bżydek
/ 89.126.45.* / 2015-10-09 14:15
Fotografia zapowiadająca artykuł ( gęsty żółto ciemny dym ) prezentuje nam palenie w piecu przez osobę która tego nie potrafi robić.Nigdy nie rozpalamy w piecu od dołu ,tylko z góry.Nie sypiemy węgla bezpośrednio na ogień , lecz z boku lub z przodu przesuwając popychaczem płonące węgle do tyłu paleniska. Ten sposób pozwoli zaoszczędzić nam aż 50% węgla. Ten sposób nie pozwoli na ulatnianie się z gorącym powietrzem nie spalonych pyłów węglowych i innych palnych skladników - dym z komina będzie wówczas cieniutki, niebieskawy, a to co leci w powietrze i osadza się na ulicach , dachach i trawie ulegnie spaleniu i osiądzie w popielniku Twojego pieca. Ja także kiedyś tego nie wiedziałem - dziś kupuję o połowę mniej węgla mimo iż paleniska w domu mam jeszcze z przed Pierwszej Wojny.Polecam spraktykować ten sposób. U nas w okolicy wszyscy tak palimy, mamy ciepło w chałupach a dym jest niewyczuwalny. Pozdrawiam.