Forum Forum finansoweKredyty

Uwaga na Eurobank !!!

Uwaga na Eurobank !!!

kibat / 212.76.33.* / 2006-04-10 15:28
Dzisiaj odebrałem raport o swojej osobie z Biura Informacji Kredytowej. Okazało się, że gdy kilka miesięcy temu starałem się o kredyt gotówkowy, pytałem tylko w kilku bankach o warunki, (nie podpisywałem żadnego wniosku kredytowego) to EUROBANK bez mojej wiedzy przesłał do BIK informacje, że złożyłem u nich wniosek o kredyt w kwocie 30000zł co jest nieprawdą gdyż tylko pytałem na jaki kredyt mogę liczyć. W efekcie złożyłem wniosek o kredyt w innym banku. Okazało się jednak, że dla innego banku nie jestem już wiarygodnym klientem gdyż kilka dni wcześniej EUROBANK odżucił mój wniosek o kredyt (KTÓREGO NIGDY NIE SKŁADAŁEM) lub, że próbuję zaciągnąć kolejny kredyt. W efekcie zostałem bez kredytu mimo, że nie mam żadnych zaległości kredytowych. Przestrzegam przed tym bankiem.
Wyświetlaj:
HOMOSOWIETIKUS / 77.236.26.* / 2010-12-31 08:01
TO RACJA A PONADTO WPISUJA DO BIK KOSMICZNE NICZYM NIE UZASADNIONE DNI OPÓŹNIEŃ. Ja nigdy nie przekroczyłem opóźnienia 30 dni a mam wpisy ponad 100 dni. Jeśli ktoś zna mechanizm proszę o odpowiedz. Z tego tytułu poniosłem straty gdyż żaden bank nie udzieli mi kredytu. Jestem teraz na etapie wyjaśniania sprawy i jeśli była to złośliwość windykacji bo powiedziałem co o nich myślę będę dochodził odszkodowania w sądzie a nie 0oczekiwał od EB przeprosin. Hamstwo sięga zenitu z ich strony...
forfiter / 79.163.61.* / 2011-01-03 16:59
pisz skargę do KNF ( Komisja Nadzoru Finansowego ) . Skargę możesz złożyć elektronicznie nie ruszając się od kompa. www.knf.gov.pl . Opłaca się , bo tylko dzięki takim działaniom możemy ograniczyć praktyki złośliwych konsultantów w windykacji którzy są rozliczani prowizyjnie jak handlowcy i jak nie wyduszą z klienta kasy to nie mają wypłaty dlatego coraz częściej chwytają się metod poniżej pasa.
Don Carlos / 89.78.94.* / 2011-01-02 21:54
A ja myślalem, że napiszesz, że w ogole nie masz spóźnienia.... a ty mnie niż 30 dni... pewnie 29 dni po terminie - no i oczywiście wielkie zaskoczenie bo przy próbie "wyłudzenia" kolejnego kredytu wniosek odrzucili....
Euro Coś / 178.56.88.* / 2011-01-06 15:11
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
malamut16 / 80.53.126.* / 2011-01-10 18:02
W sprawie moich opóźnień w spłacie kredytu Eurobank wydzwaniał do moich rodziców (oboje lat 75 - kilka telefonów na dzień) i mojej nieletniej córki (telefony w ciagu lekcji). dzięki Waszym wypowiedziom skierowałem sprawę do KNF (www.knf.gov.pl ). Dziękuję. piszcie Wszyscy skargi do KNF, na pewno nie zaszkodzi a nic nie kosztuje
do don carlos z 02-01-2010 / 94.42.22.* / 2011-01-03 18:58
Don Carlos, wyłudziłeś, to ty laskę z majtek prezesa euro banku, pisz dalej te swoje wypociny, c***u!!!
pozdrów prezesa i weź do buzi bez wazeliny!
Święty MIKOŁAJ 72 / 178.235.13.* / 2010-12-23 14:51
Wesołych Świąt dla wszystkich windykatorów EUROBANKU !!! . Niechaj Wasze choinki zabłysną numerami telefonów tych , których kąsacie !!! .A pod choinką rózga .Udanych lowów także w Nowym roku bo styczeń pewnie będzie obfity. Ja już zmieniłem numer telefonu uhuuuhhuuuuuhuhuuh HOHOHO !!!
MM2010 / 78.8.133.* / 2010-12-27 20:40
to ze zmieniles numer telefonu to nic...kwestia kilku dni:)
zołza666 / 178.235.13.* / 2010-12-28 17:53
Nichuja . Prepaid , na kartę , nierejestrowany :-)
Euro Syf / 178.56.40.* / 2010-12-27 20:45
do MM2010 .
W euro banku jasnowidza mają czy jak ktoś zmieni nr. tel. to detektywa zatrudniają ? Mylisz się .
bartimo / 91.221.89.* / 2010-12-24 16:40
Dołaczam sie do zyczen,niech zyją windykatorzy,ja niewiem ale ich chyba programują,
prawdomówna / 83.22.118.* / 2010-12-22 23:28
I słusznie, bo to toksyczny bank. Mam u nich kredyt hipoteczny i konto bankowe, z którego sami pobierają raty kredytu. Zawsze na koncie są pieniądze i bez problemu pobierają w wyznaczonym terminie. Chciałam mały kredyt gotówkowy /po regularnym spłacaniu tamtego bez żadnych opóźnień/ lecz nie otrzymałam nie wiem z jakich powodów. Po prostu powiedziano mi, że nie bo nie i bank nie musi powiedzieć dlaczego i tłumaczyć mi się. Bez problemu dostałam kredyt w innym banku /mogłam nawet dostać większy, ale nie był mi potrzebny/. Powiedziałam, że mam w Eurobanku hipoteczny, ale nie było problemów. Dostałam kredyt od ręki w tym samym dniu. Sprawdzili oczywiście w BIK-u, ale jestem "czysta", ponieważ nigdy nie zalegałam nigdzie z płatnościami. Są niestety takie banki jak Eurobank, Polbank, których należy unikać, omijać je z daleka.
bartimo / 91.221.89.* / 2010-12-24 16:41
starasz sie o kredyt,wszedzie tylko nie w eurobanku
Sana / 79.162.35.* / 2010-12-24 06:21
Eurobank przesyła nieprawdziwe dane do BIK. Potem udaje , że zapomniał je zaktualizować. Normalnie oszuści. Napisałam już skargę do KNF.
do Sana / 91.94.131.* / 2010-12-24 09:38
Sana to jest nic nowego co napisałaś . Oszuści tyle można powiedzieć o takim czymś jak euro bank . Jeżeli ktoś myśli o kredycie to omijać euro bank z daleka .
euroDNO / 94.42.4.* / 2010-12-09 12:22
Kredytobiorcy skarżą się na nękanie ich telefonami i monitami. Takie praktyki są niezgodne z prawem i naruszają zbiorowe interesy konsumentów!!!
– Kredytobiorcy narzekają na telefony w święta, a nawet w nocy. Mają one skłonić dłużnika do natychmiastowego uiszczenia zaległej raty czy odsetek. Banki za wszelką cenę szukają możliwości ściągnięcia pieniędzy. Szkopuł w tym, że te należności nie zawsze są oczywiste – tłumaczy Longina Kaczmarek, rzecznik konsumenta w Szczecinie.

Takie praktyki są niezgodne z prawem i naruszają zbiorowe interesy konsumentów. Na tej podstawie prezes UOKiK ukarał ostatnio jedną z firm zajmujących się egzekucją niespłaconych kredytów – Intrum Justitia, grzywną w wysokości ponad 220 tys. zł.

Rzecznik Longina Kaczmarek opowiada nam o przypadku, gdy Getin Bank wpisał do umowy pozycję: „inne wydatki kredytobiorcy”. Z tego tytułu wymusił na kliencie wpłatę 13 proc. kredytu, a było to 7 tys. zł. Mimo wysłania do banku dwóch pism rzecznik nie otrzymał odpowiedzi wyjaśniającej, czym są te inne wydatki. Bank twierdził, że na taką pozycję konsument się zgodził.

Z kolei GE Money Bank pobierał 45 zł za wysłanie do kredytobiorcy monitu zwykłym listem.

– Takie listy idą długo, czasami nie dochodzą. Zdarza się, że banki wysyłają monity pod nieprawidłowe adresy. Pobierają też opłaty za nękające, często bezzasadne telefony – podkreśla Longina Kaczmarek.

Są też skargi na nadmierne zadłużenie, za które po części winę ponoszą banki. Szczecińska konsumentka dostała 20 tys. zł kredytu, choć nie miała żadnych dochodów. Została namówiona przez pracownika banku do podpisania oświadczenia, że je posiada. Inny konsument nie mógł wybrać ubezpieczyciela kredytu, bo na takie rozwiązanie bank się zgadzał, ale pod warunkiem podniesienia marży.

Naruszanie praw klientów to coraz powszechniejsza praktyka. Aż 20 proc. skarg do rzecznika konsumenta dotyczy praktyk bankowych.

Najwięcej skarg, które otrzymujemy, dotyczy niereagowania banków na wnioski kredytobiorców – informuje Roman Sklepowicz, prezes Stowarzyszenia Pokrzywdzonych przez System Bankowy i Prawny.

Zdarza się, że tracą oni pracę, zapadają na zdrowiu, idą do aresztu. Wtedy bank zrywa umowę kredytową, żąda spłaty całego kredytu. Potem jest bankowy tytuł egzekucyjny, klauzula wykonalności, komornik i licytacja domu, mieszkania, firmy, gospodarstwa. – O takich sytuacjach informują nas obywatele, prosząc o pomoc – mówi Sklepowicz. – Wiele banków woli żyć z windykacji, niż czekać na spłatę kredytu. Zwłaszcza gdy do zlicytowania jest ładny dom za marne grosze.

Kredytobiorcy skarżą się też na nierzetelności w rozliczeniach.

– Obywatel umie liczyć. Mówi: spłaciłem wszystko. Bank ma jednak inne słupki. Pojawiają się nieujawnione w umowie koszty dodatkowe kredytu, z których wychodzą np. jeszcze dwie niespodziewane raty – zauważa Roman Sklepowicz.

Przez trzy kwartały tego roku do Komisji Nadzoru Finansowego wpłynęło 2620 skarg na banki. W całym ubiegłym roku było ich 3710. Liczba skarg jest więc podobna. Katarzyna Mazurkiewicz, rzecznik prasowy KNF, mówi: – W tym roku klienci banków najczęściej skarżą się na problemy związane z kredytami konsumenckimi i pożyczkami, jakością usług, obsługą rachunków oraz wysokością opłat i oprocentowania.

Sprawy dotyczą m.in. zwrotu składki ubezpieczeniowej z tytułu wcześniejszej spłaty kredytu, ustalania wysokości kwoty wymaganej do wcześniejszego rozliczenia kredytu czy praktyki banków w zakresie informowania klientów o zaległościach w regulowaniu zobowiązań wobec banku i sprzedaży wierzytelności firmom zewnętrznym.

Z ponad 2 tys. skarg, które trafiły w tym roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, 40 proc. dotyczy usług finansowych. Większość zgłoszeń to sprawy indywidualne, czyli np. pomoc w umorzeniu zadłużenia, restrukturyzacji kredytów czy postępowanie w razie stosowania zakazanych klauzul przez bank.

– Konsumenci skarżą się na postanowienia uprawniające do pobierania opłat za nieterminową spłatę zadłużenia, agresywne metody windykacyjne, umowy o karty płatnicze, postanowienia o opłatach za monity – podkreśla Agnieszka Majchrzak, specjalista z UOKiK.

większość zapisów podpada pod euro bank, smutne!!!!
xx / 83.10.36.* / 2010-12-18 19:26
Zgadzam się Eurobank to totalna porażka
KOGO / 83.10.36.* / 2010-12-18 19:22
Eurobank jest najgorszym bankiem jaki istnieje udzielają informacji o zadłużeniu postronnym osobom , wydzwaniają po sołtysach i urzędach gminy, przedstawiają się ze dzwonią z windykacji kredytów trudnych i dłużnik podając imię i nzawisko ma się w tej chwili skontaktowac z bankiem. UOKIK powinnien zając się praktykami jakie stosuje eurobank ,. Nie polecam tego banku wręcz ODRADZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Martencja / 79.187.81.* / 2010-12-09 11:05
Uważać na takich durnych klientów jak Ty!!ja pracuję w banku i to normalna procedura!!Jak się nie znasz to sie nie wypowiadaj!!
samosia / 91.94.75.* / 2010-12-08 21:57
tak ja miałem w innych bankach kredyty i bywało czasem ze nie spłacałem w terminie i nic sie nie działo a tu zalegam jedna ratę to dzwonia nawet do 22 giej . sa tam nie mili ludzie i nie zyczliwi nic nie rozumieja co się mówi do nich i nie potrafia normalnie rozmawiac tylko wygrazaja i wyzywaja takich ludzi nie powinni zatrudniac bo oni nie sa po to zeby tak ludzi traktowac tylko po to zeby sie dogadac jak tylko jest to mozliwe a tu jest wrecz odwrotnie
lila72 / 78.31.136.* / 2010-12-21 16:56
zgadzam się. ja mam opóżnienia w spłacie 11 dni i potraktowali mnie jak najgorszego dłuznika. dosam , że wplaciłam w terminie część raty- ale dla nich to sie nie liczy.pan z windykacji zaczął mnie straszyć- a chyba mozna porozmawiać jak człowiek z człowiekiem. Poinformowałam, że zaległość ureguluję doslownie za tydzień- ale gdzie tam . Mam to zrobić już, natychmiast!!!! Nawet nie dał mi ten "miły" gość dojść do słowa. Jednym słowem jak roboty .
balonik / 213.5.138.* / 2010-12-06 01:07
A już chciałem iść do EB po kredyt... dziękuje za informacje jak się tam traktuje ludzi! Wybiore inny bank ale najpierw zajrze na forum oczywiście !
Klient innego banku / 89.78.94.* / 2010-11-29 17:18
I oto znowu biedni i nieszczęśliwi dłużnicy, którzy za pieniądze banku kupili komputer i dostęp do internetu i żalą się jacy to oni są nieszczęśliwi, bo okazało się, że pieniądze za komputer trzeba zwrócić – czy można być zaskoczonym reakcją klasy robotniczej pragnącej bajkowego szczęścia lub biblijnego raju na ziemi? Czy można się dziwić, że chcą oni w doczesności znaleźć radość za pieniądze banków? Przecież to takie naturalne w naszym socjalistycznym społeczeństwie, że coś pożyczamy i kupujemy – a kiedy przychodzi moment rozliczenia stwierdzamy… NAM SIĘ PRZECIEŻ TO NALEŻY
1. Rząd jest zły
2. Wynagrodzenia za niskie
3. Koszty za wysokie
4. Godziny pracy za długie
No masakra… drodzy socjalistyczni przyjaciele (towarzysze i towarzyszki) – wszystko się obróciło przeciwko Wam w tym kapitalistycznym, konsumpcyjnym i brutalnym świecie… bo teraz to trzeba pracować… długo pracować… żeby zarobić…. Trzeba być KONKURENCYJNYM…
O matko i córko! Spóźniłam się z ratą 3 dni – a oni z tego Euro banku dzwonią! No jak oni mogą po 3 dniach – przecież to, że podpisałam umowę i zobowiązałam się spłacać kredyt w terminie to nic nie oznacza… Ale ten sukinsyn mój pracodawca spóźnił się z wynagrodzeniem 1 dzień i za co ja mam dzieciom jeść dać?
Ale oni w tym Euro banku są chamscy – no wiecie co… jak można być tak stanowczym? Oni nie znają życia, nie wiedzą, że mam 5 dzieci i 6 kredytów i nie mam co na chleb dać, a oni chcą, żebym spłacała w terminie… przecież płacę 1 mc lub 2 do tyłu, ale spłacam…. Przecież zarabiam 1000 zł i skąd mam im nabrać… Muszę krzyczeć, żeby zrozumieli, że nie mam, a oni ciągle się pytają o której godzinie wpłacę… przecież to, że te 10.000 tyś co pożyczyłam już wydałam wiec jak mam im oddać?
KAŻDY Z WAS TU OBECNYCH POWIENIEN ODMÓWIĆ PRZED SNEM:
JA DŁUŻNIK, POKORNY WOBEC WIERZYCIELA, UFNY W JEGO LITOŚĆ I ZROZUMIENIE DOŁOŻĘ WSZELKICH STARAŃ ABY PRACOWNIKÓW BANKU NICZYM ANIOŁÓW NIEBIAŃSKICH WYKONUJĄCYCH WOLĘ MOJEGO WIERZYCIELA NIE OBRAŻAĆ, OKAZYWAĆ PRZED NIMI POKORĘ, UJAWNIAC CAŁY MÓJ MAJĄTEK DOCZESNY… WIEM I JESTEM W PELNI ŚWIADOMY SWOJEJ UŁOMNOŚCI I LENISTWA I OBIECUJE, ZE KAZDA ZLOTÓWKA WRÓCI DO KROLESTWA WIERZYTELNOSCI.
KLEMESNA / 83.20.178.* / 2011-07-28 21:49
BARDZO MĄDRE SŁOWA I KAŻDY POWINIEN WZIĄŚĆ SOBIE TO DO SERCA.BO TYLKO DŁUŻNICY SIE ŻALĄ
lukaszwych / 2011-10-04 15:28 / portfel / "Demon rynków"
A kto ma się żalić ?
Przecież te wszystkie zdarzenia są w marżach kredytow, o co więc chodzi.
To są chyba normalne wydarzenia, podchodzące pod siłę wyższą, chyba najpierw powinien być uprzejmy telefon z przypomnieniem?
Qrwa teraz jestem przekonany nigdy w życiu żadnego kredytu. A ten bank bede odradzał, dla zasady. Bo pewnych rzeczy się nie powinno tolerować.
smerf 313 / 85.202.107.* / 2010-12-31 00:00
Pleciesz człowieku bzdury, są banki w których klient jest wartością, w końcu banki żyją właśnie z tych którzy biorą kredyty . Ja nie narzekam na obsługę w moim oddziale Eurobanku, to miłe osoby, tylko że nie mają nic do powiedzenia. Decydentem jest centrala, a tam jest po prostu coś nie tak.
wandal69 / 79.162.77.* / 2010-12-23 18:25
windykatorze 007 ,musiał byś na mnie trafić to byś do dzisiaj pamiętał to spotkanie .
Potwierdzam Euro Bank to syf a pracują w nim nie kulturalni ludzie co dzwonią i wyzywają klientów oraz straszą . Sam osobiście słyszałem taką rozmowę jak dzwonił pracownik Euro Banku z Wrocławia do mojego kolegi co zalegał z ratą 5 dni i słyszałem jego groźby i wyzwiska . Osobiście odradzam Euro Bank !
windykator 007 / 46.113.42.* / 2010-12-18 14:50
W pełni się pod tym podpisuje, sam pracuje w windykacji w jednym z banków i jedno co można powiedzieć o dłużnikach to zakłamani cwaniacy i gracze !!! Pomijam fakt osób, które mają tylko jeden kredyt a brutalne życie sprawiło, że nie potrafią dalej spłacać, ale to są już tylko wyjątki. Mało tego Ci ludzie potrafią pójść do banku, zgłosić fakt i być w kontakcie z bankiem do wyjaśnienia sprawy. Natomiast podejrzewam, że Ci którzy tu tak strasznie narzekają lamentują, zgrywają kozaków, nie otwierają drzwi, jak zapuka czy zadzwoni windykator... Słychać tylko rozmowy pod drzwiami " stara nie otwieraj pewnie komornik przyszedł..."
do win007 / 94.42.24.* / 2010-12-18 16:30
windykatorze 007, ale masz marzenia, chyba w życiu nie usłyszałeś: "
stara nie otwieraj pewnie komornik przyszedł.."
nigdy nie miałem przeterminowanego kredytu, ale z euro bankiem miałem dużo do czynienia i niestety, ale to syf, nie bank. może pracujesz w normalnej instytucji,a euro bank nią nie jest!
w 80% niestety wpisy tutaj to prawda - bank sam nie reaguje na pisma klienta, osobiście taka sprawę prowadziłem i bank się całkowicie wypiął na klienta. po drugie potrafią w żywe oczy kłamać i oszukiwać ludzi.
generalnie radze omijać ten syf z Wrocławia!
MM2010 / 78.8.142.* / 2010-12-09 23:57
Jestem tego samego zdania co długa wupowiedz powyzej...dłuzniku ,,,nie udawaj ze nie masz pieniedzy bo masz i nastepnym razem 3 razy sie zastanow zanim wezmiesz kredyt a JA bede musial do Ciebie dzwonic i wysłuchiwac durnych wytlumaczeń:P
perez2010 / 95.40.81.* / 2010-12-08 10:22
no prosze jaki piekny wyklad brawo jak widac pisze to zasrany pracownik banku lub windykator
do Klienta innego banku (Opiniotwórcy) / 94.42.30.* / 2010-11-29 19:45
Don Carlos vel Klient innego banku, bądź Opiniotwórca (IP 89.78.94.* ) - prezes euro banku znów dał Tobie zielone światło w oczernianiu ludzi? chłopie, święta idą, kasa się kreci, ludzie wasze dziwne kredyty biorą, czego się chłopie czepiasz. pozdrów prezia, poklepie po plecach, za dobry wpis na forum 100 pln na konto wpadnie.
w życiu spłaciłam kilka kredytów, jak to w życiu, było parę obsuw z 3-4 dniowych i nikt nigdy nie dzwonił. a pacz, qrwa, z euro banku dzwonią. wiemy, że dla ciebie to normalne, ale dla psycholi wszystko wydaje się normalne, nawet, jak zarządowi laskę robią!
dla ciebie wyzywanie to stanowczość, a każdy dłużnik zataił liczbę dzieci i dochody, bo debilny bank nie ma możliwości sprawdzenia tych danych.
człowieku - lecz się!!!! twoja choroba postępuje!!!
idą święta, znów będą powody do wyzywania ludzi, więc do dzieła, palancie!!!
Don Carlos / 89.78.94.* / 2010-11-30 23:35
No cóż.... prawda ma różne wymiary...
DonBydlak / 79.163.62.* / 2010-12-01 02:10
Na całe szczęście UOKIK dopier...lił im karę za działalność gestapowskiej windykacji więc może nie będzie najsmutniejszego Bożego Narodzenia i dzieci się nie będą śmiać ( TVN 24)
annia765 / 83.29.74.* / 2010-11-26 16:47
ZGROZA! Kilkudniowe opóźnienie z wpłatą i takie potraktowanie!!!!!!! Co za ludzie tam pracują!!!!!! Z takim chamstwem nie spotkałam się jeszcze w żadnym banku. Jestem oburzona zachowaniem przedstawiciela. Dzwoni do mnie wieczorem i z miejsca pyta o której godzinie wpłacę zaległą ratę. Mówi podniesionym tonem i straszy windykacją. Poczułam się jak przestępca, a chodziło o kwotę 110zł. Z łaską przesunął termin wpłaty o 2 dni i wspaniałomyślnie zaproponował, żebym sobie tę kwotę pożyczyła od znajomych. Długo po tej rozmowie nie mogłam się uspokoić, bo przecież sytuacje w życiu człowieka bywają różne i zdarza się, że zaplanowane wydatki trzeba przełożyć, bo wypadnie coś ważniejszego i nieoczekiwanego. A to tylko kilka dni... Przestrzegam przed niekompetencją pracowników tego banku, gdyby się komuś noga powinęła. Ton rozmowy przeraża!!!
Kaliber44ZakonMari / 78.9.17.* / 2011-01-26 18:57
żal .pl to wszystko co piszecie nadaje się w 100% po pierwsze to jest coś takiego jak termin zobowiązania wpłaty po drugie jeśli na wasze konto nie wpłynie wypłata od pracodawcy albo wpłynie z kilku dniowym opóźnieniem jestem ciekaw jak zareagujecie za to pewni olejecie to zadzwonicie za tydzień i spokojnie się spytacie już to k***... widzę od razu sprawę zgłaszacie do sądu!!! a jak ma zrobić bank na waszym miejscu ? prosić was o wpłatę czy może błagać
zastanówcie się ja oddawałem na czas jakoś nigdy nie miałem problemu z telefonem czy tego typu problemami wasz iloraz inteligencji jest równy a 14 letnim dzieckiem jeszcze raz żal mi was .
do Kaliber44ZakonMari / 89.174.120.* / 2011-01-27 07:47
a powiedz mi kolego Kaliber44ZakonMari, dlaczego w umowie kredytowej jest zapis o odsetkach, jak klient się spóźni i zapis o tym, iż bank może rozwiązać umowę przy braku spłaty 2 pełnych rat kredytu?
w umowie o pracę masz, że pensja ma znaleźć się na koncie do tego i tego dnia. nie ma mowy o żadnych opóźnieniach.
także najpierw poczytaj, potem się wymądrzaj. dług wobec instytucji to z leksza coś innego, niż dług wobec osoby fizycznej, ze stosunku pracy!
dorotss / 82.210.141.* / 2010-12-09 12:29
Miałam bardzo podobną sprawę. Krzyki, straszenie,koszmarne zachowanie. Ostatni BANCZEK nie Bank do brania kredytu.
gi / 79.189.213.* / 2010-11-24 12:15
Udzielili kredytu konsolidacyjnego staruszce 80-letniej, niedosłyszącej, którą przywiózł krewny, bez żyrantów! Ona podpisała, on wziął pieniądze, przepuścił i odebrał sobie życie, a ona musi spłacać! Pisać sama nie umie, mieszka daleko od banku, telefonicznie trudno jej się porozumieć, a oni tego żądają (krzykiem ją zastraszają) i z nikim innym nie chcą rozmawiać! A ona chce prosić tylko o zmniejszenie raty!
bagietka 18 / 85.202.107.* / 2010-12-31 00:09
To jest okropne, mam podobne doświadczenie. eurobank dał dwadzieścia tysięcy kredytu mojemu osiemdziesięcioletniemu, ciężko choremu teściowi, mam nadzieję, że da radę spłacić, jeśli nie, to dostana guzik, bo teść nie ma żadnego majątku, który ktoś mógłby dziedziczyć, a długów nikt z nas nie ma zamiaru dziedziczyć. Powinni się w eurobanku stuknąć w głowę zanim dadzą kredyt chorej osobie w tym wieku.
MM2010 / 78.8.142.* / 2010-12-10 00:01
Jak zastraszaja krzykiemjak nie slyszyszy wiec gi nie zmyslaj....zastanow sie piec razy zanimbzdety napiszesz:P
Zagiełek / 89.174.123.* / 2010-11-25 08:21
co się gi martwisz, jak uważasz, ze na niej wymuszono podpisanie umowy to zgłoś to do prokuratury. po drugie - to brutalne, ale - całej emerytury jej nie zabiorą, bo nie mogą, wiec spadkobiercy będą mieć kłopot. jakby do mnie przyszła taka osoba, odmówił bym udzielenia kredytu. ale jak jest w euro banku, wiadomo!
malgosia178 / 83.30.197.* / 2010-11-21 19:53
Ostatnio miałam bardzo nieprzyjemną rozmowę z panem , pracującym w Eurobanku. Jeszcze czegoś takiego nie przeżyłam! Fakt spóźniłam się z ratą 3 dni!.Nie dość,że pan nie mówił gramatycznie po polsku( " PRZE PANI, PRZE PANI" ), to na dodatek udowadniając,że jest grzeczny zadał pytanie skąd będę miała pieniądze na wpłacenie raty!!! Moja wina , bo niepotrzebnie oddzwoniłam, będąc na szkoleniu w innym mieście, tylko chciałam powiedzieć,że wpłata będzie uregulowana za kilka dni. Pan stwierdził, że to od niego zależy, czy wyrazi zgodę na ten termin. Nie wiedziałam gdzie jestem, co za ludzi przyjmuje do pracy Eurobank, brak jakichkolwiek kompetencji i szacunku do klienta!
Byłam w szoku przez kilka dni, po prostu cham. Skarga pójdzie dalej.
MM2010 / 78.8.142.* / 2010-12-10 00:05
Na poczatku przeczytaj dokladnie umowe i zapoznaj sie z art. 74 prawa bankowego , ktory mowi --- Art. 74. W czasie obowiązywania umowy kredytu kredytobiorca jest obowiązany przedstawić - na żądanie banku - informacje i dokumenty niezbędne do oceny jego sytuacji finansowej i gospodarczej oraz umożliwiające kontrolę wykorzystania i spłaty kredytu. juz masz odpowiedz na swoje dziwne zale
do MM2010 / 79.162.77.* / 2010-12-23 21:06
Taki kozak z ciebie MM2010 ? Chyba tylko przez telefon wyzwiskami i krzykiem do starszych kobiet i ludzi którzy stracili pracę i nie mają z czego spłacał kredytów . Żal mi takich ludzi jak ty . Szczerze mówiąc nie rozumiem też tych ludzi co wysłuchują przez telefon jak ich wyzywa jakiś pajac z euro banku . W telefonie jest jeszcze taki czerwony klawisz który można nacisnąć i po rozmowie i tak przez cały czas aż chamstwo nauczy się kultury i zacznie grzeczne rozmawiać !
MM2010 / 78.8.133.* / 2010-12-27 20:49
na dluzniku czapka gore:P jak sie komus nie podoba zawsze moze oddac caly kapital i miec swiety spokoj:)
aloevera27 / 91.94.212.* / 2010-12-06 19:08
Zgodzę się z Panią.Ja i mój mąż też mamy pożyczkę,jak spóżnimy się z wpłatami nie w terminie,to wydzwaniają cały czas,straszą,mówia nie kólturalnie,są bardzo nieupszejmi,pierwszy i ostatni raz wzieliśmy pożyczkę w tym banku,nie polecam go nikomu.Brak słów do tego banku.
gal / 46.113.98.* / 2011-07-30 14:03
przepraszam ale w tym momencie stałem się analfabetą. Można trochę gramatyki w tych opiniach? Poszanujcie zasady pisowni!
windykator_pogromca / 2010-12-16 00:11
Widac szanowna Pani, ze nie ma Pani zielonego pojecia co to jest umowa cywilno prawna. Z reszta czego tu od Pani wymagac , skoro takie błedy Pani robi. Radze wziąc kolejny kredyt i kupic słowniki. Z pewnoscia Pani raty na czas nie odda, a ja do Pani zadzwonie i dzięki temu moje swięta beda kolorowe i pelne prezentów dla bliskich.
scooler1 / 178.56.240.* / 2011-06-18 18:03
Do tych wszystkich cwaniaków typu "MM i Windykator_pogromca".Panowie :) mam nadzieje,że oglądaliście słynny film pt."Komornik".Potrzeba odpowiednich ludzi na odpowiednim stanowisku:)doskonale wiecie o czym mówię. Poza tym wiecie ,że 06.06.2011 weszła odpowiednia ustawa na takich gości jak Wy i wiele nie wskóracie chyba ,że inaczej zadecyduje Sąd.Znając życie Sąd jest bardziej przychylny dla ludzi niż wasz Bank.Jeśli chodzi o w/w Bank to moje doświadczenia mówią mi ,że lepiej zawrzec pakt z Providentem niż w/w .......- szczerze nie polecam .
stef87 / 83.25.197.* / 2011-07-25 23:47
kolego opopwiedz o czym mowisz bo niestety tez mam kredyt w tym banku i juz mnie komornikiem strasza w chamski sposob ;/ zastanawiam sie czy maja do tego prawo i czy mozna to jakos obejsc??? bede wdzieczny za info
anonim444 / 89.174.125.* / 2011-07-26 07:13
można obejść - odbierasz, klientka lub gość mówi, ze jest z eurobanku - dajesz telefon dziecku i mówisz: masz pani dzwoni, pogadaj sobie... tak z 5 razy i gwarantuje, iż więcej nie zadzwonią.
tępić syf zwany eurobankiem!
poborca skarbowy / 213.192.73.* / 2010-12-22 09:29
Trafił sie prawnik znawca tematu. Od dłuższego czasu czekam aby moim klientem został windykatora Eurobanku z Wrocławskiej siedziby. Wyjasnię mu kilka kwestii dotyczących regularnego spłacania nalezności za te jego codzienne telefony o natychmiastowe regulowanie spłat za kredyt zamknięty miesiąc wcześniej.
Pozdrowienia dla Pana Piotrusia
do pogromcy głupoty (win pogr) / 89.174.40.* / 2010-12-16 08:18
windykatorze pogromco - odpowiedz mi na jedno pytanie - klient dostaje kredyt, który zabezpieczony jest dochodami, przeważnie umowa o prace - dlaczego banki, jak klient straci prace - a w szczegolnosci- eurobank- rzucają się wówczas na klienta - przecież kredyt został udzielony w pewnych okolicznościach. po stracie pracy te okoliczności się zmieniają.
dlaczego wiec nie idziecie klientowi na rękę, tylko go dobijacie?
myślę, że ty masz pojęcie co to jest umowa cywilno-prawna, ale nie masz zielonego pojęcia o moralności, stad prezesik tego syfu nasyła na to forum coraz to nowych pajacy!
pozdrawiam i życzę święta pełne prezentów za wymuszone pieniądze!
dluznicy -won / 78.8.155.* / 2010-12-18 12:33
Wymuszone pieniądze?? A czyje one sa?? Na pewno nie dluzników. Zreszta spoznianie sie chocby jeden dzien z rata to zlodziejstwo.
ana 52 / 85.202.107.* / 2010-12-31 00:16
Pleciesz człowieku - jakie złodziejstwo, bank ma prawo naliczyć sobie odsetki karne i po sprawie. nic nie usprawiedliwia chamstwa, ale windykatorzy chyba muszą mieć tą szczególną cechę, bo inaczej nie byliby skuteczni.
myśliciel / 188.121.16.* / 2010-12-31 18:03
szanowna ano 52, robisz waćpana typowy błąd czyli mylisz przepis z normą. to że w umowie napisano że bank nalicza odsetki za opóźnienie nie oznacza że wolno płacić po terminie i po sprawie. zwróć uwagę że np. w KK nigdzie nie ma napisane że nie wolno mordować a tylko "kto zabija człowieka podlega karze". nie wolno ani mordować ani opóźniać wpłat. i żeby było jasne nie uważam obu tych zachowań za równie szkodliwe, zwracam tylko uwagę na nieumiejętność rozumienia przepisów.
do dluznicy -won / 89.174.124.* / 2010-12-23 07:58
wymuszone pieniądze:
Tabela Opłat i Prowizji pożyczki/ kredytu z dnia 19-12-2009r
- list zwykły 15 pln
- list polecony 18 pln.

sprawdź sobie stawki na stronie www poczty, a potem pisz, ze to nie wymuszone pieniądze, eurobankowy pajacu!
jak już piszesz, ze wszystkie pieniądze dłużnika, są należne bankowi, to źle z tobą człowieku, psychiatryk się kłania!
do ana 52 / 78.8.246.* / 2010-12-31 02:06
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
MM2010 / 78.8.133.* / 2010-12-27 20:52
jak jakis baran dluznik czytac nie umie TOiP to niech nie bierze kredytu....nikt siła nie podpisywal umowy....najpierw trzeba czytac a potem miec pretensje....
Euro Syf / 178.56.40.* / 2010-12-27 21:01
do MM2010 .
Ty masz ładnie w główce nasrane . Jak ktoś wziął kredyt i przez 2 lata płaci regularnie raty a po dwóch latach szew go zwolni i ma problemy z spłatą kredytu to trzeba go jeszcze dobić bo podpisał umowę że będzie płacił do każdego 10dnia w miesiącu ? Zastanów się lepiej jak jutro szefowi dupę wylizać a nie bzdury wypisujesz !
SG / 62.121.119.* / 2010-12-30 00:59
Pracuję w banku wiele lat, i jak czytam Państwa posty to śmiać mi sie chce. Jedyny problem każdego niezadowolonego klienta EB polega niczym innym, jak na braku umiejętności czytania ze zrozumieniem, słuchania doradców lub braku terminowych spłat. Jak ktoś nie ma zielonego pojęcia o prawie bankowym, niech nie dziwi się, że żaden bank nie poda przyczyny odmowy udzielenia kredytu. Jeżeli ktoś nie spłaca raty, nie ważne ile dni się opóźnił niech nie ma pretensji, że wierzyciel dzwoni do niego z zapytaniem, co się dzieje ze spłatą. Jeżeli ktoś sprawdza sobie ofertę w jakimś banku niech nie dziwi się, że bank wysłał zapytanie do BIK widoczne na raporcie.
A wszyscy niezadowoleni byli pracownicy EB, którzy narzekają na bank, w którym pracowali kilka lat, niech się nie wypowiadają, bo jeżeli nie podobała się komuś praca w tej firmie to po co było się męczyć kilka lat i jak to ktoś napisał naciągać ludzi.
Rynek pracy jest tak wielki, że nie trzeba się męczyć, jeżeli praca komuś nie odpowiada. A co do klientów, to rynek usług bankowych w Polsce jest tak wielki, że można sobie wybrać taki bank jaki się tylko podoba, mnogość i dostępność ofert sprawia, że ewentualne porównanie ofert nie stanowi żadnego problemu. I jeszcze raz wspomnę, jak ktoś nie spłaca kredytu niech liczy się z tym że będzie miał problemy, bo za opóźnienia jeszcze nikt nie przesyłał do dłużnika pudełka czekoladek z podziękowaniem. Wypisywanie głupot na forach, że windykacja w EB jest tak czy siaka jest bez sensu. Jak ktoś jest porządnym klientem, to spłaca w terminie, a jak wie, że będą problemy to przed czasem robi restrukturyzację zobowiązania.
Euro Syf / 91.94.4.* / 2010-12-31 10:04
do SG
Bzdury bzdury i jeszcze raz bzdury . Chyba sama nie wierzysz w to co napisałaś . To są same kłamstwa i prezes na pewno poklepie cię po plecach i powie dobra jesteś dobra a i może premia wpadnie z 100zł. Nie ma tak w żadnym banku jak w tym syfie . W PKO masz problem z spłatą raty i wpłacisz ją dopiero po kilku dniach i nie ma problemu naliczą tylko dodatkowe odsetki i po temacie a w euro banku już po jednym dniu spóźnienia z ratą wydzwaniają z mordą i krzykiem kiedy będzie wpłacona rata i jeszcze za te telefony obciążony jest klient do którego dzwonią ,wiem bo do kolegi dzwonili i doliczone miał 18zł . A te reklamy w telewizji to pic na wodę możesz sobie pisać pisma o obniżenie raty albo o wstrzymanie na trzy miesiące ,ale nic z tego.
Nie ma o czym mówić pozytywne opinie o tym banku są tylko przez pracowników tego syfu .
klient EU / 213.25.182.* / 2010-12-31 17:26
Chamstwo i totalny brak kultury – 11 telefonów w ciągu jednego dnia. Ostatni tel. o 21,48 Nie mogłam odebrać bo telefon cały czas był poza zasięgiem gsm. O 21,48 odebrałam – pytanie za ile godzin wpłacę 78,00 zł, zastraszanie kosztami windykacji,komornikami i inne…. – Wszystko z powodu opóźnienia 5 dni (termin płatności przypadał na okres świąteczny/ wcześniej żadnych opóżnień ) Nigdy więcej żadnych kredytów ani lokat w eurobanku. Jeżeli nowoczesna Europa kojarzy się z czymś cywilizowanym/pozytywnym/kultura – to UWAGA- NIE MYLIĆ I NIE KOJARZYĆ Z EUROBANKIEM. Szkoda że np. nie można na forum umieścić nagranych rozmów z pracownikami banku –byłby żywy dowód na ich skandaliczne formy zachowania w stosunku do klienta- z którego tak na dobrą sprawe żyją. Jeżeli któryś z pracowników eurobanku znów napisze: nie musiałeś do nas przychodzić – to z góry odpowiadam: wołami mnie do tego banku nie zaciągniesz. Odebrać kase, spłacić ew. kredyt u nich i ….. żegnaj na zawsze. To jedyny sposób aby nie mieć do czynienia z chamstwem – …… nigdy więcej.
Klient eurobanku (…. jeszcze i mam nadzieje już nie długo)
ela44 / 46.112.181.* / 2011-06-26 16:11
wiam was, czytam wasze uwagi na temat eb i sobie tak myśle że to bardzo okropne co wy piszecie. Byłam menedzerem pewnego banku szukałam lepszej oferty jesli chodzi o wynagrodzenie i dostałam propozycje własnie w eb. i teraz nie wiem co mam myśleć. Jestem osobą ambitną ale i niesamowicie wrażliwą i szczerą. i uwieżcie mi że jesli zdecyduje się podjąć tę ofertę to nie chciała bym aby tak o mnie czy mojej placówce pisali.
a co do klienta to on mam prawo znac wszystko za i przeciw przed podpisaniem umowy. taka relacja wiąże na długo nie bank z klientem lecz jego doradce. w w waszych relacjach to nie bank zawinił lecz jego pracownicy.
pozdrawiam
misiek333 / 94.42.6.* / 2011-06-26 21:32
jak to nie bank zawinił, skoro cała góra popiera wyzywki i inne tego typu rzeczy? odszedł stary (co prawda młodziak) prezes, to i bank znormalniał, bo kredytów już tak nie dają i wpisów tu mniej. idź do tej pracy, ale miej oczy dookoła głowy, bo dalej się tam wyrabia. miałem ostatnio niemile spotkanie z jedna paniusia z Wrocławia (sprawy zawodowe) i powiem, ze takiego buractwa i chamstwa jeszcze nie widziałem. współpracy raczej z tego nie będzie.
bankowiec-fachowiec / 78.8.155.* / 2010-12-17 12:51
Heheheh dziekuje za poprawienie humoru. Biorąc kredyt trzeba wziać wszystkie okolicznosci pod uwage. Zastanawiam sie czy Ty jakbys pozyczyl/a pieniadze komus na sume 50 000 zl to z pewnoscia bys sie nie upominal/a, bo po co, lepiej byc morlanym , nie wazne, ze nie mam za co zyc, wazne zeby ten ktos sobie o mnie pomyslal czegos zlego, bo ja upominam sie o kase. Widac, ze nie masz zielonego pojecia jacy ludzie biora kiredyty i jakie oni maja pojecie oraz tlumaczenia, wiec zajmij sie lepiej swoja moralnoscia i nie wypowiadaj sie. Pamietaj, kazdy prezesik nie bedzie Ci odpowiadal kiedy bedzie upominal sie o swoje pieniadze. Takie wlasnie jest nasze spoleczenstwo, łape wyciagnie po kase, ale zeby oddac to bedzie walczyl rekami i nogami, zeby nie oddac .
do fachury z chyba euro banku / 94.42.11.* / 2010-12-17 19:57
przykro mi, ze Twoimi klientami są właśnie tacy ludzie.
może zmieńcie grupę docelową, to nie będziecie obsługiwać oszustów i wyłudzaczy.
jeżeli pożyczyłbym komuś pieniądze, poprosiłbym o jasna deklaracje, kiedy pieniądze będą, potem bym działał. Wy tak nie robicie, 1 dzień opóźnienia i odr razu telefon z ryjem do klienta.
ponadto nie wyjeżdżaj, fachowcu tutaj z textami typu "ze nie mam za co żyć", bo banki zarabiają kupę forsy zdzieranej z klientów, z wciskania polis ubezpieczeniowych i innych tego typu bzdetów.
jak jesteś złodziejem, to trudno!
jak jesteś fachowcem to stwórz taki scoring, który pozwoli nie udzielać kredytów takim klientom, o jakich piszesz!
Windykajca getin / 78.8.155.* / 2010-12-18 19:09
A jakim prawem dluznik ma prawo sie spoznic z rata?? Po cholere przychodzi do banku i decyduje sie na kredyt?? Nikt na sile nie kaze mu podpisac umowy, a polisy to wydaje mi sie, ze tez na sile nikt im nie wpycha, a , ze sa naiwni to juz nie moj problem. Jesli ktos jest nieudacznikiem to co ja moge na to poradzic??Prosiłbys o jasna deklaracje?? Hahahah to jak myslisz po co bank drukuje klientowi harmonogram?? Zeby sobie dupe podtarl?? Widac kompletnie, ze nie masz pojecia o windykacji i wypowiadasz sie kompletnie nie znajac tematu i procedur. Jesli z takim strasznym ryjem do Ciebie dzwonia, złoz reklamacje masz do tego prawo, a przestan pieprzyc i narzekac na forum.
lukaszwych / 2011-10-04 15:33 / portfel / "Demon rynków"
a czemu ma nie narzekać na forum ?

Wszystkim to na dobre wyjdzie, cześć ludzi przemyśli czy zawsze bedzie miało na rate i czy warto brać kredyt.
Dowiedzą się ze jezeli im sie noga powinie to beda nieudacznikami i beda dostawac 11 telefonow dziennie z pogróżkami.
To bardzo ciekawe informacje w regulaminie ich nie przeczytasz.
do Windykajca getin / 89.174.127.* / 2010-12-23 08:17
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
MM2010 / 78.8.142.* / 2010-12-10 00:06
Nikt Was do tego nie zmusza by byc klientami
funny / 79.163.5.* / 2010-11-12 10:09
eurobank – zaangażowanie w promocję przedsiębiorczości i innowacji

Od momentu powstania we wrześniu 2003 r., eurobank nieustannie wdraża w życie idee swojego twórcy, Mariusza Łukaszewicza (1960-2004). Przełamując schematy w myśleniu o usługach bankowych, udowadnia, że w biznesie kluczowa jest kreatywność, odwaga i innowacja. Zgodnie z tą filozofią, eurobank chce także kreować biznesową rzeczywistość.

Konsekwentnie stawia na młode, przedsiębiorcze osoby, inspirując je do rozwoju oraz odważnego realizowania celów. Dlatego od początku swego istnienia bank jest partnerem fundacji promujących młodą przedsiębiorczość: AIP, Polski Przedsiębiorczej, a wcześniej SF BCC. Wspierał je w realizacji ich największych kampanii, m.in. programu Twoja Wizja Rozwoju Przedsiębiorczości czy Konkursu na biznesplany. eurobank wspiera AIP finansowo, ale także biznesowo i merytorycznie – młodzi przedsiębiorcy objęci są systemem szkoleń, a liderzy AIP korzystają z doradztwa członków zarządu banku. W 2009 r. bank i AIP wspólnie zorganizowały ogólnopolski konkurs pod hasłem „Wygraj eurobank”, w którym młodzi pasjonaci biznesu finansowego rywalizowali o własną placówkę franczyzową eurobanku.

Wśród autorskich inicjatyw banku znajdują się także programy promujące innowacje gospodarcze – wśród nich szeroka kampania na rzecz polskiej kandydatury Europejskiego Instytutu technologii i Innowacji pod hasłem www.NapiszmydoEuropy.pl, wyróżniona w konkursie Złotych Spinaczy jako najlepsza kampania public affairs 2008 roku w Polsce.

Bank został wielokrotnie wyróżniony za swoje zaangażowanie społeczne – od 2009 roku jest Partnerem Strategicznym Forum Odpowiedzialnego Biznesu, dwukrotnie otrzymał także np. nagrodę Lwa Młodego Biznesu za wspieranie rozwoju przedsiębiorczości.
eurobagno / 82.210.166.* / 2010-11-19 10:27
Moim skromnym zdaniem jeżeli chodzi o ludzi pracujących w dziale windykacji eurobagna maja wyznaczony cel: zastraszyć, ustalic date spłaty (wymusić w sensie odpowiedź) ale można to wszystko robic w innsy sposób. Ja chamstwo eurobanku zwalczam chamstwem, skoro marny konsultancina jest na poziomie australolipitka to trzeba mu to pokazać gdzie jest jego miejsce w szeregu i nie dac się zastraszac takiemu degeneratowi. Najgorsze jest to że tam pracuja też ludzie i tak sie zachowują, wiem że tez ich spotka kiedyś taka niespodzianka że ktoś też ich tak będzie traktował.
windykator_pogromca / 2010-12-16 00:16
Zastanawiam sie ''kulturalny '' dluzniku czym Cie tak strasza windykatorzy?? Czego sie boisz, ze tak portkami trzesiesz?? Oj widac desperacje w Twoich postach, panisko boi sie windykacji i tego co prawdziwe. Dla Ciebie zwykla informacja z banku bedzi formą zastraszenia.
MM2010 / 78.8.142.* / 2010-12-10 00:08
ha ha ha
malamut / 80.53.126.* / 2010-11-17 13:57
czy wizja M.Łukaszewicza to chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo???
rynsztok_bank / 178.235.13.* / 2010-11-17 20:08
To już nie Pan Łukaszewicz , to jest teraz żabojadzkie Societe Generale , a jak wiadomo żabojady traktują nas jak bambusów , skolonizowali nas to sobie próbują rządzić. Poza tym to takie TESCO wśród banków , bardzo niska półka to i personel prezentuje poziom rynsztoku.
esa / 81.190.53.* / 2010-11-16 22:13
przeżyłam chamską awanturę z EUROBANKIEM-tak agresywnej i bezczelnej kobiety nie miałam okazji słyszeć. Wpłatę raty dokonałam w płatomacie a ta kobieta, nie dając mi dojść do słowa wywrzaskiwała swoje groźby. Nie mogę sobie darować, że wzięłam kredyt w tym właśnie banku, musiałam przeżyć poniżającą awanturę, którą przerwałam wyłączeniem się z rozmowy. Jak tylko będę miała jakiekolwiek pieniądze-spłacę szybko i nie chcę mieć do czynienia z tym "towarzystwem". Jak oni mogą mieć taką nazwę!? Europa to kultura, a oni to busz i bagno. Ostrzegam!!!
eXtra / 89.174.122.* / 2010-11-12 18:44
Bank został wielokrotnie wyróżniony za swoje zaangażowanie społeczne - wyzywanie klientów i ubliżanie im przez telefon jest społecznie odpowiedzialne - hehe. gdzie takie bzdury funny znalazłeś? też chcę mieć odjazd bez dopalaczy!!!!
oferowanie pod płaszczykiem super promocji jednego z najdroższych kredytów w kraju również można zaliczyć jako "odpowiedzialny biznes"!!!

nie mogę już ze śmiechu....
mikoś / 89.171.168.* / 2010-11-10 16:47
To prawda,że pracownicy sa chamscy ale to jest wina naszego państwa, że tak mało zarabiamy i musimy brać kredyty po to żeby sobie polepszyć i jeszcze ich utrzymać.Ale wydaje mnie sie że Nasze Państwo czerpie z tego oprocentowania tez zyski i dlatego siedzi cicho i nie reaguje.
lILIANA && / 195.205.230.* / 2010-11-10 15:20
EUROBANK najduirniejszy bank jaki moze istniec.. popieram nie bede p isac bo by mi na forum nie weszlo ale mam dosyc odbierania od nich telefonow za opoznienia wpłaty 1 dniowe , a jak wplacilam to teraz kur.. dzwonia do mnie bo im nie dpooszlo potwierdzenie faksem jakby nie mogli 2 dfdni odczekac. poziom informowania miedzy pracowniakmi tej placowki zerowy...... szkoda nerwow 1 zadzwoni a ponim za 1 h drugi.i ze to nie mozliwe ze nikt inny nie dzwonil no to bez przesady . Poza tym, dzwonia na tele szefa to juz przeginka moj szef nie musi wiedziec o moich kredytach. taki nr znalezli kretyni i pod taki dzwonia tumacze ktorys raz i podaje swoj nr a oni dlaj do szefa a szef lata jak glupi z telefonem do mnie.NIGDY KREDYTÓW W EUROBANK ONI TYLKO ZERUJA.. jakis takt powinien byc zachowany z formy etycznej poczekac 2 dni gora i niech dzwoni apo dlug no ale bez przesady za kazde dzwoniwenie im placa chyba i dlatego .

WKURZONA
windykator_pogromca / 2010-12-16 00:19
Buahahaha widac, ze umowa nie byla czytana. Zgodnie z umowa liczy sie data zaksiegowania srodków w banku na koncie, a nie data waszego marnego stempla pocztowego. Mozecie sobie te potwierdzenia wpl;aty wsadzic w du.e. A jakbys odbieral dluzniku telefony albo nie unikal kontaktu to bank nie dzwonilby do szefa. Ehhh marne
tesia62 / 89.231.248.* / 2011-04-17 17:44
a co to obchodzi mnie ze moj pracownik ma kredyt to jest wylacznie jego prywatna sprawa
lILIANA && / 195.205.230.* / 2010-11-10 15:20
EUROBANK najduirniejszy bank jaki moze istniec.. popieram nie bede p isac bo by mi na forum nie weszlo ale mam dosyc odbierania od nich telefonow za opoznienia wpłaty 1 dniowe , a jak wplacilam to teraz kur.. dzwonia do mnie bo im nie dpooszlo potwierdzenie faksem jakby nie mogli 2 dfdni odczekac. poziom informowania miedzy pracowniakmi tej placowki zerowy...... szkoda nerwow 1 zadzwoni a ponim za 1 h drugi.i ze to nie mozliwe ze nikt inny nie dzwonil no to bez przesady . Poza tym, dzwonia na tele szefa to juz przeginka moj szef nie musi wiedziec o moich kredytach. taki nr znalezli kretyni i pod taki dzwonia tumacze ktorys raz i podaje swoj nr a oni dlaj do szefa a szef lata jak glupi z telefonem do mnie.NIGDY KREDYTÓW W EUROBANK ONI TYLKO ZERUJA.. jakis takt powinien byc zachowany z formy etycznej poczekac 2 dni gora i niech dzwoni apo dlug no ale bez przesady za kazde dzwoniwenie im placa chyba i dlatego .

WKURZONA

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: