Na skutek podniesienia vatu moja pensja nie wzrośnie. Skoro wszystko zdrożeje o 1pkt proc. to znaczy, że po prostu mniej kupię. Wydając miesięcznie 1000zł, płacę w tym 180,33zł vatu, reszta trafia do firm, od których kupuję towar. Jak podniosą
vat do 23%, to wtedy wydające te same 1000zł, zapłacę 186,99zł vatu, a do firm trafi 5zł mniej.
Wniosek jest prosty, to jest dodatkowe opodatkowanie firm, a nie ludzi.