Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Ustawa o OZE. Ile i jak zarabia się na przydomowej minielektrowni

Ustawa o OZE. Ile i jak zarabia się na przydomowej minielektrowni

Wyświetlaj:
pit328 / 82.115.72.* / 2015-03-05 07:41
Typowa ustawka pod przekręt. Kupując sprzęt czyli wiatrak, panele itp. Nie ma żadnej możliwości na zwrot inwestycji. Przeglądy okresowe wymiana zużytych elementów itp. Ale kupując prąd od elektrowni za 35gr fikcyjnie go wytwarzać i sprzedawać po 76gr całkiem niezły biznes.
MAREK436 / 78.30.94.* / 2015-03-05 08:11
CO NA RACHUNKACH W DOMU WYCHODZI CI ŻE MASZ 0,35 GROSZY ZA KILOWAT-OPAMIETAJ SIĘ
Pic na wode / 193.238.18.* / 2015-03-05 07:32
Cala instalacja pi 10 latach nadaje się do wymiany. Wydajność paneli maleje z czasem, faliwniki zużywają sie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
edis1950 / 195.117.173.* / 2015-03-05 07:26
Mieszanie jednostek mocy i energii to w każdym podobnym artykule reguła np. w tym artykule " można dziennie wyprodukować 5 kW energii"
zibi8421 / 31.61.136.* / 2015-03-05 07:24
Szkoda że na portalu ekonomicznym wypisuje się takie bzdury.Panie Ciszak proszę o kompleksowe wyliczenie tej inwestycji i zysków.
velvet / 31.2.46.* / 2015-03-05 07:22
CYTUJĘ: "...w myśl uchwalonej właśnie ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii nadwyżki zielonej energii będziemy mogli odsprzedać elektrowniom."
I kto to napisał? Ignorant, nieznający się na rzeczy. Jeśli już ktoś zechce od nas odkupić nadwyżki wytworzonej energii, to będzie to spółka dystrybucyjna właściwa dla miejsca instalacji, a nie elektrownia.
azibik / 31.61.136.* / 2015-03-05 07:20
A mnie wychodzi,że zwrot nakładów conajmniej 25lat,pełna ściema.
Janosik81 / 87.99.104.* / 2015-03-05 06:51
Prosty czas zwrotu to ok 9-12 lat. Jak przeprowadzisz rachunek ekonomiczny to już ok 15 lat lub nawet więcej. Zbyt długo, zbyt niepewne. Polecam przeczytać o podatku słonecznym w Czechach. A kWh/rok w praktyce też wychodzą mniej niż to się powszechnie wpaja.
sambor 325 / 83.27.185.* / 2015-03-05 05:55
Totalna porażka! Autor artykułu jest całkowicie niewiarygodny - jak można tak nagminnie mylić jednostki miary! Czego mam się dowiedzieć z artykułu, w którym autor pisze o ilości wyprodukowanej energii i używa jednostki MOCY. To już nie jest śmieszne, to jest żałosne. To tak jakby napisał, że pirat drogowy jechał w terenie zabudowanym 100 km. Był teren to jechał. Czy z tego zdania wynika, że przekroczył jakieś przepisy? Co to za informacja?
joopik / 46.186.61.* / 2015-03-05 04:48
wywiercilem dziure w podlodze i podpialem sie do oswietlenia w piwnicy i tera mam darmo juz 10 lat
antyurzędnik / 78.10.228.* / 2015-03-05 02:02
Elektrownie wodne małe, to jest duży potencjał,
jest ogrom stopni już istniejących, na których wystarczy wstawić turbinę np archimedesa
i stopa zwrotu jest po 4-6 latach, a nie po 10-12
jak w przypadku fotowoltaiki.
noti / 91.222.127.* / 2015-03-04 23:52
wydaje mi się te dane nie są prawdziwe, a przynajmniej w praktyce jest inaczej. Jeśli ktoś chce zarabiać, to lepiej i znacznie szybciej można zarobić w innych dziedzinach. Wystarczy, że jakiś element szlag trafi, a z prądem różnie bywa albo gradobicie, albo śnieg lub zamarzający lód na powierzchni paneli, albo ktoś kable ukradnie a tam są potrzebne grube przekroje, albo po paru latach trzeba wymienić akumulatory, albo przegląd turbin wiatrowych i koszty inwestycji zwiększają się. Poza kosztami są jeszcze inne wady to strasznie szpeci krajobraz a turbiny przy hamowaniu wytwarzają potworny łomot zas w czasie wysokich obrotów wytwarzają bardzo nieprzyjemny świst. Tylko imbecyl postawiłby sobie za kilkadziesiąt tysięcy złotych szpetne i niebezpieczne ustrojstwo, żeby zarobić rocznie te 2195 i 10 groszy z wizją, że może się nie zwrócić. A co gdy prawo się zmieni albo opodatkują i każą ZUS płacić?
HenrykŻ. / 109.241.32.* / 2015-03-05 14:18
a widziałeś polskie turbiny pionowe ! nie hałasują i są bardziej wydajne i panelowe o różnej mocy bezpieczne dla ptactwa i nie potrzebują takiego wiatru tu jest rozwiązanie !
ssf / 91.150.163.* / 2015-03-04 23:22
Jaki TŁUK dokonał obliczęń dla 100% wydajnośći zakładając fotowoltaikę to wynik na 10 lat trzeba zmiejszyć o 60% w wiatrowej o jakieś 40-50% i LATA ROBIA SIE CIEKAWE czyli prawie x2. dla sprzętu 20 lat to już okres hym spory!!!!
MAREK436 / 78.30.81.* / 2015-03-04 22:54
A ,JAK JUZ LUDZIE POZAKLADAJA TO BY TRZEBA WPROWADZIC PODATEK ...OD SŁONCA BELKA NR 2
engy / 89.230.75.* / 2015-03-04 22:24
Pomijam atrakcyjność tej inwestycji,ale......WSZYSCY ZOBACZYMY TĘ ZIELONĄ REWOLUCJĘ W NASZYCH RACHUNKACH ZA ENERGIĘ..... Która gospodarka wytrzyma tak drogą energię, jak konkurować, jak tworzyć miejsca pracy???? Super.
Jowita121L / 37.209.139.* / 2015-03-04 22:16
Czy potrzebne są w tym względzie ustawy? Myślę, że one powstają głównie dla tych, co już funkcjonują w tej branży tzn. dla włodarzy, którzy na swych działkach postawili elektrownie wiatrowe. Powinno być tak, że każdy Polak jeśli zechce może sobie zafundować instalację aby nie płacić przesyłów i innych wydumanych w celu zwiększenia ceny kWh czynników. Jak również nie powinno być prawnego obwarowania dot. podłączenia do sieci. A może Kowalski będzie miał dobre serce i podzieli się z Nowakami, by w ich trudnej sytuacji zapobiec wyzyskowi państwa, które infrastrukturę energetyczną sprzedało w obce ręce , coraz bardziej wyzyskujące.

Najnowsze wpisy