Jak można ufać bankom które udzielały kredytów hipotecznych po to by pomóc ludziom w zakupie własnego domu a w zamian tego pogrążona tych ludzi w kredyty nie do spłaty za ich życia bo większość te kredyty jednak spłaca już od 7-8 lat a kwoty tych kredytów zamiast zmaleć ciągle rosną nikt nie pomyślał w tych umowach o zabezpieczeniu kredytobiorców na taki wypadek , bank owszem siebie zabezpieczył kilkakrotnie dom w razie nie spłacania kredytu jest własnością banku ubezpieczenie na życie kredytobiorcy z cesją na bank i kilka innych kruczków prawnych , natomiast to że kredyt wzrośnie 2 lub 3 krotnie nikogo nie przeraża wziąłeś 100 tyś. spłacasz 300 tyś.czyli końca zysku dla banku nie ma a mało tego jeszcze się dziwią że nieliczni nie spłacają , ktoś kto przygotował się na spłatę 100-130 tyś nie jest w stanie spłacać 300 tyś aż tak w naszym kraju się nie polepszyło .

A frankocwaniaki co to komornik!

Za karę, za takie posty.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/