oni wolą zatrudnić Ukraińców i raczej z tą myślą rozbudowują zakłady w Polsce rząd PO im na to pozwalał dawał ulgi dotacje i dostarczał jeszcze tańszych i uległych roboli niż Polacy

To nie jest postawa roszczeniowa. Za pracę należy się kasa i to chociażby okolica średniej krajowej. Nikt nikomu nie chce zabierać, ale jak Ty premii dostajesz 500zl, a Twój dyro np. 100000zl, a nie jest ani właścicielem, ani udziałowcem do tego ma mniejsze kompetencje i wie mniej niż Ty, to można się poirytować chyba? Zauważyłem także, że wszelkiej maści awanse w korporacji (pracuję w takich firmach już spory czas), bardzo rzadko są związane z Twoją dobrą pracą.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/