Oszuści !!! popieram. Wniosek kredytowy złożyłem we wrześniu, bank przedstawił mi warunki ja zaakceptowałem trzy tygodnie później dzwonią, że jest decyzja ale już na innych warunkach!!!! Marża 100% prowizja 100% - oszuści!!

A przy okazji przeanalizujcie sobie jak w Millennium wzrastał spread na CHF w przeciągu 2 ostatnich lat (z 4% do 6%). Bank zawyża sobie marże bez mozliwości wpływu na to klienta. Na tym polu najlepiej wygląda ING.

Niestety ale uprzejmość to tylko fasada tego banku. Prawdziwe kłopoty zaczynają się dopiero po wypłacie kredytu. Nic nie można normalnie załatwić z nimi, bank zarabia na kliencie poprzez ogromnie drogie ubezpieczenia, mieszkaniowe i na życie, które są u nich obowiązkowe. Marży też nie mają najlepszej. Radzę nie próbować u nich ubiegać się o podwyższenie kredytu - to prawdziwy 3-miesięczny koszmar i uważać na okres karencji przy wypłacie transzy kiedy płaci się tylko odsetki. Bank ten potrafi brać całość spłaty nawet od nie wypłaconego kredytu, jeżeli okres karencji minie a transze nie zostały do tej pory wypłacone! Radzę trzymać się bardzo z daleka od banku Millennium!

Millenium to najgorszy bank jaki znam. Nie liczą się z ludźmi. Na początku obiecywali, że bez problemu udzielą kredytu hipotecznego. Po zgromadzeniu wszystkich dokumentów, (za którymi lataliśmy dwa tygodnie) uzyskaniu pozytywnej decyzji przed podpisaniem umowy wycofali sie i zaczeli robić problemy/. Zaznaczam, że mamy zdolność kredytową. Straciliśmy przez nich miesiąc czasu i dzień przed podpisaniem umowy stwierdzili, że nie dadzą kredytu. Trzymajcie sie ludzie z daleka od tego banku, który oszukuje ludzi. Zamierzam tą sprawę nagłośnić. Tak nie traktuje sie ludzi i klientów. TO SKANDAL !

Chętnie przyłącze się do tego nagłośnienia sprawy bo potraktowali mnie barany identycznie, dodam, że maila mój pośrednik finansowy dostał po godz. 16 w dniu jak złożyłem wszystkie wymagane dokumenty (13.10.08) i miałem przez bezamła 5 dni już decyzję kredytową pozytywną. CZY WY W MILLENNIUM MYśLICIE, żE KREDYTOBIORCY TO DEBILE!!!, TO SIE KWALIFIKUJE DO RZECZNIKA PRAW KONSUMENTA I SKRAGI JA TEGO TAK NIE ZOSTAWIE. INNYCH ZAPRASZAM NA PRIV zweig77@tlen.pl

Mamy podobne - przykre - doświadczenia z bankiem Millennium. Otrzymaliśmy decyzję warunkową 8.10.2008 r. - przy czym warunki były śmieszne np. przedstawienie posiadane wkładu własnego na kwotę niższą niż wartośc jednej z lokat w banku Millennium. Oczywiście w dniu 13.10.2008 r. zostaliśmy poinformowani że zmieniły się zasady udzielania kredytów i że nasza decyzja jest nieaktualna. Odwołaliśmy się że nie możemy przystać na nowe warunki. A poza tym nie będziemy z mężem ratować BANKU naszym kosztem - bo kiedyś analitycy rozdawali kredyty bez zastanowienia. Myślę że jeśli w ramach protestu podziękujem y za współpracę i wycofamy swoje oszczędności z banku to może przejrzą na oczy i zobaczą jak łatwo można starcić klienta a jak trudno go pozyskać. Życzę powodzenia wszystkim oszukanym przez Millennium.

Myślę że nikt nawet tego nie zauważy , że wycifaliście swoje oszcvzędności.

witam
właśnie dzisiaj po miesiącu otrzymaliśmy z żoną odpowiedź ( łaskawie )po wielu ponagleniach , że przydzielono nam kredyt!!!! hm wszystko było by fajnie jadnak, dadzą jak doniesiemy kolejne 100 zaświadczeń o które wcześniej nikt nie prosił. Przedstawię Państwu jak działa Millenium otóż : przy składaniu wniosku Pani X ( zresztą bardzo niekompetentna ) powiedziała że okres oczekiwania jest max. do 3 tygodni , pomyślałem nie źle, jednak to tylko fikcja. podczas tych 3 tygodni musiałem biegać i donosić różnego rodzaju zaświadczenia, które wymyślał 3 już !!!! " analityk " oczywiście termin przedłużał się z każdym doniesionym dokumentem aż do miesiąca!!!!!!!!!!!!! i jest , nadszedł upragniony dzień.... jest decyzja... jednak kredyt hm... o 30tyś mniejszy niż wnioskowaliśmy .Dlaczego jeśli Pani przyjmująca wniosek stwierdziła na podstawie przedstawionych zaświadczeń zdolność do dużo wyższej kwoty niż wnioskowana !!!!!!!! Skąd mam wziąć pozostałe brakujące 30 tyś. Czujemy się z żoną oszukani straciliśmy dużo czasu niepotrzebie dając wiarę reklamie w telewizji!!!!!!!!!! Wstyd i skandal

uwaga!!!!!!!!!!!!! uwaga nie przchodzicie do banku mielnium to grupa oszustów my rowniez zostalismy oszukani tak jak wyzej po okresie poltora miesiaca kiedy przyslismy podpisac umowe anulowali nam wnioski przeslismy koszmar przez ten bank to grupa jak w Pruszkowie prosze im nie wierzyc przez 1.5 ganiali nas po rozne dokumenty i tak we wtorek zgłosilismy sie do podpisania umowy ktora nie mogala byc podpisana a co lepiej wszystko nam anulowali panowie analitycy to grupa ludzi !!!!!!!!!!!! ktorzy w sposob swiadomy przeciagali nam terminy do pazdziernika w celu usuniecia naszych wnioskow z miesiaca wrzesnia

My jestesmy kolejni oszukani prosze o informacje ja rowniez jestem za tym abyc zglosic to wyzej jezeli bedziecie panstwo cos z tym robic proszeoi przebiegu sprawy mozemy tych oszustów i mafiozow
łaśnie dzisiaj po miesiącu otrzymaliśmy z żoną odpowiedź ( łaskawie )po
wielu ponagleniach , że przydzielono nam kredyt!!!! hm wszystko było by
fajnie jadnak, dadzą jak doniesiemy kolejne 100 zaświadczeń o które
wcześniej nikt nie prosił. Przedstawię Państwu jak działa Millenium otóż :
przy składaniu wniosku Pani X ( zresztą bardzo niekompetentna ) powiedziała
że okres oczekiwania jest max. do 3 tygodni , pomyślałem nie źle, jednak to
tylko fikcja. podczas tych 3 tygodni musiałem biegać i donosić różnego
rodzaju zaświadczenia, które wymyślał 3 już !!!! " analityk " oczywiście
termin przedłużał się z każdym doniesionym dokumentem aż do
miesiąca!!!!!!!!!!!!! i jest , nadszedł upragniony dzień.... jest decyzja...
jednak kredyt hm... o 30tyś mniejszy niż wnioskowaliśmy .Dlaczego jeśli
Pani przyjmująca wniosek stwierdziła na podstawie przedstawionych
zaświadczeń zdolność do dużo wyższej kwoty niż wnioskowana !!!!!!!! Skąd mam
wziąć pozostałe brakujące 30 tyś. Czujemy się z żoną oszukani straciliśmy
dużo czasu niepotrzebie dając wiarę reklamie w telewizji!!!!!!!!!! Wstyd i

witam Moj posrednik prze 30 dni potwierrdzal pozytywne decyzje z warunkiem kilku zaswiadczen po ostatnim w poniedzilake anulowali nam wniski
Chętnie przyłącze się do tego nagłośnienia sprawy bo potraktowali mnie barany
identycznie, dodam, że maila mój pośrednik finansowy dostał po godz. 16 w dniu
jak złożyłem wszystkie wymagane dokumenty (13.10.08) i miałem przez bezamła 5
dni już decyzję kredytową pozytywną. CZY WY W MILLENNIUM MYśLICIE, żE
KREDYTOBIORCY TO DEBILE!!!, TO SIE KWALIFIKUJE DO RZECZNIKA PRAW KONSUMENTA I

Ja rownie sie do was dolanczam prosze o informacje gdzie mamy sie kontaktowac i do kogo pisac
zalonczylam im 100!!!!!!!!!dokuemnow a na koniec dostalismy kopa!!!!!!!!!!!!!!111

Zgadzam sie to jest porostu banda oszustów, Pan Analityk to poprostu jakis GÓRO ktory jak sie wyspi i ma dobry chumo to moze zgodzi sie na wyplate transzy, ja juz 6 tydzien czekam i ciagle cos wymyslaja . Ze brakuje 3 zdjec , to nalrzy dostarczyc faktury, to znowu zamle zawnsowanie prac, jak cala kasa poszla w material i nie liczac robocizny,. Macjc ta samom doknetacje potrafa z niej ciagle wycztac cos innego prawie jak by wrozili z fusów ..normalne kretyni..odradzam ten bank...

do sądu iść nie dajcie się wodzić za nos!