andy2024
/ 83.18.109.* / 2011-05-04 10:06
pakistan wyraził zgodę na akcję, ale o niej nie wiedział, amerykanie zaatakowali na terenie suwerennego kraju za jego wiedzą, ale bez ich zgody, po zabiciu wszystkich spokojnie odlecieli, choć pakistan próbował ich ścigać, tyle że miała za mało czasu za pościg, po "ucieczce" amerykanów nagle budynek otoczył pakistański wywiad choć o niczym nie wiedzieli, sam osama zasłaniał się żoną ale jednak nie, żona zginęła, choć została postrzelona w nogę, był nieuzbrojony ale stawiał opór (p*******?). Coraz więcej pytań się pojawi w związku z tą akcją...