne. Zdecydowanie na niekorzyść Pani przemawiałoby wtedy właśnie to, że raptem 3 tygodnie temu podpisała Pani kolejną umowę...

Porzucenie pracy- jest podstawą zwolnienia dyscyplinarnego ze wszystkimi konsekwencjami.
kasia29990 / 164.127.29.* / 2013-12-22 18:49
Witam, mam nadzieje,że jeszcze ktoś to czyta i mi odpowie na moje pytanie. Jestem zatrudniona 1/2 etatu na czas określony(na miesiąc czasu i tak już druga umowa jest podpisana). Z tego co czytam to trzecia umowa powinna już być na czas nieokreślony. Moje pytanie jednak brzmi co z urlopem? Czy on podlega w takiej sytuacji kumulacji? W umowie jest tylko zapis, że przysługuje mi 2 dni na każdy miesiąc i muszę podpisać wniosek urlopowy u kierownika. Nic nie pisze o jego kumulacji lub braku. Jednak dostałam informacje, że urlopy się nie kumulują( za każdy nie wykorzystany dzień dostaje ekwiwalent, np. jeśli nie wykorzystam urlopu w listopadzie to do wypłaty za listopad dostaje ekwiwalent za nie wykorzystany urlop) w dodatku dopiero po przepracowaniu 6 msc mogę uzyskać urlop na żądanie.
szklarek / 2013-12-23 13:47
Od końca. NIE ma regulacji polegającej na 6 miesięcznej karencji/ wymogu uzyskania stażu dla prawa do pierwszego urlopu na żądanie.

Zawsze, gdy pracownik ma prawo do urlopu wypoczynkowego- może do 4 dni wykorzystać w tym trybie, o ile już tego trybu w tej liczbie dni w danym roku nie wykorzystał.

Siłą rzeczy karencja taka- jednomiesięczne dotyczy pierwszego w życiu kalendarzowego roku pracy, gdy prawo do urlopu nabywa się krocząco, z dołu, z art. 153- u. tzw. cząstkowy.

---------
Co do zasady każda kończąca się umowa o pracę, nawet z tym samym pracodawcą musi być rozliczona w kwestii urlopu- tj. wypłatą ekwiwalentu, jeśli jakikolwiek u. wypoczynkowy nie został odebrany w naturze.

TYLKO w przypadku PISEMNEJ umowy z dotychczasowym pracodawcą taki niewykorzystany urlop może przejść na kolejną z nim umowę- oczywiście bez ekwiwalentu wtedy.

Wynika to z art. 171, par. 3 KP:

http://prawo.money.pl/kodeks/pracy/dzial-siodmy-urlopy-pracownicze/rozdzial-i-urlopy-wypoczynkowe/art-171

Nie musi to być osobna umowa- wystarczy jako klauzula w podpisywanej kolejnej umowie.
kasienka29990 / 31.174.232.* / 2014-01-03 12:10
A jest jakiś przepis mówiący o tym, że jeśli czas pracy jest ciągły(czyli praca w weekendy i święta) to nie można zaplanować sobie urlopu wypoczynkowego w weekend lub święto?
29990 / 31.174.232.* / 2014-01-03 12:05
Dziękuję za odpowiedz :D
madziunia18191 / 188.147.231.* / 2013-11-04 13:26
Witam,
Przebywałam na stażu 4 miesiące, po czym pracodawca podpisał ze mną umowę na 3 miesiące, czy przysługuje mi jakiś urlop? Jeżeli tak to ile dni?
szklarek / 2013-11-04 18:12
Tak. Łącznie 5 dni, przy założeniu 1/1 etatu. To, czy jest to urlop proporcjonalny, czy tzw. cząstkowy zależy od tego, czy przed 2013 r. była Pani kiedykolwiek w zatrudnieniu. Różnica jest w sposobie nabywania prawa do ww urlopu.
U. proporcjonalny oznacza prawo do całego wyliczonego urlopu z góry, od pierwszego dnia. U. cząstkowy- nabywanie prawa z dołu, stopniowo po każdym miesiącu umowy.
motyl 1986 / 217.97.182.* / 2013-10-31 18:30
Witam,
Kończy mi się umowa na czas określony ( 2 lata) tj 4 listopada 2013r, pracodawca zaoferował mi awans na wyższe stanowisko -aneks 3 miesiące próbne. Dzisiaj się dowiedziałam że jestem w 5-6 tygodniu ciąży, i przyznam że fatalnie się czuje,nie chce stracić zasiłku bo nie zdołam siebie i maleństwo utrzymać, bardzo Was proszę doradzcie mi co mam zrobić czy pracodawca może do tamtej umowy która wygasa dac aneks na 3 miesiace czy tez na rok ??i zaznaczyc ze jak sie spisze na tym stanowisku to umowa zostaje bez zmian?? z góry serdecznie dziękuję
szklarek / 2013-11-01 08:57
Trudno radzić, gdy nie znamy intencji pracodawcy i tego jak się zachowa w przyszłości.

W kwestii formalnej:
- moim zdaniem zmiana rodzaju umowy jest tak istotną zmianą, że wymaga po prostu nowej umowy, a nie aneksu do obecnej.
- możliwość zawarcia umowy próbnej jest wtedy, gdy rzeczywiście dochodzi do na tyle znacznej zmiany obowiązków pracownika, rodzaju pracy, wykorzystani innych jego kwalifikacji. W innym razie jest to nieuzasadnione, może być poczytane za obejście prawa pracy, sądownie uznane za zwykłą umowę nawet bezterminową:

http://www.money.pl/forum/umowa-na-okres-probny-po-umowie-na-zastepstwo--t3631107.html

W kwestii dylematu etycznego- z jednej strony winna jest Pani pracodawcy informację o ciąży, z drugiej bardzo prawdopodobne, że kolejnej umowy z tego powodu nie zawrze.

W kwestii uprawnień rodzicielskich:

1. jeśli do umowy nie dojdzie- nie nabędzie Pani prawa do zasiłku macierzyńskiego, no chyba że znajdzie nowe zatrudnienie- tytuł do ub. chorobowego. W razie rejestracji w PUP- jeśli urodzi Pani na zasiłku dla bezrobotnych- zostanie on przedłużony na okres taki, na jaki miałaby Pani prawo do zasiłku macierzyńskiego.

2. jeśli do umowy dojdzie- w związku z tym, że jej koniec przypadnie na ciążę 'wyższą' niż 3 mc - zostanie ona przedłużona do dnia porodu z mocy prawa, oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by dobry pracodawca zawarł kolejną umowę lub wcześniej aneksował tę 3 miesięczną. Nawet, gdy nowej umowy nie zawrzecie- na skutek tego ww przedłużenia uzyska Pani prawo do zasiłku macierzyńskiego na okres taki, jak w normalnym zatrudnieniu. Oczywiście formalnie stosunek pracy ustanie, będzie to więc zasiłek bez urlopu.

Co do wysokości w zasiłku w zatrudnieniu i po jego ustaniu różnica jest taka, że w tym drugim przypadku podstawa ( co do zasady ta sama co w zatrudnieniu ) będzie wyższa od przeciętnego wynagrodzenia w kraju, to zostanie obniżona do owego przeciętnego. Innymi słowy- podstawa ta sama co na etacie, ale nie wyższa niż przeciętna. Ta przeciętna ogłaszana jest co kwartał.
53 / 2013-10-10 17:02
Witam,
Podpisałem umowę na czas określony (pół roku) od 1.04.13 do 30.09.2013 r. Pracodawca w dniu 01.10.2013 r. podpisał, że mną kolejną (już drugą) umowę o pracę na czas określony. Jednakże na okres tylko jednego miesiąca – od 01.10.2013 do 31.10.2013 r.
Czy okres stosunku pracy (1 miesiąc) zawarty w ww. drugiej umowie o pracę prawnie jest zgodny z obowiązującymi przepisami? Czy aby obecne regulacje KP nie mówią o jakimś minimalnym okresie - dłuższym jak wspominany wyżej kalendarzowy jeden miesiąc?
Z góry dziękuję za pomoc.
Grzegorz.
szklarek / 2013-10-14 11:44
NIE ma takiej regulacji w KP mówiącej i minimalnym okresie trwania umowy terminowej w ogóle, ani w relacji do długości umowy poprzedniej.

Zatem ww sytuacja jest zgodna z prawem pracy- o ile nie okoliczności istnienia między Wami umowy przed 1.04. (kwestia tzw. trzeciej umowy)
anonimowa / 88.220.145.* / 2013-10-07 20:07
Witam, pracuje w małej korporacji. Zaczne od tego że w firmie pracują same kobiety. 2 miesiące temu zaszłam w ciąże (pracodawca jest negatywnie nastawiony do ciąż). Gdy pracodawca dowiedział się o tym pozmieniał umowy młodym dziewczyną. Koleżanka ze zmiany pierwszą umowę o prace miała na 3 miesiące próbną druga na 1rok a teraz dał jej na 3 miesiące (podobno bo kazał podpisać umowę na której nie było jego podpisu ani pieczątki a samą umowę zachował dla siebie nie wydając jej) i powiedział jej że każda kolejna będzie taka sama na 3 miesiące.Jest to umowa o prace więc moje pytanie jest takie czy to jest prawnie dawać takie umowy 3 miesiecznę po 2 latach pracy? I co oznacza brak jego podpisu pieczątki i wydania umowy pracownikowi?
szklarek / 2013-10-08 11:19
Regulacja jest tu jasna (art.25'1 KP)
- umowa próbna nie liczy się do sekwencji umów
- umowa trzecia z kolei z tym samym pracodawcą, musi być zawarta na czas nieokreślony, a zawarta mimo to na czas określony z mocy prawa jest traktowana jako bezterminowa.

Sekwencja umów jest przerwana jeśli pomiędzy umowami mija ponad 1 mc bez zatrudnienia.

Sytuacja więc będzie nieprawna, jeśli za 3 mc umowa będzie terminowa, chyba że będzie zawarta po 1mc przerwy.
Sytuacja jest teraz nieprawna w zakresie braku prawidłowego egzemplarza umowy dla koleżanki- z art. 29
tomek710 / 83.1.193.* / 2013-10-01 13:01
miałam zawarta umowe na czs określony od 15 stycznia 2013 roku do 15 lipca 2013 roku i aneksowana o kolejne 2 miesiące cz teraz jak dostane umowe na czs okreslony to jest ok ? czy powinna być już na czas nieokreślony
ann587 / 109.232.31.* / 2013-10-05 16:45
aneks jest traktowany jak nowo zawarta umowa
przemeq523 / 62.182.146.* / 2013-09-03 22:33
Witam

Z dniem 31 sierpnia skończyła mi się druga umowa na czas określony. Pracuję dalej ale nie mam jeszcze podpisanej nowej umowy, która ma być teraz (aby obejść przepisy i nie dać na czas nieokreślony) zawarta z pośrednikiem, który niby wynajmuję pracowników do mojego zakładu. Czy to jest zgodne z prawem? Czy jak kontynuuję pracę bez podpisanej umowy to mogę się domagać tejże umowy na czas nieokreślony bo np. rozpocząłem stosunek pracy dalej z tym samym pracodawcą czy coś w tym stylu. Umowę dadzą mi do podpisania z datą wsteczną z tym niby innym pracodawcą, czy mogę w tej sytuacji wymusić na czas nieokreślony?
wiwan / 2013-09-04 11:25
W sensie prawnym- tak, w sądzie pracy udowadniając ww okoliczności w pozwie przeciw dotychczasowemu pracodawcy o ustalenia istnienia stosunku pracy z nim, od 1 września oraz ( w konsekwencji i zgodnie z art. 25'1 KP ), by stosunek ten był na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony.

Trudno na forum prawnym pisać o 'szantażu' w postaci wymuszenia zawarcia umowy w zamian za nieujawnienie wykroczenia, czy nawet przestępstwa przeciw prawu pracy popełnionego przez pracodawcę. Obecna sytuacja jest nielegalna, nie można zgodnie z KP nie podpisać umowy najpóźniej do dnia rozpoczęcia świadczenia pracy, nie można też oczywiście zawierać umów fikcyjnych w zakresie określenia strony stosunku pracy.
angelina / 95.155.92.* / 2013-08-01 14:26
Proszę bardzo o odpowiedz

Mam umowę o prace na czas określony 1 roku z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia czy jak wypowiedzenie złoże 1 sierpnia to wtedy już od 1 września nie jestem zatrudniona w tej pracy??( w jakim dniu muszę złożyc wypwiedzenie )
szklarek / 2013-08-02 09:41
Odpowiedź nieco spóźniona, bo już 2 sierpnia, ale niczego w tej sprawie to nie zmieni.
Aby 1-miesięczny okres wypowiedzenia był skuteczny ( tj. rozwiązanie umowy nastąpiło ) 31 sierpnia wypowiedzenie należało złożyć do 30 lipca włącznie. Złożone 1 sierpnia, dziś, czy 31 sierpnia będzie skuteczne dopiero na 30 września. Taki bieg wynika z art. 30, par. 2'1 KP:

http://prawo.money.pl/kodeks/pracy/dzial-drugi-stosunek-pracy/rozdzial-ii-umowa-o-prace/art-30

Obecnie więc chcąc rozwiązać umowę jednak przed 1 września należy próbować zawrzeć porozumienie stron z pracodawcą.

Pojawia się jeszcze jedna kwestia- mianowicie tego, że okres wypoiwedzenia jaki zawarliście w umowie jest dłuższy niż kodeksowy wynikający z art. 33 KP.

Co do zasady okres z umowy jest wiążący, chyba że wykaże się (przed sądem pracy) że BYŁ on mniej korzystny dla pracownika niż kodeksowy w momencie zawierania umowy. W świetle tego, że na ogół okres dłuższy uznaje się za korzystniejszy byłoby to trudne.

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/wydluzenie;okresu;wypowiedzenia,134,0,232838.html

orzecznictwo:

wyrok SN z dnia 10 stycznia 2006 r. (sygn. akt I PK 97/05, OSNP 2007/3-4/39

z dnia 2 października 2003 r. (sygn. akt I PK 416/02, OSNP 2004/19/328

z dnia 17 sierpnia 1977 r. (sygn. akt I PZ 30/77)

Re:

jdsdkj / 88.156.24.* / 2013-07-29 13:31
Witam.
Podpisałam umowę, która wchodzi w życie z dniem 1.08.13 i chciałabym się dowiedzieć czy mogę ją zerwać przed tym dniem bez żadnych obiążeń?
wiwan / 2013-07-29 14:12
NIE. To, że termin rozpoczęcia umowy o pracę= nawiązania stosunku pracy jest późniejszy niż dzień podpisania umowy nie oznacza takiej możliwości. Nie umożliwia tego też to, że jest jeszcze przed 1 sierpnia.

Umowę tę więc można teraz rozwiązać na zasadach przewidzianych w KP po prostu. Czyli za wypowiedzeniem lub porozumieniem stron. W tym pierwszym wypadku z zastosowaniem okresu zależnego od rodzaju umowy lub stażu u tego pracodawcy (niekoniecznie to jest przecież pierwsza z nim umowa).

Zatem albo porozumienie stron (czyli rozwiązanie w dowolnym terminie) o ile zgodzi się pracodawca, albo wypowiedzenie z terminami z art. 33 do 36 KP:

http://prawo.money.pl/kodeks/pracy/dzial-drugi-stosunek-pracy/rozdzial-ii-umowa-o-prace

Sytuacja komplikuje się, jeśli w podpisanej umowie zapisano okres wypowiedzenia inny niż kodeksowy.

Podstawa:

wyrok SN z 29 października 2007 r., II PK 56/07, OSNP z 2008 r. nr 23 – 24, poz. 350
emgi / 89.68.231.* / 2013-06-27 15:28
witam!
miałam podpisaną umowę na 5 lat od 3 września 2013na pół etatu i dzisiaj dostałam wypowiedzenie, więc wypowiedzenie nastąpi 13 lipca. oczywiście nikt nie miał obowiązku tłumaczyć mi dlaczego, ale pracodawca stwierdził, że nie ma dla mnie etatu. jednocześnie koleżance, która zaczęła pracę razem ze mną, kończy się umowa z ostatnim czerwca i od pierwszego lipca przedłużą jej umowę - pracuje ona na dokładnie takim samym stanowisku. przed tą umową pracowałam już u tego pracodawcy (między jedna umową a drugą miałam 2 miesiące przerwy, a dla koleżanki jest to pierwsza umowa) czy w takiej sytuacji mogę mieć jakieś roszczenia w stosunku do pracodawcy?...
szklarek / 2013-06-28 09:25
Teoretycznie sporo zależy od tego, czy rzeczywiście ten etat zostanie zredukowany, tj. nie zostanie na Pani miejsce przyjęty ktoś inny.

Jeśli nie zostanie zredukowany można by ewentualnie powołać się art. 18'3a KP dotyczący równości traktowania w zatrudnieniu, czyli że i Pani powinna mieć przedłużoną umowę.
Gdy redukcja będzie skuteczna, ten obowiązek przecież nie sprowadza się do tego, że pracodawca powinien obie umowy przedłużyć, ale na 1/2 etatu. Byłby to nierozsądny automatyzm.

Zawsze jednak swoją decyzję pracodawca może obronić tym, że po prostu miał zastrzeżenia do Pani/ Pani pracy i jego świętym prawem jest pożegnanie się z takim pracownikiem i zastąpienie go nowym z nadzieją na to, że będzie lepszy.


W praktyce więc- nie bardzo są szanse na dochodzenie odszkodowania w tej sytuacji.

Zupełnie inaczej byłoby w przypadku umowy bezterminowej- pojawia się kwestia przyczyn wypowiedzenia- tj. obowiązku ich podania na piśmie i ich zgodności z rzeczywistością. Bo wtedy np. jest czarno na białym redukcja, i łatwo wykazać, że w rzeczywistości do niej nie doszło.
ika1010 / 31.61.136.* / 2013-06-25 16:58
Witam, w tym miesiącu kończy mi się umowa na czas określony ( pierwsza była na czas próbny, druga na czas określony trzecia również, ponieważ po zakończeniu ustawy kryzysowej brakło mi 7 dni- trzeba byli mieć przepracowane 24 miesiące, przez co dostałam umowę na półtora roku teraz ona się kończy i pracodawca znowu przedłużył mi umowę do końca następnego roku czy jest to zgodne z prawem?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
szklarek / 2013-06-25 18:07
Czyli obecna umowa rozpoczęła się przed końcem 2011 r.- jest zatem pierwszą z sekwencji umów z art.25'1 KP. Kolejna teraz umowa MOŻE być więc również na czas określony. To niekorzystna dla Pani konsekwencja wprowadzania rozwiązań doraźnych i braku myślenia o przepisach przejściowych.

Dopiero ewentualna kolejna umowa z tym pracodawcą, o ile zawarta nie później niż miesiąc po zakończeniu tej obecnie nawiązywanej będzie musiała być umową bezterminową.

Podobne sytuacje:

http://www.money.pl/forum/umowa-na-czas-okreslony-a-ustawa-antykryzysowa-t2895073.html?_rfr=1
ika1010 / 31.61.136.* / 2013-06-25 23:40
Umowa została nawiązana z data 31.12.2011 a funkcjonuje od 01.01.2012 ze względu na to, iż jest to swieto
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
szklarek / 2013-06-26 09:09
Więc jak napisałem. Inaczej byłoby gdyby poprzednia umowa trwała choć do 1 stycznia 2012, bo obecna byłaby już drugą z sekwencji, a ta lipcowa musiałaby być już bezterminową.

Ps. W umowie o pracę właściwie nie jest ważny fizyczny termin stawienia się do pracy, który wynika z dni wolnych/ świąt w kalendarzu, albo po prostu grafiku pracy. Ważna jest wskazana data rozpoczęcia stosunku pracy/ świadczenia pracy. Bo to ona jest brana pod uwagę w terminach kodeksowych czy np. ubezpieczeniach ZUS. Brak tej daty oznacza, że jest ona tożsama z datą podpisania umowy.

Najnowsze wpisy