wojtek free world
/ 212.14.47.* / 2013-10-08 08:38
Ostatnio, kilka dni temu w Waszyngtonie policjanci z zimną krwią zastrzelili w biały dzień w dzielnicy rządowej czarnoskórą dentystkę jadącą autem ze swoją kilkuletnią córeczką. Zamordowali ją bo zagrażała bezpieczeństwu reżimowej nomenklatury. To jest dopiero zbrodnia w biały dzień. Nikomu nie postawili zarzutu z morderców. To jest właśnie kraj jankesów. W tym kraju co kilka dni dochodzi do mordów w szkołach, przedszkolach, uczelniach, zakładach pracy , supermarketach etc., etc. Ludność tego kraju już wariuje tak reżim USA stosuje politykę zmuszenia do walki o przetrwanie swojej ludności że wszyscy nienawidzą wszystkich i mordują się wzajemnie. Ten reżim nie ma moralnego prawa do stawiania oskarżeń wobec innych państw dopóki nie rozliczy zbrodni swojej policji oraz swoich armii dokonanych w krajach podbitych i podbijanych przez USA. Ten reżim stawia swój kraj ponad prawem międzynarodowym.