osesek
/ 2008-07-02 21:59
/
Pan Tysiącznik
Na dobranoc (:
Wspomnienia bez komentarza (:
2008-07-01 22:53:04 | *.*.*.* | osesek [ Pan Tysiącznik i Uznany Gracz Giełdowy ]
Re: GPW: Wciąż bez poprawy [4]
Na dobranoc (:
Giełda to gra o pieniądze. Bez sentymentów. Ja gram o Twoje a Ty
grasz o moje (: A inni gracze o nasze (:
Dzisiejszą sesję w stanach skwituję krótko.
Nie było żadnych merytorycznych powodów do wzrostów ale to nie
oznacza by nie wygrać. Oczywiście wygrają ci, którzy są w stanie
zmieniać znacznie wartości akcji i indeksów. Zawsze trzeba
pamiętać o powodach wzrostów lub spadków. Jeżeli nie wystepuje
związek przyczynowo- skutkowy to powód ruchu cen jest jeden.
KONTRAKTY.
Kontrakty jako takie nie mogą obejść się bez akcji. Działają na
zasadzie arbitrażu. Ale są sytuacje, w których nie o arbitraż
chodzi ale o zamysł. Sądzę, że być może jutro a najdalej do
końca tygodnia poznamy zamysł tych, którzy dzisiaj grali na
zwyżkę akcji i indeksów.
Napisałem to bo przypomniałem sobie o Societe Generali.
Niby bank a gracz.
skomentujzgłoś do usunięcia
2008-07-02 00:02:56 | *.*.*.* | gabrik [ Wierny Forumowicz ]
a) proponuję jeszcze zerknąć i poczytać o krótkiej
sprzedaży
b) popatrzeć na kapitalizacje giełdy amerykańskiej
c) nie demonizować rynku FUTURES bo to totalne
nieporozumienie
d) co oznacza zwrot " merytoryczne powody do wzrostów.."
jeśli putin powiedziałby że sprzedaje amerykanom połowe
syberii to byłby to merytoryczny powód?? to jest rynek
kapitałowy- surowce,waluty,akcje,futures
,obligacje....wojny...romanse polityków......układy
planet.....kaprysy pogody......
nie wystarczy napisać KONTRAKTY dużymi literami oczywiście
jest to najłatwiejsze z tym że w niczym nie pomoże.
pzd.
P.S. jakoś nie specjalnie pytano o merytorykę wzrostów nie
tak dawno ganta, skotana......lista długa więc nie będę
wpisywał to też kontrakty ??
skomentujzgłoś do usunięcia
2008-07-02 00:41:28 | *.*.*.* | Kenobi [ "Uznany malkontent giełdowy" ]
Merytoryczne powody to jest sytuacja konsumenta (ok. 70%
gospodarki), spadające ceny domów, trudności w uzyskaniu
i drogi kredyt, mimo obnizki stóp Fed, to są wyniki
spółek, jakie są - już widzieliśmy, wkrótce będą kolejne,
coraz gorsze, teraz czas na te, co do tej pory zarabiały
za granicą, bo teraz zagranica też coraz słabsza, a na
eksporcie przy słabnącym dolarze coraz mniej zarabia, a
do tego zmagać się musi z gwałtownie rosnącą inflacją, a
to, co do tej pory pozwalało ją obniżać, teraz powoduje
jej wzrost, wraz z importem. I nic tu nie pomogą żadne
tricki przy jej mierzeniu.
skomentujzgłoś do usunięcia
2008-07-01 23:55:04 | 82.210.131.* | aaaaada
drazni cie zielony kolor? masz chyba manie przesladowczą:)
skomentujzgłoś do usunięcia
2008-07-01 23:19:39 | 83.19.96.* | rysiul20
jak nie kupuja to sprzedaja i cała filozofia ruch musi byc i
tyle
2008-07-02 00:37:21 | *.*.*.* | warren buffet
Re: GPW: Wciąż bez poprawy [5]
na dobranoc: zalecam akumulacje akcji....
kto nie odroznia akumulacji od kupna to juz nie dzis tlumaczenia
=) moze jutro =)