Możesz być debilem, możesz zamiast mózgu mieć wodę, możesz być prymitywem ale jeśli masz dobrze skrojony garnitur to jesteś kimś --- patrz politycy UE.

No pewnie.... Szyty na miarę garnitur można mieć za "jedyne" 2200.... Bomba, biorąc pod uwagę, że często wypłata przeciętnego człowieka to mniejsza kwota, to tak, kupmy sobie takich pięć

Polecam wizytę w Tajlandii i uszycie tam garnituru... Dobrej jakości, szyty na miarę, pełna personalizacja plus 5 koszul z egipskiej bawełny w pięknych, głębokich kolorach (też na miarę skrojone) to wydatek ok 1000-1500 zł. Rzecz jasna poprawki, przymiarki jak u normalnego krawca.

Wg mnie 5 typow garniturow, ktore powinno sie znalezc w szafie kazdego eleganckiego pana to:
1. Navy plain twill SB2 notch
2. Gray plain twill SB2 notch
3. Charcoal broad herringbone SB2 notch
4. Navy fine herringbone SB2 notch
5. Navy glen check SB2 notch
Tych 5 materialow na poczatek wystarczy. Mozna sie pokusic o wersje SB1 ale jest to kroj mniej oficjalny (*SB2 = single breasted, 1 front Btn).
Nigdy nie kupuj garnitura z 3 i wiecej guzikami z przodu (wyjatek to double breasted). Rekawy tylko z 4 lub 1 guzikiem (np. casual blazer do jeansow).
Matarial to welna i mixy welny z moherem (dobre w podrozy), z kaszmirem (cieple i miekkie) lub jadwabiem (delikatne i zwiewne na lato).
Spodnie najlepiej bez paska z daks adjusters nie wywijane u dolu, ukosne kieszenie boczne i jedna kieszen tylna.
Garnitur nie musi byc markowy ale musi byc wykonany z dobrego materialu, wciety w pasie i odpowiednio zebrany pod kolnierzem. Nie kupujcie zbyt dlugich garniturow.
To takich kilka porad od kogos kto pracuje na Savile Row i troszke zna sie na temacie.
Pozdrawiam

Polacy przeważnie lubią ubierać się w sweterki i swetry . Zaś białą koszulę z wywiniętym kołnierzykiem do góry raczej ubierają w niedzielę ,do kościoła. A do obuwia w ogóle uwagi nie przywiązują . - Takie są tradycje.