To jest bardzo trudna decyzja, nie zazdroszczę ani Panu Prezydentowi ani zwyczajnym Ukraińcom. Trzeba się zgodzić co do tego, że w Europie istnieją dwa światy. Świat zwyczajnych ludzi, którzy mają się cieszyć że pracują (gdy pracują) i świat celebrytów legitymujących się sukcesem wyborczym, którzy mogą wiele, znacznie więcej niż tamci.
Ci pierwsi za jazdę rowerem na fleku lądują w wiezieniu, gdy prawdziwi kryminaliści pozostają na wolności z braku miejsc w więzieniach. Ci drudzy mogą kraść o ile maja haki na innych co kradną.