Jolka834
/ 95.160.72.* / 2013-09-27 19:20
Ani za ani przeciw. Trzeba myśleć. Natomiast ważne jest, by to rodzice mogli zadecydować o tym, po rozmowie z lekarzem, że jednak nie chcą ciąży. Jednocześnie trzeba się w tej sytuacji zastanowić, czy nie lepiej usunąć ciążę, która jest ewidentnie zagrożona i organizm chce sam ją usunąć (plamienia, skracanie się szyjki macicy we wczesnym etapie ciąży)czy za wszelką cenę próbować ją utrzymywać poprzez kilkumiesięczne pobyty w szpitalach i silne leki rozkurczające oraz podtrzymujące ciążę. Nasz organizm w wielu przypadkach sam daj znać, że zarodek nie rozwija się prawidłowo.
Skoro ktoś nie chce zgody na aborcję w żadnym wypadku twierdząc, że to zabójstwo to sam sobie zaprzecza, ponieważ istenieje coś takiego jak naturalne poronienia, właśnie do 12 tygodnia ciąży.
Jeżeli ktoś zgadza się na aborcję w każdym przypadku tzw. widzi mi się to też powinien się zastanowić , jaki ma to wpływ na organizm.
Jednak jestem zdania, że aborcja dozwolona ze względów medycznych i świadomej decyzji rodziców do określonego tygodnia ciąży. A jeżeli ktoś chce wychowywać niepełnosprawne dziecko to jest jego decyzja - tylko niech też pomoże mu Państwo.