złotówkowicz
/ 78.149.100.* / 2016-02-18 14:01
Drodzy pokrzywdzeni przez niedobre rynki walutowe frankowi kredytobiorcy!!!
Nie rozumiem powodu waszego płaczu. Proszę o choć jeden przykład kredytobiorcy frankowego, który dziś ma więcej kredytu do spłacenia (we frankach, oczywiście). Nie mówię o przypadkach niespłacanych kredytów. Każdy, kto wziął kredyt we frankach i uczciwie go do tej pory spłacał ma na pewno mniej kapitału do spłacenia. To prawda, że wartość waszych nieruchomości wyceniana w złotówkach i przeliczona na franki jest często niższa niż wartość pozostałego do spłaty kredytu ale to raczej problem banku, niemającego wystarczającego zabezpieczenia. I tu jest rola państwa, które powinno chronić rzetelnie spłacających kredytobiorców przed zakusami banków do zamknięcia tych kredytów przez wypowiedzenie umów pod tym właśnie pretekstem. Raty wam wzrosły, nawet znacznie ale to normalne i powszechne ryzyko przy każdym kredycie o zmiennym oprocentowaniu. Poza tym wielu z was kupiło za te kredyty domy, na które NIGDY was nie byłoby stać, gdyby nie tanie kredyty we frankach właśnie. Coś za coś...Mam dla was radę - jak komuś za ciężko zarabiać w złotówkach a płacić raty we frankach to niech zacznie zarabiać we frankach. Proste - kredyt bierz w walucie, w której będziesz zarabiał. Tak jest najbezpieczniej.