Forum Polityka, aktualnościKraj

W Polsce nadal zbyt mały udział kobiet w życiu publicznym

W Polsce nadal zbyt mały udział kobiet w życiu publicznym

Wyświetlaj:
frogo / 193.42.230.* / 2014-01-28 15:29
proponuję iść dalej, wg mnie za mało jest kobiet w kopalniach , na budowach, za dużo natomiast w szkołach, urzędach tak więc wywalamy nauczycielki do kopalni i "równamy"
seawd / 212.182.117.* / 2014-01-28 08:30
A czy ta Pani wie w jakim kraju żyje. Skoro mamy wolne wybory na takie stanowiska jak wójt, burmistrz, prezydent - to pytam się kto zabroni tej czy innej Pani startować. Skoro ponad połowę naszego społeczeństwa stanowią kobiety to również reprezentacja wyborcza jest zapewniona. Pytanie tylko powstaje takie - czy te Panie tego chcą, te które chcą już są na odpowiednich stanowiskach, pozostałe po prostu sobie tego nie życzą, a takie na siłę uszczęśliwianie innych jest chore.
Chore jest to wszystko, bo niedługo dojdzie do tego że przy większym przyroście naturalnym płci męskiej ktoś dojdzie do wniosku, że za dużo rodzi się chłopców .... i wolę nie kończyć tej myśli bo zaraz jakaś rzecznik przyjmie że to dobry pomysł. Chorzy ludzie, chore umysły.
petent / 88.199.162.* / 2014-01-28 08:24
Właśnie taka [...] z urzędu gmuiny mówi najętemu przeze mnie geodecie że nie wyda pozytywnej decyzji o podziałe działek mimo że wydaje się zgodna z przepisami bo cytuję: "nigdy wcześniej takiego przypadku nie miałam wieć wolę wydać decyzję negatywna" i na [...] kobiety w "życiu publicznym" ?

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###
m-53 / 95.49.176.* / 2014-01-27 22:59
A może by tak najpierw przeprowadzić badania, czy kobiety rzeczywiście chcą podejmować taką pracę.
Z autopsji znam co najmniej cztery przypadki, w których kobiety (Polki) posiadające wszelkie kwalifikacje i doświadczenie odmówiły objęcia wyższego stanowiska
1. odmówiła zostania szefem instytutu, pozostała na stanowisku szefa laboratorium (w Holandii)
2. odmówiła zostania szefem laboratorium, pozostała na stanowisku laboranta (USA)
3. odmówiła zostania szefem personelu w dużym pensjonacie, pozostała na stanowisku kelnerki i sprzątaczki (Nowy Targ)
4. Odmówiła awansu w hotelu Hyatt, w efekcie została zwolniona
One nie musiały się bić o stanowisko, one odmówiły.
W przypadku 2. i 3. po prostu z obawy przed odpowiedzialnością, Bo często jest łatwiej wykonywać dobrze swoją robotę a dużo trudniej zarządzać innymi i ponosić za to odpowiedzialność.
yetyeyetyet / 83.12.121.* / 2014-01-28 07:51
pełna zgoda. Z tym że w Polsce im wyższe stanowisko tym mniejsza odpowiedzialność. Stawiam tezę że poz. 3 za kradzież 50 zł jako sprzątaczka szybciej trafiłaby za kraty niż robiąc wałki na grube tysiące jako kierownik pensjonatu z "plecami" politycznymi.
m-53 / 95.49.176.* / 2014-01-28 07:58
Żaden z opisanych przypadków nie był awansem "układowym", na posadkę w zarządzie. Wręcz przeciwnie, wiązał się z wzięciem dodatkowej roboty i dużej odpowiedzialności.
Mam wątpliwości czy o takich awansach mówią nasze "ministry". Bo awanse parytetowe to właśnie takie, o jakich piszesz. W partii, radzie gminy, zarządzie spółki, itd.
Eugeniuszx1000 / 81.219.108.* / 2014-01-27 22:12
tak ; w szkolach podstawowych i ponad.. , recepcjach,przychodniach szpitalnych , administracji gminno-panstwowej , bankach , ZUS i inne ubezpieczenia , sadach rodzinych i administracji sadowej, sadach wszelkiego rodzaju w sklepach nim i max ,organizacjach kobiecych ,sanepidach , urzedach skarbowych i pocztowych , wszelkich inspekcjach spolecznych , kuratorow . Szczegolnie w wykonywaniu procedur decyzyjnego szczeble sredniego ,
opiniotworcow najemnych ,redaktorek samodzielnych i ec.
Eugeniuszx1000 / 81.219.108.* / 2014-01-27 22:14
ma byc " rodzinnych "
i to by było na tyle / 83.22.57.* / 2014-01-27 21:06
Powszechnie zastosować wariant "Anna G." a parytety zapewnia się same.
PLPLLP / 62.87.195.* / 2014-01-27 21:02
... a może kobiety, tak po prostu nie lubią życia publicznego i tego całęgo bagna
http://www.youtube.com/watch?v=5oGL7njQwrg

Najnowsze wpisy