pola989930
/ 62.152.134.* / 2013-02-23 06:07
Chyba za dużo zgrzytów między Wilnem,a Warszawą.Ukraina też lawiruje.Ale jest ważne,jak się potoczą sprawy między Unią,a Ukrainą 25 lutego.To będzie chyba decydujące.Litwa, to nie Łotwa czy Estonia,które pokazały twarde stanowisko wobec Rosji.Trudno oceniać dzisiaj szanse na litpolukrbrig.Opór Litwy,to niechęć do Warszawy,wynikająca ze wspólnych zadrażnień i złej dyplomacji po obu stronach.Tutaj trzeba chuchać i dmuchać na wzajemne stosunki.Rok 2013 będzie decydujący i bardzo trudny.Chyba znowu zostanie przesunięty termin.Ale Polska musi drążyć i mocno pracować.