Wyborca
/ 83.21.31.* / 2006-05-20 05:37
Po pierwsze, wszyscy szefowie ministerstwa finansów powinni odpowiadać za brak nadzoru i mało ważne czy był to Balcerowicz, Borowski, Belka czy Bauc, każdy z nich, albo nie nadawał się na to stanowisko z powodu niewiedzy, albo brał dolę. Trudno mi dać wiarę w to, że minister był kiwany przy ustanawianiu prawa finansowego.
Po drugie, taka sama sytuacja jest w sejmie, przecież wszystkie ustawy są pod poszczególnych posłów. W naszej Polsce od 16 lat, rządzi, jak mówi towarzysz Lepper, a nie kieruje krajem, banda złodziei i oszustów - wszdzie i na każdym szczeblu. Ktoś tu napisał, że potrzebna jest rewojucja, sądzę, ze nie. Tu potrzebny jest zamordyzm przepadek mienia u najdrobniejszego złodzieja państwowego majątku i wieloletnie więzienia. Również należy zaprzestać wyboru do władz idiotów i głupoli takich jak Lepper, Chojarska, Beger czy Wiśniowska a powinien być na czele tej listy Wałęsa. Dość obstawiania się głupcami i ludźmi bez honoru. Wałęsa to przykład dorobkiewiczostwa na państwowym. Dość, każdy może być politykiem, ale najpierw niech skończy szkołę i w ten sposób udowodni, że coś umie, później może ubiegać się o elekcję na taki czy inny stołek. Czas też skończyć z funkcją posła zawodowego. Ten "zawód", który do tej pory nie stawia żs\adnych wymogów oprócz zfałszowanej nawet listy popierających, przyciąga do sejmu najrozmaitszych złodziei i rajskich ptaszków.