germer
/ 80.48.115.* / 2008-11-14 17:13
O zamożności społeczeństw nie decyduje liczba milionerów, a szerokość klasy średniej, której to zazwyczaj u nas się nie podaje. Wręcz można zaryzykować twierdzenie, że mnogość milionerów w kraju, świadczy o biedzie społecznej pozostałych. W Wenezueli, o której tak głośnio za sprawą prezydenta tego kraju, który chce wyrwać go z neokolonialnej zależności wobec USA i innych potęg, milionerów nie brakuje. Niektórzy wręcz twierdzą, że wzrastająca liczba milionerów jest przyczyną obecnego kryzysu. Lepiej dla rozwoju jest, by milion północnych Koreańczyków, miało po samochodzie, niż 100 milionerów po sto samochodów.