Nakazy, zakazy, inwigilacja, kontrola, w.....nie się z buciorami w czyjeś życie to największa plaga tego świata ... i nie ważne czy chodzi o muzułmanów czy katolików. Taka .... mentalność. Po prostu narzucanie innym siłą swojego światopoglądu.
Chce sprzedawać w niedzielę to sprzedaję, nie chcę to nie sprzedaję, chcę kupować to kupuję, nie chcę to nie kupuje ... i ... komu do tego.

Weźcie zamknijcie też toalety publiczne w niedzielę, bo nie wypada przeciez w dzień święty kupę robić.

A poza tym wszyscy zdrowi?

Polsce większość ludzi musi pracować za taką samą stawkę w niedziele i święta co na zwykłym dniu....a jak tylko zaczynają się upominać o swoje prawa słyszą w odpowiedzi ,...;nie podoba się to zmień prace.......; A nie każdy może pozwolić sobie na zmianę pracy kiedy chce.

Oby to weszło to będę mógł spędzić wreszcie niedzielę ze swoimi dziećmi i żoną, a nie jak to zwykle bywa być w pracy

W niedzielę można przekierować stronę na taką która zawiera informację. Zapraszamy w tygodniu - tyle.

Małgorzata029
185.18.176.* 2016-04-30 00:55
To może pójdźmy na całość i zamknijmy szpitale w niedzielę. W końcu tam też ludzie pracują ciężko i to całą noc.
Myślę, że w marketach nikt na siłę nikogo nie trzyma. Nie musi tam pracować, jeśli praca w niedziele mu nie odpowiada. Poza tym chyba praca w niedzielę jest lepiej płatna. Jeśli tak nie jest, to rzeczywiście Solidarność powinna się tym zająć. A póki co to dajcie ludziom żyć!!!

Polska to Ciemnogod. Debile rodza sie tam jak maslaki po deszczu .W 2016 Polska wraca do komunizmu , gratuluje , to kolejny dowod ze "Polak potrafi "

Skąd ten ciemnogród wywleczono do rządów? zamkną sklepy internetowe ,a kłódki do tego rozdadzą?!JA i bardzo wiele osób ,szczególnie rodzin z dziećmi, chce niedzielnego handlu.Wtedy można rodzinnie zrobić zakupy domowe ,odzieżowe,dzieciom spokojnie buty przymierzyć,książkę zabawkę wybrać itp .W handlu pracuje bardzo wiele kobiet dla ,których praca w niedzielę jest błogosławieństwem ,Pozwala ona na wolny dzień powszedni,wizytę u lekarza ,w szkole dziecka , w urzędzie u fryzjera ,kosmetyczki itp .kiedy oboje rodzice pracują w systemie zmianowym , siedmiodniowym mogą większość dyżurów tak zegrać ,by zawsze jedno pozostawało w domu z dziećmi.Swietlice są tylko dla małych dzieci,i stanowią dla nich ogromne przeciążenie. Starsze ,już nawet 9 letnie, z kluczykiem na szyi, ,same wracaja do domu w ,którym samotnie czekają na powrót rodziców .Niedziela im tego nie zrekompensuje.Komu zakaz jest potrzebny ? drobnym sklepikarzom sprzedającym byle jakie produkty w cenie daleko wyższej niż duże sklepy i klerowi ,,który ma złudną nadzieję ,ze wiecej osób przyjdzie do koscioła i napełni tacę. Czy pomysłodawcom nie przychodzi do głowy poprawa prawa pracy. Bardzo łatwo określić ile godzin pracy i ile osób dla ich wykorzystania potrzeba w zakładzie pracy . wystarczy by pracodawca musiał zgłaszać vakaty do UP i przyjmować pracownika po uzyskaniu pieczątki UP potwierdzającej przyjęcie do pracy .znikła by szara strefa ,zmuszanie do pracy po godzinach bez dodatkowego wynagrodzenia ,ukrywanie pracowników zatrudnionych bez umowy itp.Pracownicy zyskaliby bezpieczne zatrudnienie ,pracodawcy stracili nieuprawnione zyski.Jednak by wytrzymali obciążenia ,należy obnizyć opodatkowanie .Nie wysokość podatków lecz ich ilość dała by o wiele większe wpływy do budżetu.