W latach 1928-1933 pogrążona w kryzysie światowym, kilka lat po krwawej wojnie z sowietami - II RP wybudowała od podstaw 550 kilometrową kolejową magistralę węglową łączącą Katowice z Gdynią.
Na trasie, w szczerym polu, zbudowano kilkadziesiąt wiaduktów, kilanaście mostów i od podstaw ponad 30 stacji kolejowych. Większość z tych instalacji służy nam do dzisiaj. Dyrektorem budowy był niejaki inżynier Nowkuński, który sądząć po efektach, raczej nie zajmował się pożyczaniem zegarków od znajomych i żelowaniem fryzury.Ponadto dodam, że na magistrali kursowały lokomotywy wcale nie importowane, tylko nasze,polskie, zaprojektowane i wyprodukowane w polskiej fabryce w chrzanowie.

A teraz proszę porównać te lata z okresem rządów partii oszustów w latach 2007-2013. Przy porównaniu nie zapomnijcie wziąć pod uwagę sytuacje ekonom RP w latach 20-tych XX wieku oraz miliardy euro i kolejne miliardy z prywatyzacji, które miał (ma) do dyspozycji wyżelowany pan od wymiany zegarków.