Forum Forum finansoweKredyty

Uwagi o Sygma Bank

Uwagi o Sygma Bank

cyberskin / 83.145.160.* / 2007-05-25 00:10
Napewno nie polecam !!!
Żalą się w sklepie klienci
sam nim jestem i oto co mnie spotkało

Sygma Bank zdziera z klientów!!! Opinia klienta czyli moja.
Pierwszy raz w mojej historii kredytów potraktowany zostałem jak szmata.

1: czytajcie regulamin zanim weźmieniecie raty. na końcu jest tabela opłat (kar) . możecie być pewni że jeżeli niechcący zalegniecie ze spłatą choćby 4 dni (a
liczy się ich księgowanie, nie data przelewu czy wpłaty) zostaniecie ukarani kara 45zł. Jeżeli niestety zadzwoni do was pani i przypomni o spłacie po paru dniach to
odrazu 15zł dopłaty razem 60zł. jeśli dojdzie do was list po 10 dniach zapłacicie już ponad 70zł. Jeżeli zapłacicie już rate a na liście napiszą wam, że trzeba
zapłacić z bierzącą ratą wyliczoną karę to dowalą wam ok 100zł za to, że zapłaciliście z bierzącą ratą ale nie z tą co trzeba -czyli wg nich bierzacą.

2: email na stronie to fikcja. wogóle nikt tam na nic nie odpowiada. Praktycznie kontaktu z nimi niema. Dzwonisz na infolinie to cie przełączają gdzieś i rozłączają się
połączenia. Płacisz oczywiście ty za to że raz tam raz tu dzwonisz.

3: w umowie przewidziane są także odsetki za zwłokę .

Ktoś powie "trzeba płacić przed czasem i terminowo" ok. A co jeśli komuś zdarzy się poprostu zapomnieć lub nie może tego zrobić z przyczyn zawodowych lub chwilowej
utraty płynności finansowej?

Miałem kredyt w wielu bankach i nadal mam w PKOBP. na sumy nieporównywalnie większe.i raty rzędu 500zł nie miałem tam takich problemów nigdy. W SYGMABANKU mam ratę
ok 70zł a za 10dni mojej nieuwagi zapłaciłem karę blisko 160zł.

Trzeba zaznbaczyć że rat nie bierze bogaty tylko biedny lub poprostu zwykły przeciętny człowiek. Zaufałem bankowi bo do tej pory się nie zawiodłem na żadnym, szczerze powiem nawet nie czytałem regulaminu.

Zaufanie to dzisiaj głupota bo bank SYGMA zrobi z ciebie źródełko swojego dochodu.

Umieszcze ten artykuł w każdym możliwym miejscu ponieważ warto ostrzegać ludzi niech uczą się na cudzych błędach.
Wyświetlaj:
syllllllwia / 62.69.225.* / 2011-07-20 10:22
Jak nie płaci sę rat na czas to samemu jest się oszustem!
t-bagg / 109.196.84.* / 2011-07-19 16:58
Też nie polecam!!!!!
Dostałem na raty aparat, w sklepie sprzedawca poinformował mnie że jeżeli spłacę go w dziesięciu ratach to nie będę miał doliczonych żadnych odsetek. Spłaciłem aparat w tych dziesięciu ratach , dostałem pismo(niestety zniszczyłem) że aparat spłacony. Po 2 lub 3 miesiącach zatelefonowała pani z działu windykacji że nie spłacam rat. ???? Niestety nie zostałem objęty promocją gdyż jedną ratę wpłaciłem z opóźnieniem. Wszystkie banki to "złodzieje" ale Sygma to najwyższa półka w oszukiwaniu klienta.
Damian_Ziaber_SygmaBank / 2011-07-20 14:13 / Sygma Bank
Szanowny Panie,
Proszę o kontakt, postaram się pomóc w tej sprawie.
Z poważaniem,
Damian Ziąber
PR manager, Sygma Bank
d.ziaber@sygmabank.pl
Edek Dutch / 83.25.28.* / 2011-07-18 21:10
Ja miałem tam kredyt.I nigdy więcej.
Zawsze spłacam kredyty przelewami z internetu,stałym zleceniem.Po spłaceniu kredytu otrzymałem informację,że zalegam ze spłatą raty (w połowie okresu spłacania) i mam im zapłacić.Jakaś ofiara w sygmabank źle zaksięgowała wpłatę a ja musiałem napisać pismo o przeksięgowanie,że niby źle wysłałem,co oczywiście było kłamstwem (potwierdzenie wydrukowane ze strony banku z ,którego wysyłałem zostało dołączone).
Zamiast przeprosić to jeszcze szykany ,następny taki to Alianz ,który dwa razy ubezpieczał ten sam samochód,mnie i mojemu bratu ,który go kupił.
gago / 78.30.116.* / 2011-07-21 10:03
Taka sama sytuacja mnie spotkala za ich balagan musi placic klient malo tego oddali mnie do BIg zablokowali mi mozliwosci w moim banku narazajac mnie na straty i nikogo to nie obchodzi.niema z kim rozmawiac brak kompetentnych pracownikow a o zalatwieniu spornej sprawy mozna pomarzyc.Splacam ostatnie raty i nie chce byc nigdy klientem takiej firmy.
EwaJ_SygmaBank / 2011-07-21 15:32 / Sygma Bank
Witam,
Proszę o przesłanie swoich danych i numeru telefonu na adres e-mail: klienci_forum@sygmabank.pl
Skontaktuję się w sprawie bezpośrednio.
Z poważaniem,
Ewa J.
Sygma Bank
klienci_forum@sygmabank.pl
aniam141 / 79.163.0.* / 2011-07-17 23:05
Ten bank to jakaś porażka :) nie dostaliśmy rat bo mąż nie ma tel na abonament na siebie , nie ważne że ma wysoką pensję i wszystko zawsze spłacamy w terminie , porażka :)
Mało nie spadłam pani pod biurko ze śmiechu
aniam141_kłamczucha / 178.36.159.* / 2011-07-18 00:47
Mam znajomego w tym banku więc od razyu mogę powiedzieć, że kłamiesz!!!Akurat to ich nie interesuje!!!No chyba, że wcześniej ten telefon miał twój brat, który był przez nich windykowany, a to już zmienia postać rzeczy :)
Beztelefonowiec / 95.49.209.* / 2011-07-21 23:04
Akurat wlaśnie to Sygmę interesuje najbardziej, czy masz telefon na siebie czy nie. Dokładnie mam taką samą sytuację - wniosek odrzucony ze względu na brak telefonu komórkowego na mnie(oczywiście nikt Ci się do tego nie przyzna z infolinii). I nie wszystkie banki tak weryfikują...sygma nawet jak masz stałą umowę o pracę, w BIKu cacy a nie masz telefonu komórkowego na abonament na siebie odrzuci z bomby twój wniosek kredytowy na zakupy na raty... gratuluję takiego podejścia. :-)
zall.pl / 89.174.40.* / 2011-07-18 07:41
a jak bank niby sprawdzi, czy mój tel jest na abonament, czy nie? mam tel na abo, ale nr jest zastrzeżony. pacnijcie się w głowę, ludziska. sygma ma tak chore zasady oceny klienta, ze zal.pl to mało. ;)
MAREK34 / 31.61.128.* / 2011-07-15 10:01
RÓWNIEZ NIE POLECAM TEGO BANKU! Mam kartę kredytową w tym banku, raty zawsze spłacałem przed czasem, nigdy nie bylo opóźnienia. Nagle bank zablokował moją karte nie wiadomo czemu. Zadzwonilem na infolinię(kiedy juz wkońcu poprzerzucali rozmowę z działu do działu) dowiedziałem sie że karta została zablokowana...ponieważ moja eks żona z którą jestem kilka lat po rozwodzie) nie spłaca swojego kredytu! Nawet nie wiedziałem że brała w sygmabank jakis kredyt, kazdy ma osobną umowe! Prawie rok trwało załatwianie tej sprawy, miliony telefonów ,pism. Wysłałem im nawet kserokopię wyroku sadowego orzekającego rozwód. Zgłosilem sprawę w Prokuraturze ale niestety umorzyli śledztwo. Sprawa została załatwiona dopiero gdy napisalem do mediatora klienta Sygmabanku. W maju dostałem nową kartę, srodku finansowe przerzucili ze starej na nowa. Niestety pomimo iz raty spłacam TERMINOWO znowu nie mogę korzystac z karty a w moim koncie na Sygmaonline pojawily sie niektore dane mojej eks żony np e-mail (chociaz podawałem im mój). NIE POLECAM TEGO BANKU! JAK NAJSZYBCIEJ SPŁACE POZOSTAŁE RATY I NIE CHCĘ MIEC Z TYM BANKIEM NIC WSPÓLNEGO!!!
kasaja / 2011-07-15 06:57
jetem ponad 10 letnim klientem benku, wszystko było ok do czasu gdy mąż sptracił prace a mnie na dodatek zmieniono date otrzymywania wynagrodzenia.Próbowałam tłumaczyć i prosiłam bank o zmianę daty wpływu pieniedzy za kartę galia z 17 na 24 każdego miesiąca, ale szkoda mówić co usłyszałam,teraz płacę z tygodniowym przeszło opóznieniem , a chodziło tylko o zmiane dnia wpłaty, szkoda mówić.
Pomocny / 87.99.18.* / 2011-07-15 21:29
Niestety w Sygma Bank są sztywne ramy odnośnie dnia do którego ma nastąpić wpływ środków. W zależności od punktu (sklep partnera) w którym podpisywała Pani umowę okres rozliczeniowy zamyka się różnie (patrz w umowie) i do 20 dnia od dnia zamknięcia okresu rozliczeniowego powinna wpłynąć płatność. Jedyne wyjście to odłożyć pieniądze z pensji i zaczekać do naliczenia się raty. Nie należy płacić przed naliczeniem się raty ale też nie za późno, ponieważ liczy się data księgowania środków a bank ma na to 3 dni robocze.
Pozdrawiam
Damian_Ziaber_SygmaBank / 2011-07-22 14:28 / Sygma Bank
Proszę zostawić swoje rady i ton pouczający Klientów na inne fora.
Byłoby dobrze, gdyby Pan zrozumiał, co słusznie wytknęli Panu klienci, że tutaj jesteśmy do POMOCY, a nie pouczania.
Zapraszam do kontaktu wszystkich, którzy mają do załatwienia sprawy w Sygma Bank.
Pozdrawiam,
Damian Ziąber
PR manager, Sygma Bank
d.ziaber@sygmabank.pl
Do pomocnego! / 82.145.208.* / 2011-07-16 09:15
Niech pan sie najpierw upewni w swoim banku co sie dzieje a nie pisze bzdury. Macie kilku tygodniowe opoznienie w ksiegowaniu. Ja na to czekalem 2 tyg by wplate ktos zaksiegowal! Jesli sygma kaze panu pisac takie bzdury to gratuluje. Prosze zmienic nick z pomocny na malo wiedzacy!
AdamKo33 / 80.252.1.* / 2011-09-28 13:35
ciekawa instytucja ogólnie
załatwienie - ba przyjęcie reklamacji to nieprzeciętny problem. Na infoliniach nie odbierają telefonów bądź podają niewłaściwe.
Spłaciłem pożyczkę przed czasem bo zirytowało mnie pisemko z dopłatą za opóźnienie ale tu problem dodatkowy - wymyślano sobie kolejne pisma niby to do mnie przesyłane. Poprosiłem o dowody nadania bowiem nic do mnie nie dotarło jednak tu kolejna niespodzianka - takich dowodów nadania podobno nie ma. Czyli mam płacić za to, że ktoś mi mówi, że wysłał do mnie pismo.
Tu może poproszę o opinię pana Damiana Ziąbera czy Sygma pobiera opłaty za wysłanie listu czy za mozliwość jego wysłania ? co w tej materii mówi regulamin przyznawania pożyczek ratalnych ?
KATARINNA / 46.113.67.* / 2011-07-14 11:42
NIE MA ŻADNEGO KONTAKTY. E-MAIL TO FIKCJA BO I TAK NIKT NIE ODPISUJE.DZWONIĄC NA INFOLINIĘ POZA AUTOMATEM NIKT NIE ODEBRAŁ.!!!NIE POLECAM!!!JEŚLI NIE MACIE WYJŚCIA TO WPŁACAJCE PIENIĄDZE Z MIESIĘCZNYM WYPRZEDZENIEM.WYMUSZAJĄ POSIADANIE KARTY I PŁACENIE ZA JEJ PROWADZENIE NAWET GDY JEST NIEAKTYWOWANA.
ZA ZWŁOKĘ WPŁATY KTÓRA WYNIKA Z ICH NIERÓBSTWA(PIENIADZE PRZESŁAŁAM PRZED TERMINEM)POINFORMOWANO MNIE LISTOWNIE-GDY KARA WYNOSI OK 70ZŁ
Damian_Ziaber_SygmaBank / 2011-07-22 13:15 / Sygma Bank
Szanowna Pani,

Zachęcam do kontaktu ze mną. Telefon odbieram, na wiadomości e-mail odpisuję zawsze.
Dane do kontaktu można znaleźć na stronie www.sygmabank.pl

Z pozdrowieniami,
Damian Ziąber
PR Manager, rzecznik prasowy
Sygma Bank
obecny klient / 31.61.129.* / 2011-07-15 22:22
to prawda ze na maile nie odpisuja i kontakt na klienci@sygmabank nic nie da, wyslanie formularza na z ich strony tez nic nie da. Zatem panie pomocny zanim cos napiszesz to sie upewnij co piszesz. Ja byłem zrezygnowany i napisalem na adres pani Ewy J dzieli tej stronie bo tutaj jest adres do tej Pani i uwazam ze ta Pani jest najbardziej kompetentna osoba z jaka mialem przyjemnosc rozmawiac w tym banku, dlatego proponuje kontakt z ta pania. Na infolinii niewiele wiedza i nie chce im sie rozmawiac. Ja caly czas jestem w kontakcie z pania Ewa. Pani ta oddzwania i wszystko dokladnie tlumaczy
Pomocny / 87.99.18.* / 2011-07-15 22:29
Również mam styczność z infolinią i nie narzekam ale w Pana przypadku może jest inaczej. Jest też więcej takich "Pań Ew" ale widocznie Pan trafił na tę jedną. Tak czy siak:

Pozdrawiam
Pomocny / 87.99.18.* / 2011-07-15 21:53
Kontakt oczywiście jest i co rusz się o tym przekonuję.

klienci@sygmabank.pl

Jeśli chodzi o infolinię można się dodzwonić ale zdarza się, że słyszy się automat czekając na połączenie. Bardzo pomocne jest to, że w większości placówek na terenie sklepów partnera Sygma Bank prowadzi obsługę posprzedażową i często specjaliści są w stanie uzyskać połączenie z bankiem dla klienta.

Pieniędzy proszę nie wpłacać przed naliczeniem się raty, a już na pewno nie z miesięcznym wyprzedzeniem. Jeśli chcą Państwo spłacić szybciej zadłużenie bądź nadpłacić raty proszę wcześniej powiadomić o tym bank.
Nikt nie wymusza posiadania karty. Klient przed rozpoczęciem wnioskowania jest informowany o dostępnych w danym punkcie partnera rodzajach produktów bankowych. Jeśli jest to produkt łączony: kredyt-karta klient ma możliwość nie zdecydowania się na produkt. Jeśli zdecyduje się kredyt z kartą bądź kredyt w karcie i jeśli ją otrzyma, po spłacie zadłużenia może z niej nieodpłatnie zrezygnować. W tym celu należy udać się do punktu, gdzie podpisywało się umowę i pisemnie złożyć rezygnację z karty. Klient dostaje kserokopię rezygnacji za zgodność z oryginałem. Jeśli nie ma zaległości do miesiąca czasu konto karty zostaje zamknięte. Karta przychodzi pocztą nieaktywna. Płaci Pani za otwarte konto karty a nie za kawałek plastiku, bez względu na to czy ją Pani aktywowała czy też nie. Wysokość opłaty rocznej jest w umowie i jest to opłata za KONTO KARTY. Do momentu zamknięcia konta karty płaci się za nie raz w roku (patrz umowa). Co do ostatniego zdania: pieniędzy nie przesyłamy przed naliczeniem się raty ale po naliczeniu i tak, żeby miały min. 3 dni robocze na zaksięgowanie się do wyznaczonego dnia na spłatę. Wszystko jest w UMOWIE. Proszę czytać umowy, chociażby na spokojnie w domu sobie przeczytać. Klient ma 10 dni na odstąpienie od umowy od momentu jej podpisania.

Pozdrawiam
Łukasz.M / 188.33.31.* / 2011-07-08 16:53
Pani Ewo ,bardzo dziękuje na kontakt,czyli nie taki diabeł straszny jak go malują się okazuje,trochę swojej inicjatywy i wszystko można spokojnie załatwić!
klientka sygmy / 31.60.139.* / 2011-07-08 19:14
mi tez pomogla pani Ewa. Rowniez dziekuje za szybki, bardzo mily kontakt. Tez po rozmowie z pania Ewa twierdze ze czasami od nas klientow powinno wyjsc zainteresowanie dotyczac w koncu pojetych przez nas kredytow. Teraz juz wiem na co zwracac uwage na przyszlosc. Dzieki temu ze na takim forum sygma nie ukrywa checi pomocy polecam kontakt z pania Ewa chociazby dla tego ze ta pani potrafi rozmawiac i wytlumaczyc. Dziekuje za okazana pomoc.
karolineeee333 / 83.6.229.* / 2011-07-07 23:50
ogólnie nie ma się co zniechęcać bo to jest bank co ma siedziby w całej Polsce, więc inaczej się obsluguje [...] a inaczej osobę na kierowniczym stanowisku w warszawie.
każdy ma swoje odczucia i sam niech się przekona, pogada z pracownikiem i dowie się oferty i dopyta o ukryte koszty czy coś.
a jak się jest [...] to się podpisuje co wlezie a później płacz jaki to bank zły:( tragedia, płacz i płać jak nie umiesz czytać umowy
Łukasz.M / 46.113.131.* / 2011-07-07 20:03
witam,własnie mam taki mały problem gdyż 20 -tego tego miesiąca mam pierwsza rate do spłaty,pieniądze leżą i czekają na druczki-blankiet które miały przyjść już ok 2 tygodni temu,chciałem wysłać przez pko przelew ale na umowie nie mam numeru kredytu ,poszedłem do sklepu tam mi dali numer tel,dzonie i czekam po kilkanascie minut na połączenie i nic,mało tego na umowie mam numer konta na które wpłacać w razie nie dotarcia blankietów,ale to konto ogólne ,i pózniej trzeba czekac na zaksięgowanie na twoje podobno nawet kilka tygodni - no i tu zaczynają sie wtedy odsetki,to mam problem mam pieniądze i nie mam jak ich zapłacić,napisałem meila do Pani Ewy która tak tu zachwalacie i będe czekać na szybka odpowiedz,bo to by juz paranoja była zeby najpierw sie prosic żeby zapłacić i na końcu płacić za zwłokę
atr8 / 89.76.241.* / 2011-07-07 11:16
Całkowicie się zgadzam, że Sygma Bank, to najgorsza banda naciągaczy. Z powodów niezależnych zalegałem ze spłatą karty 6 dni. Wieczorem zadzwonił gość z banku, wyjaśniłem, że mam już kasę i jutro wpłacam poprzez real /wpłata natychmiastowa/. Przyjął wyjaśnienie, ale po kilku dniach dostałem pismo ponaglające.
Data - dzień po telefonie, dzień w którym obiecałem wpłatę i faktycznie dokonałem jej.
Na następnym wyciągu - telefon 5zł, list 10zł. Wysłałem maila z reklamacją - zero odzewu. Niech sobie tę dychę w skarbiec wsadzą. Spłacam kartę do końca i żegnaj Sygmo. Jestem ich klientem od 14 lat. I wystarczy.
Pomocny / 87.99.18.* / 2011-07-15 22:15
Spóźniając się z płatnością niestety trzeba się liczyć z kosztami. Proszę spojrzeć na datę nadania listu. Jeśli został nadany po spóźnieniu z płatnością ale przed Pana kontaktem z bankiem oczywistym jest, że bank nie miał możliwości cofnięcia korespondencji.

Skoro jest Pan klientem od 14 lat to znaczy, że nie było chyba tak źle?

Pozdrawiam
odp. / 31.61.129.* / 2011-07-16 09:59
proponuje ten wpis przeczytac ze zrozumieniem a dopiero potem dawac dobre rady. Zdecydowanie popieram styl pani Ewy,krotko prosi o kontakt by potem indywidualnie sprawa sie zajac. Bez zbednych dyskusji i odsylania do umowy. Jak pan jest taki ciekawy jak to wygladalo to nie pan zapyta pania Ewe bo ta pani sprawe wyjasnila. Nie wiem czy sygma kaze panu anonimowo pisac regulki ale proponuje sie nie udzielac w tematach panu nie znanych. Jak czytam pana wpisy to uwazam ze jest zle i nie chcialbym z panem zaltwic sprawy bo raczej byloby to niemozliwe-nawet wpisu nie przeczytal pan ze zrozumieniem to o rozmowie nie mozna mowic. Prosze powiedziec przelozonemu ze anonimowe wpisy pracownika broniacego bank i probujacego wine zrzucić na klienta nie wyglada ladnie.
EwaJ_SygmaBank / 2011-07-08 12:14 / Sygma Bank
Szanowny Panie,
Proszę o przesłanie swoich danych i numeru telefonu na adres e-mail:
klienci_forum@sygmabank.pl
Skontaktuję się z Panem w tej sprawie bezpośrednio.
Z poważaniem,
Ewa J.
Sygma Bank
klienci_forum@sygmabank.pl
bboommbbeell / 83.5.86.* / 2011-07-06 14:22
Sygma to bank z zerowym szacunkiem do klienta nie dbają o jego czas oraz nerwy.
Dzisiaj chciałem wziasc TV na raty 0% i co wzniosek elegancko wysłąny czekam poł godziny i przychodzi odpowiedz negatywna - dowiaduje sie ze trzaeba jeszcze pit, no to drogą elektroniczna księgowa przysłała no i drugi wniosek nastepne poł godziny - znowu wniosek negatywny - dowiaduje sie ze do pitu trzeba jeszcze oswiadczenie zlozenia przyslac i bedzie wszystko ok i znowu tel do ksiegowej - emeil i nastepny wniosek i nastepny pol godziny czekania zeby dowiedziec sie ze nieakceptuja i nie powiedza dlaczego bo nie maja takiego obowiazku no to w roli desperata bo obiecalem zonie tv przedplata znowu pol godziny i znowu odpowiedz negatywna W sumie stracilem 4 godziny i pracownik to samo. ZERO SZCUNKU NAJGORSZY BANK Z JAKIM MIALEM DO CZYNIENIA !!!!!!!!!!!!!
reden21 / 87.206.217.* / 2011-07-10 22:24
Jedna uwaga - jak bank odrzuci wniosek to nie prosi o dokumenty dodatkowe więc swoją historię możesz sobie w bajki włożyć.. jak odpowiedź jest negatywna to inna nie będzie... Ktoś Ci w sklepie bombel kit wciskał i przez to straciłeś czas... a ze sklep chce mimo wszystko sprzedać to wymyśla jakby tu wniosek przepchać... hehehe
Bank_jak_każdy_inny!!! / 89.72.70.* / 2011-07-06 22:43
Hehe...sprawa jasna :) Skoro nie wykazuje się dochodów w PIT to bank zawsze daje odmowę :) Nie należy ukrywać dochodów, bo tak to się kończy :) A jeżeli chce się ominąć podatki etc. to należy brać za gotówkę :) Miałem tak samo więc jeden rok podawałem wszystkie swoje dochody i dzięki temu dostałem parę kredytów, teraz natomiast same straty ;) W przyszłym roku, chyba znów będę potrzebował mieć zyski :):):)
wypalona / 195.116.20.* / 2011-07-06 17:41
Najgorsze jest to, że jak się jest pracownikiem takiej instytucji jak sygma bank i słucha się marudzenia klientów, przyjmuje się skargi i reklamacje na firme, którą się reprezentuje to naprawde czasem człowiek zaczyna sie poddawać i zaczyna wierzyć, że Sygma to nic dobrego, że bałagan, że problemy z dodzwonieniem się (to akurat prawda), że długie księgowanie spłacanych kart. Pytanie brzmi jak sie z tego wybronić? Jak wytłumaczyć wkurzonym zrezygnowanym klientom, że nie mają racji? Nie jest to proste... powoduje frustracje...
do wypalonej / 95.41.242.* / 2011-07-08 20:51
to trzeba sie zwolnic a nie wyładowywać frustracje na klientach dzwoniących do banku. jak ktos nie ma racji to mozna to kulturalnie powiedzieć ale skoro zasady sa takie w sygma ze nalezy wyładowywać swoja frustracje lub niewiedze jak rozmawiac przez telefon - na klientach to gratuluje doboru pracowników. a skoro pani pisze, ze jest wypalona to mysle, ze nic innego nie pozostaje jak sie zwolnic i poszukać innej pracy. Odpowiedź na pytanie - poprosi pani pracodawce o szkolenie lub zapyta sie pani tej pani Ewy o ktorej tutaj pisza i ktora ma pozytywną opinię jak sobie poradzić by osoba dzwoniąca do banku w sprawie swoich pieniędzy nie powodowała frustracji. Mimo wszystko uważam, ze człowiek wypalony nie nadaje sie do kontaktow.
a mi się podoba / 193.36.183.* / 2011-07-05 16:35
Jak się bierze kredyt to trzeba spłacać o czasie i tak jest wszędzie. Zawsze liczy się data wpłynięcia do banku a nie data nadania... Trzeba być "analfabetą" życiowym żeby wymagać od instytucji indywidualnego traktowania i jak ktoś sie spóźni ze spłatą zobowiązania 10 dni to firma powinna wysłuchać i podejść z wyrozumiałością?!?!
Jeżeli ktoś nie umie zarządzać swoimi zobowiązaniami to niech nie bierze ich na swoje barki. Oszczędzaj i kupuj za gotówkę to nie będziesz miał problemów których nie rozumiesz i które jak widać Cię przerastają!
Klientka kilku banków:) / 91.209.180.* / 2011-07-05 13:59
Ludzie przestańcie wypisywać głupoty, nie czytacie umów przed podpisaniem, a później pretensje do całego świata, podpisując -znaczy godzisz się..więc nie rozumiem późniejszych roszczeń. Pozdrawiam i więcej rozwagi życzę:)
niezadowolonyyyy / 109.207.151.* / 2011-07-15 13:22
mistrzu przeczytanie umowy ze zrozumieniem każdego punkty, które wierz mi są tak napisana że i tak w którymś momencie stracisz czujnosc i nic nie zrozymiesz zajmuje kilka godzin. Jam mam taką sytuacje że od 2 lat nie korzystam z ich uslug ale mam karty których nie aktywowałem a wiszą ni w BIK u. Wnioskuje o kredyt i co żeby go otrzymać muszą czekać 30 + kilka dni na to żeby oni mi zamknęli kartę. tA SYTUACJA JEST OBLICZONA NA MAKSYMALNE UTRUDNIENIA Z ODEJŚCIEM OD TEGO BANKU. Wyobraż sobie ze te karty wysyłają mi listem zwykłym wiąc jeżeli by zaginęły to i tak bym nie wiedział że posiadam jakąs kartę która jest traktowan jako aktywna mimo iż ja jej nie aktywowałem. Masz rację ze umowy trzeba czytac ale prawda jest taka ze fora pomagają innym wyłapanie pułapek które stosują banki. Wież mi że informacje z prawnego punku widzenia mozna tak skonstruować ze nawet co 2 prawnik jej nie zrozumie. Prawo to często kwestia interpretacji, precedensu itd. UWAGA OSTRZEGAM JEŻELI PRZYSYŁAJĄ WAM KARTY I NIE CHCECIE ICH UŻYWAĆ TO NAPISZCIE WNIOSEK DO BANKU O ZAMKNIĘCIE TAKIEJ KARTY BO W NAJMNIEJ ODPOWIEDNIM MOMENCIE DOWIECIE SIĘ ZE MACIE KARTĘ O KTÓREJ NIE WIEDZIELIŚCIE. Ta sytuacja ma miejsce w sygma banku. Prawnie jest ok ale takich frajerów jak ja jest 1000 ce. Nie korzystajcie z usług banków których oddziałów nie ma w waszym mieście zamieszkania. Nie tyczy sie to wszystkich ale w przestrzeni internetowej do robirnia ludzi w bambuko znalazło sobie miejsce wiele banków i robią to oczywiście w majestacie prawa
Pomocny / 87.99.18.* / 2011-07-15 22:22
Nie można dostać karty jeśli się nie wnioskowało o kartę lub o produkt łączony kredyt-karta. Cudów nie ma :)

Sygma Bank ma centralę w Warszawie a obsługę posprzedażową zajmują się punkty w placówkach partnerów handlowych banku.

Pozdrawiam
klient_cetelem / 89.174.120.* / 2011-06-30 17:05
po prostu kocham sygma bank. wszystkich byłych klientów Cetelem z migrowali do systemy sygma on line. i ok.
ale wczoraj się loguje, nic z tego. wypisuje, ze błędny login lub hasło. dzwonie do konsultanta (odebrano po 4 minutach, wiec nie kłamcie, ze nie odbierają) i gościu mi mówi, ze to jeszcze nie działa. to po co można się zalogować? hehe, no...
loguje się dzisiaj, super, poszło. jednak system każe mi zmienić hasło na nowe. wpisuje kombinacje 1 raz, drugi, 5ty.. szukam na ich stronie www czegoś o nowym haśle, nie ma...
drugi telefon do BOK Sygmy, tym razem po 6 minutach miła panienka mnie informuje, iż hasło to co najmniej 8 znaków, gdzie pierwsza litera musi być koniecznie duża. oświecenie, przy niej wpisuje, dalej nic nie przyjmuje.
pytam się, czy można ustanowić nowe hasło, oczywiście... (jakby od razu tak nie mogła), w końcu muszę się zalogować bo za parę dni mam płatność raty, a wyciągu jak nie było, tak nie ma.
oki, panienka mnie przełącza na jakiś automat, gdzie wpisuję 8 wybranych przez siebie cyfr. po 15 minutach znów łącze się przez Sygma on line, wpisuje swoje 8 cyferek, system każe mi znowu zmienić hasło na moje. nareszcie się udaje, hasło zmienione. sprawdzam wysokość raty. luzik, można zapłacić.
po 3 godzinach dostaje smsa, ze moja rata wynosi tyle i tyle (tu taka męczarnia, a oni powiadomienia smsem wprowadzili).
podsumowując: migracja z e-cetelem na sygma on line udała się średnio. co by nie było, moje poprzednie hasło działało parę miesiecy ;)
klient sygma.cetelem / 31.61.128.* / 2011-06-30 22:10
im nie tylko nie wyszla zamiana e.cetelem na sygma ale i zamiana systemowa bo podobno taka mieli. Takich glupot na temat swojego konta dawno nie otrzymalem. Panienki nie byly pewne co do mnie mowia a ja niedowierzajac co slysze polaczylem sie jeszcze raz skontaktowalem i uslyszalem kolejne newsy! Postanowilem napisac na ten adres klienci.forum do pani Ewy i wtedy otrzymalem rzetelne informacje i przede wszystkim poczulem,ze ktos naprawde zainteresowal sie moim tematem.teraz jestem spokojny bo wszystko wyjasnilem,dlatego polecam kontakt z ta pania. Kontakt z infolinia polecam w ostatecznosci bo wprowadzaja w blad,nic nie wiedza i udzielaja za kazdym razem innych informacji. Zapytalem ta pania czy moge do niej pisac,powiedziala ze jest od tego by pomagac i wyjasniac watpliwosci dlatego jesli uslysza panstwo nieprawdziwe informacje o rachunku przez ich zmiany to polecam kontakt z ta pania.

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: