Ustawa o rajach podatkowych budzi wątpliwości
Money.pl
/ 2015-04-15 09:57
ayna
/ 89.161.6.* / 2016-04-04 08:23
Należało to zrobić 25 lat temu. Niby dlaczego podatek w Polsce miałby być obniżany o koszty spółki za granicą. Jak się pojawił rząd co dba o polaków, to wielki jazgot bo kasa zagranicznych banków czy spółek będzie niższa. Nie mogą przetrawić, iż w Polsce znaleźli się ludzie myślący o Państwie nad Wisłą.
habana
/ 78.10.205.* / 2016-04-04 15:51
Raczysz zartowac. Prowadz firme za ranica ale PRL i tak ci lape do kieszeni chce wkladac? z jakiej racji? kto mi zabroni prowadzic dzialalnosc gdzie zechce? moze paszport mi tez zabiora?
akn797
/ 31.183.54.* / 2016-04-04 01:15
jakoś dziwnym trafem PO z Nowoczesną bardziej się martwią o interesy bankierów multimilionerów niż o zwykłych ludzi!
666999
/ 217.99.10.* / 2016-04-04 23:28
Bo los zwykłych ludzi zależy od tego czy mają pracę. A w gospodarce kto ma kasę ten decyduję. Złe prawo ogranicza działalność przedsiębiorstw i pozbawia ludzi pracy. Mam nadzieję iż teraz rozumiesz, co oznacza zasada: najpierw gospodarka głupcze. A interes Kowalskiego jest ściśle powiązany z interesami jego pracodawców. Każdy może założyć firmę i dowieść swoich kompetencji, jeżeli praca mu się nie podoba, wolna droga.
richard725
/ 78.131.239.* / 2016-04-04 00:36
To nie taniej jest w prosty sposób zablokować bez podatku transfer zysku z kraju?a nie okładać firmy podatkiem? to jest tego efekt że załażą firmy za granicą z siedzibą główna i nic nie macie nawet centa?
Przecież KAŻDY podatek powyżej 5% zabija gospodarkę!!!,TO każda księgowa wie bo to są Koszta
działalności,ta wywalcie niedorozwiniętych z prawa i ekonomi i na dzień dobry Polsko zlikwidujcie
osobisty podatek pardon nie podatek a Lichwę podatkową z 23% i 28% z kosztami w bankach do
5% i wtedy zobaczycie jak pieniądz rządzi rynkiem...Lichwa zabija wszystko a pieniądza robi wirtualną
monetę,na czym chcecie Odbudować kraj na piasku???? i nie słuchajcie obecnych ekonomów Sorosa
śmieszna ta plantacja
/ 159.205.129.* / 2015-04-15 09:57
Jak nazywacie państwo człowieka karmiącego chętniej cudze dzieci niż własne.