alarmowe połączenia przez czas trwania awarii w Gnieźnie obsługiwane były przez jednostkę w Wągrowcu.
Jak widać "mądrzejsza", po niedawnej karze od UKE za słynne odcięcie numerów alarmowych w Białymstoku, TP poradziła sobie z zestawieniem połączeń alternatywnych do ustawowych służb ratunkowych.