urzędy pracy nikomu nie pomagają
nareszcie jakies gruntowne zmiany! Rewolucja w Urzedach Pracy. Az 1/3 z osob zarejestrowanych w urzedach i pobierajacych zasiłek nie proboje nawet nic zmienic w swoim zyciu i nie zalezy im na szukaniu pracy. Jakie zmiany planuja wprowadzic rzadzacy aby zweryfikowac i zmusic ludzi do pracy ?
moim zdaniem zmiany powinny rozpoczac sie na samej gorze tj powinno zmienic sie prawo na takie ktore nie pozwala na bycie wirtualnym bezrobotnym. Kolejnym krokiem to zmiana zarzadzania urzedow pracy,. moim zdaniem za duzo osob tam pracuje ktorzy skutecznie spowalniaja i komplikuja cala procedure zdobywania pracy dla osob jej poszukujacych. Napewno zmiana na lepsze byla by tez surowosc. skoro ludzie swiadomi oszukuja wszystkich po to by czerpac tylko swiadczenia zdrowotne to powinni z cala surowoscia byc karani za takie poczynania.
no prosze! moze wreszcie zaczna cos robic ze swoja administracja ktrora nie zbyt hest wydajna. niech w niej zrobia najpierw porzadki a napewno poprawi sie skutecznosc tych urzedow a nie ze sa tylko po to zeby byly i garsc ludzi po znajomosciach miala gdzie pracowac
powinni zajac sie na wysokich stolkach najpierw ludzmi ktorzy biora kase i nagrody za nic, jaki sens jest dawania prami i nagrod dla ludzi ktorzy nic nie osiajagaja swoja praca...
napewno powinni zaczac od swojej wlasnej struktury dzialania. pieniadze w formie premi i nagrod powinny byc wyplacane od iloscic osob jakie znjada prace a nie od tego ze urzad wogole funkjconuje, a bat na bezrobotnych z wyboru tez powinien byc, mam nadizeje ze uda im sie to jakos szybko rozwiazac i ruszyc rynek pracy do przodu