zainwestowałam w Fundusz Pionner Akcji Polskich FIO. Po spadkach chciałam odsprzedać jednostki, ale Pani w banku mnie przekonała ze nie warto no i czekam. WIG20 idzie w górę i bardzo sie cieszę. powiem tak: teraz najlepiej kupować po tych spadkach bo ceny jednostek uczestnictwa są niższe niż ok.1 m-c temu. Przed nowym rokiem wszyskie akcje idą w górę.A sytuacja na rynku w USA poprawiła się, wystarczy spojrzeć na giełde w USA, więc szkoda czekać na zwyżki. Kolega gra na giełdzie i polecił mi ten fundusz jako najlepszy. Zresztą wyniki same mówią za siebie. A jak są spadki to wszystkie akcje spadają, tylko że zawsze po spadkach akcje idą w górę. Inwestuj na tym się nie traci. Trzeba patrzeć jaki sie ma zysk po roku a nie po miesiącu czy dwóch. A są to akcje banku PeKaO więc ja uważam że nie ma co się obawiać .Pozdrawiam.

Jeżeli pieniądze mają leżeć nastepne 4 lata to spokojnie możesz zainwestować w fundusz częsciowo akcyjny czyli zrównoważony. Co prawda potencjalny zysk nie będzie taki duży (chociaż i tak znacznie wiekszy niż w przypadku obligacji) ale i ryzyko dużo mniejsze. Ryzyko jest tym mniejsze im dłuższy czas na który planujesz zainwestować środki. Nie polecam Tobie akcyjnego, bo wydaje mi się, że za bardzo bałabyś się o swoje środki i przy każdej zawierusze na giełdzie za dużo stresu Cię by to wszystko kosztowało. A w takim stresie mogłabys podjąc niewłaściwą decyzję i np. wycofać środki w najmniej dogodnym momencie ze znaczna stratą.

ziemie kup kobieto.... ZIEMIE!

ehhhhh