__vi__
/ 85.221.231.* / 2009-09-10 11:16
Chciałbym każdemu z was polecić przeprowadzenie małego eksperymentu, tj wyłączenia TV na chociaż 1 tydzień.
Obojętnie czy masz 10, 20, 30, 50 czy więcej lat gwarantuję, że NIC NIE STRACISZ.
Początkowo może to być dla Ciebie trudne (zależy jak dużo oglądasz TV w tej chwili) - będziesz musiał sobie zorganizować jakoś czas. Po paru dniach przestajesz "tęsknić" i żyjesz nieco normalniejszym życiem.
Na pewno zaraz pomyślisz, po kiego masz nie oglądać TV skoro to lubisz. Ale zastanów się co konkretnie lubisz w TV?
Lubisz filmy? Super. Ale staraj się dokonywać świadomego wyboru. Przeciętny film to 2 godziny Twojego życia, chcesz je marnować na coś, co wybrał dyrektor programowy jakiejś TV? Kim on jest, żeby decydować o tym, co masz ochotę oglądać w środę o 20?
Wiadomości? Internet jest ich pełen, także w formie wideo.
To samo z wszelkimi filmami dokumentalnymi.
Na pewno są programy, które wydaje Ci się, że bardzo je lubisz, też takie miałem, wielu ludzi, których przekonałem do wyłączenia TV też takie miało. Po tygodniu, maksymalnie 2 zapominasz o nich, bo uświadamiasz sobie, że nic, totalnie nic, nie wnosiły do Twojego życia.
Spróbuj. Przez tydzień czy 2 nic nie stracisz.
pozdrawiam