Pierwsza zasada ...nie słuchać ANALI bo można popłynąć ;)

tam są minimalne zyski

y było ciekawie, to wprowadziła dodatkową opłatę za nazbyt częste konwersje, niezaleznie od powyzszych, mimo że pzrejącie z FA do OK jest w trybie sprzedaj ( i opodatkuj się) i kup, to dalej dla zmyłki używa na to terminu konwersja, celowo dla zmylenia że jest tp przejście po relacji nominałów bez udziału waluty miejscowej.
Po takiej konwersji, już 2 dni potem stoi zlecenie jako zrealizoweane, jednak w rejestrze dopiero po przeszło tygodniu są walory przedstawiane jako po zamianie - nieformalne blokowanie konwersji !
Taka konwersja w dowolnej chwili - pod warunkiem jednak, że będzie udostępniona.
A pewnie każdemu wciskają kit że postarają się sprawę wyjaśnić, że to niemożliwe, że to pewnie tylko w tym przypadku się zdarzyło i że przepraszają. Itp bzdety.

Tak, nie inwestuj w to, czego nie znasz czy nie rozumiesz. Jeśli sam nie potrafisz odpowiedzieć sobie na pytanie: "dlaczego inwestuję w to czy tamto", to daj sobie spokój, wsadź forsę na lokatę a sam podciągnij się merytorycznie, zwłaszcza, że czasy nie są dobre na inwestycje, może za parę miesięcy... No, może złoto, ale odradzałbym pakowanie całej forsy w jeden instrument.

Poprawnie i obiektywnie ci radzą niektórzy koledzy. Włóż na lokatę 5-6% i się ucz jak inwestować. Tylko uważaj,gdyż ja wszedłem w GPW z małą wiedzą i żona do dziś mnie to wypomina. Pamiętaj najważniejsze jest nie poparzyć się na samym początku, gdyż wyjdziesz ze stratą i będziesz się bał wejść ponownie. Ja uczę się już rok i dopiero teraz powinienem wejść. AT oraz wiele innych kwestii należy zgłębić. Zacząć od siebie, ile potrafisz ryzykować, ponieważ kupno w dołku zawsze niesie pewne ryzyko iż pójdzie jeszcze niżej. Dlatego jak już kiedyś komuś radziłem, po 2 miesiącach nauki wejdź w GPW z kwotą max 2000 a resztę daj na lokatę. Jeśli za 2 miesiące zarobisz 20%, czyli ok. 400 złotych to kontynuuj i dodaj do kwoty następne 2000 złotych. Jeśli przez 2 miesiące z tych 4400 zarobisz kolejne 20% to możesz uznać iż możesz włożyć następne 2000 złotych. Jeśli efekty będą minusowe to daj sobie spokój z GPW lub ucz się dalej. Dobrych nauczycieli nie ma. Są szczęśliwcy, których los obdarzył talentem do spekulacji i robienia zysków. Jednak o wiele więcej jest dawców gotówki, którą ci wcześniejsi zarabiają. Ekonomia zawsze jest taka sama, ktoś traci by zarabiał ktoś i nie myśl że jest inaczej. Jeśli ktoś życzliwy iż na 100% zarobi z twej sumy "kokosy" to po prostu mu nie ufaj. Ucz się, ucz się itd. Powodzenia.

40 tys zł ? Zainwestuj w siebie, życie jest krótkie a potem się umiera :)
Giełda ? - recesja na skalę światową... Lokaty ? 6 % - bez żartów przy
takiej inflacji i podatku belki, nieruchomości ? - może mała działka
gdzieś na wschodzie Polski - bez szans na porządne wzrosty cen,
jedź chłopie na wakacje swojego życia, nabierz dystansu do wszystkiego,
idź na kurs językowy, zakochaj się, rób wszystko, tylko nie licz w kółko
PLN-ów a będziesz szczęśliwy ;)))
Powodzenia !!!