semmac
/ 91.192.1.* / 2010-11-27 08:22
Witam, mam następujące pytanie:
Żona wysłała mnie do sklepu by kupić przed świętami zabawki dla naszych i naszych znajomych dzieci.
Kupiłem 10 zestawów jakichś plastikowych owoców itp. Żona jednak stwierdziła, że jest to "badziewne" i kazała mi to zwrócić. Niestety paragon zgubiłem. Sprzedajemy to na allegro, ale jakiś "życzliwy" najwyraźniej handlujący tym samym, przysłał nam maila o powiadomieniu urzędu skarbowego o nielegalnym prowadzeniu działalności.
Proszę o poradę co można w tym przypadku zrobić żeby nie mieć problemów ze skarbówką?
Jeśli uda nam się sprzedać te zabawki to ewentualny zysk wyniesie około 300 zł.
1. Czy skarbówki realnie zajmują się takimi rzeczami, czy może mają tyle donosów, że skupiają się na tzw. "grubych rybach"?? Może nie warto się tym przejmować?
2. Może można jakoś dobrowolnie się zgłosić do US i załatwić to polubownie? Jakie opłaty nas wtedy czekają?
3. Czy urząd może się doczepić do tego, że żona czasami sprzedaje również ubranka po naszych dzieciach i w sumie dwa wózki?
Z góry dziękuję za odpowiedź
A swoją drogą mail który otrzymaliśmy był od USKAPO@o2.pl - czyżby ktoś mający dużo wolnego czasu??