Witam weekendowo :-)
pewnie już INWESTORZY wiedzę, że zniesienie podatku Belki w projekcie ustawy, będzie rozłożone w czasie:
- do października 2008 zniesienie podatku, od lokat bankowych
- od 2011 zniesienie podatku od zysków giełdowych.
O ile, na pierwszy rzut oka można się wzburzyc, to o tyle po chwili zastanowienia w 2011 zniesienie podatku powinno miec sens, ze względy na sytuację rynkową. Osobiście rok 2010 uważam, za ten w którym śmiało będzie można wracac do gry i inwestowania długoterminowego. Do tego czasu, podatek będzie obowiązywał, ale o zyski będzie ciężko.Zniesienie tego podatku wcześniej, mogłoby miec zbawienne działanie i uchronic naszą giełdę od dalszych spadków... widac po tym, iż sztab PO nie ma zielonego pojęcia, o ekonomii i w cyklach w niej występujących. A szkoda, bo tak oddalona data wycofania podatku Belki może zmniejszyc konkurencyjnosc Tuska w walce o prezydenturę. ....
....a po za tym, obracamy się w kwestii projektu ustawy, od którego daleka droga, do jej uchwalenia....
Także moim mili, ten ochłap może rzucą polskiemu inwestorowi, ale dopiero za trzy lata....