Głębokie spadki na zamknięciu miesiąca w USA
WST
29.02.2008 22:03
Czytaj komentarze(3)
W bardzo złych nastrojach zakończyli piątkową i ostatnią lutową sesję inwestorzy handlujący na amerykańskich parkietach. Indeksy już od początku notowań silnie spadały. Podaż walorów wspierały dane makro oraz pesymistyczne informacje ze strony spółek.
O ile dane o wzroście wydatków konsumpcyjnych Amerykanów w styczniu można jeszcze było od biedy zaliczyć do „relatywnie” dobrych, o tyle publikacje indeksu Chicago PPI oraz indeksu Uniwersytetu Michigan wzmogły obawy o kondycję największej gospodarki świata. Wydatki konsumpcyjne nominalnie wzrosły (+0,4 proc.) więcej niż oczekiwali analitycy (+0,2%) jednak w ujęciu realnym pozostały na niezmienionym poziomie.
Z kolei aktywność gospodarcza w regionie Chicago - Wielkich Jezior, gdzie zlokalizowanych jest wiele największych amerykańskich koncernów spadła do 44,5 pkt wobec 50,5 pkt projekcji analityków. Tym samym spadł poniżej bariery oddzielającej rozwój od recesji.
Mocny spadek odnotowano również w przypadku indeksu poziomu optymizmu konsumentów sporządzanego przez Uniwersytet Michigan. Obniżył się on do 70,8 pkt. z 78,4 pkt na koniec stycznia. Wartować wskaźnika tylko nieznacznie była lepsza od szacunków specjalistów.
Na to nałożyły się rozczarowujące, a nierzadko zaskakujące raporty finansowe spółek. Szczególnie negatywnie zaprezentował się gigant sektora ubezpieczeń AIG. W minionym kwartale spółka „wypracowała” stratę rzędu 5,3 mld USD. To najgorszy kwartalny wynik w historii firmy. Nic dziwnego, że reakcja inwestorów mogła być tylko jedna. Kurs akcji AIG spadał momentami ponad 7 proc.
Zachęciło to graczy do wyzbywania się papierów czołowych instytucji finansowych. Spadały między innymi kursy akcji takich tuzów jak Citigroup, Merrill Lynch, Goldman Sachs, JP Morgan oraz Bank of America.
Pod kreską handlowano również papierami Ambac Financial Group, jednego z liderów sektora ubezpieczycieli obligacji. Telewizja CNBC poinformowała, że istnieje duże prawdopodobieństwo zakończenia się fiaskiem rozmów w sprawie dokapitalizowania Ambac.
Spadek cen ropy wymusił korektę notowań koncernów paliwowych z Exxon Mobil i Chevron na czele.
W segmencie spółek technologicznych powodów do zadowolenie nie mieli akcjonariusze Dell. Producent komputerów rozczarował 6-proc. spadkiem kwartalnego zysku. Przecena dotknęła także w średniej Dow Jones
akcje IBP i Hewlett Packard.
Ostatecznie indeks Dow Jones stracił w piątek 2,51 proc., zaś Nasdaq Composite oddał 2,58 proc.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Małe podsumowanie minionego tygodnia i dzisiejszej sesji...i tym mało optymistycznym akcentem, żegnam się mówiąc wszystkim dobranoc.
Kolorowych snów :-)