Forum Polityka, aktualnościGospodarka

W polskim społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, że należy nam się dozgonna wdzięczność USA. Za wzniecanie powstań, za demontaż komunizmu, a ostatnio za udział w wojnie irackiej.

W polskim społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, że należy nam się dozgonna wdzięczność USA. Za wzniecanie powstań, za demontaż komunizmu, a ostatnio za udział w wojnie irackiej.

Wyświetlaj:
Darc'o / .* / 2005-09-27 11:23
...brak wiary w siebie. Dopuszczamy do głosu ludzi, którzy mówią nam to co chcemy usłyszeć i w naszym imieniu robią tylko sobie dobrze na nasz koszt. Jaka polityka zagraniczna? Jeżeli ktoś nie potrafi osiągnąć kompromisu wewnątrz rodziny, to jakaż szansa, że wynegocjuje korzystne warunki współpracy poza swym domem? Przez lata wbijano nam, że jesteśmy gorsi w każdej dziedzinie. Przyjrzyjcie się tylko ludziom, którzy nas reprezentują. Jak zachowują się przed kamerami w kraju, gdy przemawiają do nas. A jak nie wiedzą co z soba począć, gdy dochodzi do spotkania z przedstawicielem innego państwa piastujacego co najmniej równoważny urząd? Z sobą się kłócimy, a tam padamy uniżenie do nóżek! Gdzie jest jedność narodowa, gdzie spójność zachowań, gdzie godność i poszanowanie własnej wartości, gdzie ...? Jeżeli ktoś czytał "Chorobę dyplomatyczną" Daniela Passenta, to będzie wiedział o co mi chodzi. To wszystko przekłada się na stan obecnej polityki zagranicznej. Tak nas też postrzegają. i nie ma się tu czemu dziwić, że ze słabym, rozbitym i przekupnym narodem słabo się liczą. Popatrzcie w końcu na to wszystko co się wokół Was dzieje globalnie, a wtedy wszyscy pójdziecie do urn... wyborczych oczywiście. Kto na tym zyskał, że dziś mamy 444 mld zadłużenia (ile to przypada na jednego obywatela?). Czy warto za samochód i trochę innego złomu umilającego życie stracić własną tożsamość? W jednej częsci społeczeństwa tkwi jeszcze głęboko zakorzeniona pamięć, że telewizor kolorowy był luksusem,a auto, to ..., a druga nastawiona jest wyłącznie na branie w nastawieniu, że po nich to nawet i potop. Wzięli nas jak swego czasu kolonizatorzy Indian-za kilka marnych świecidełek. Powiązałem tu wiele wątków, ale wszystko ze sobą jest powiązane. Zupełnie tak jak świat, który jest jednorodnym organizmem. I nie ma co obwiniać innych za to co jest dziś naszym udziałem. Sami sobie na to zapracowaliśmy swoją biernością i malkontenctwo wyrażane nawet publicznie nic tu nie pomoże. W kapitalizmie nikt nikomu nie daje nic za darmo!Chętnie pogadam z myślącymi podobnie i nie tylko. Ważne byście zaczęli myśleć.dajmon21@poczta.onet.pl
luts / .* / 2005-09-25 16:05
Zastanawiam się czy Polska ma środki i narzędzia do prowadzenia skutecznej polityki zagranicznej bez wsparcia mocarstw. Aczkolwiek uważam, że czasami zatracamy w własną tożsamość w działaniach na arenie międzynarodowej.
art / .* / 2005-09-24 18:34
Przestanmy sie domagac zmiany polityki wizowej Amerykanow. Domagajmy sie od polskiego rzadu wprowadzenia wiz dla wszystkich krajow, ktore tego wymagaja rowniez od nas. To wszystko... A i dziennikarze tez zapytac Pana Ministra A.D. Rotfelda co zamierza zrobic z tym faktem, a nie pozwolic mu opowiadac bajeczki...
ferdek / .* / 2005-09-24 13:54
"W polskim społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, że należy nam się dozgonna wdzięczność USA". W polskim społeczeństwie, według mnie, panuje przekonanie, że powinniśmy być traktowani jak wolny kraj. Akurat mi nie zależy, by odwiedzać największego światowego agresora, ale powno niektórym tak. Mając doswiadczenia z poprzedniej epoki, jakoś dziwnie podobne wydają im się układy sowiecko-polskie z jankiesko-polskimi. Pan ma swoje zagrania, które wasal musi mężnie znosić; im wolno wszystko nam nic. KGB zastąpino wieloma innymi organizacjami, równie obco brzmiącymi: BSA, RIAA, CIA. Czyje prawa te organizacje chronią? Przede wszystkim amerykańskie. Nie interesuje mnie czy Polacy zatrudniają się w USA, bo to sprawa służb tego ktraju. Interesuje mnie czy Polak może zobaczyć Statułę Wolności. Interesuje mnie czy Polak jest poniżany, przy staraniu się o wizę. Pytam się: dlaczego płacimy za staranie się o wizę? Pytam się dlaczego amerykanie przyjeżdżaja do naz bez wiz? Dlaczego nie dbamy o swój honor, podobnie jak przed kilkunastu laty? Dlaczego nie integrujemy się z Europą? Dlaczego na zachodzie widzą nas jako amerykańskiego paroba w Europie? Dlaczego? Mniie dziwi tylko reakcja rządu polskiego, która jest żadna. Chowamy głowę w pisek, uważając, że się nic nie dzieje. Nasze wasalstwo jest żenujące i przypomina stosunek do innego wielkiego brata. Niech mi nikt nie wspomina o długach gierkowskich, sowietach, braku wolności, demokracji itp, bo z tymi samymi problemami mamy do czynienia dzisiaj. Jutro pójdę do wyborów i wybiorę z listy Frontu Jedności Mediów. Wylansowaliście siły, partie kanapowe, niezmiennych ludzi od lat i każecie mi wybierać. Kazdy wybór jest dobry, kogo nie wybiorę, bedzie służył Ameryce, Watykanowi i robił burdy w Parlamencie Europejskim. W szkółacj dzieci będą się uczyły jedynie słusznej religii na nasz koszt. Podręczniki będą 100 razy droższe od Białych Księg wydawanych nie wiadomo po co, i komu. A w Eropie jest inaczej. Jątrzące IPNy i Radyja, potulni politykierzy wobec Ameryki i odważni wobec Rosji. PARANOJA
deler / .* / 2005-09-24 10:44
"W czasach PRL krążył taki dowcip: wysyłamy do Związku Radzieckiego polską stal, a w zamian za to Moskwa zabiera nam całą produkcję trzody chlewnej. To był skutek uzależnienia od komunistycznego imperium, na który społeczeństwo nie miało żadnego wpływu."Kiepski dowcip! Jakoś mnie nie smieszy, mimoże pamiętam te czasy dobrze. Nasza tragedia polega na tym, że nie lubimy chodzących zegarów historii i ich wahadła staramy się trzymać zawsze z jednej strony, udając, że tak powinno być. A może należało tak napisać? "W czasach RP krążył taki dowcip: wysyłamy do Iraku naszych żołnierzy, którzy tam giną za amerykańską sprawę, a oni mają nas w d.... To był skutek uzależnienia od kapitalistycznego imperium, na który społeczeństwo nie miało żadnego wpływu." Jakoś autor nie zauważa anologii między inwazją na Czechosłowację, a inwazją na Irak i trzymania polskiego palca w d... sowieckiej albo, dla odmiany, w jakkeskiej. Trzeba widzieć interes poski, a nie amerykański. O ile służyliśmy Sowietom, to teraz jesteśmy zupełnie rozerwani, nie wiadomo komu Amerykanom, Watykanowi czy Unii, A ponoć żaden nie może dwom panom służyć?
Krzysztof / .* / 2005-09-24 13:41
Jakoś nie widzę analogii między inwazją na Czechosłowację, a inwazją na Irak. Widocznie nie jestem tak oświecony jak deler. Natomiast widzę wyraźnie, że gdy jakieś dzialania podejmują idole delera to jest ok w przeciwnym przypadku jest be.Czyżby deler był politykiem lub identyfikował się z politykami bo tak to widzę w sejmie, że jak ci co są u władzy powiedzą TAK to obowiązkiem opozycji jest powiedzieć NIE. Czasmi to wygląda wręcz śmiesznie, gdy np. Kwaśniewski zaangażował się w pewne działania było be, gdy się nie zaangażował w inne to też było be.Politycy wszelkiej maści są mi obojętni i dlatego kieruję się zdrowym rozsądkiem, a w związku z tym czasam przyznaję rację tym co u władzy a czasami tym co w opozycji. Jak przyznaję racje tym co u władzy to od razu jestem wyzywany od komuchów, a jak tym co w opozycji to od prawicowych oszołomów. Bardzo mnie to bawi, bo już nie wiem kim w końcu jestem.
t / .* / 2005-09-23 16:43
Ludzie, przecież zasady są jasno określone. Jeśli liczba imigrantów z jakiegoś kraju przekracza 50 tysięcy to wylatuje on z loterii. Już raz taką sytuację mieliśmy, inne kraje również. A u nas wszystkie media robią z tego wielką sensację.
George / .* / 2005-09-26 06:00
Słusznie. Też nie rozumiem o co ten cały hałas. Czy Amerykanie mają zmienić prawo tylko dlatego, że nam się tak chce i że ponoć są nam coś winni? A co wtedy powiedziałyby inne kraje? Cały czas - niestety - w naszym polskim pojmowaniu świata, co widać po wypowiedziach z tego forum, górę biorą pierwiastki sentymentalne. A polityka i sprawy międzypaństwowe to przede wszystkim interesy. Udział Polaków w wojnie irackiej powienien wymnikać nie stąd że kochamy Amerykanów, ale stąd, że taki jest nasz państwowy interes.
werona / .* / 2005-09-26 08:48
A jakie interesy??? Stare 40 letnie f-16, które ameryka nam daje za śmierć naszych żołnierzy??? No dzięki bardzo, rzeczywiście jest sie czym chwalić
Obywatel Polak / .* / 2005-09-23 14:53
tzw Polski Prezydent towarzysz Kwaśniewski prowadzi taką polityke zagraniczną, także do usa, jak kiedyś prowadzono wobec zssr, czyli poddańczo-lizusowską....
ggaga / .* / 2005-09-23 14:18
Nie powinnismy sie zastanawiac nad kwestiami wdziecznosci, tylko nad polityka naszych rzadow. Czy ktorakolwiek partia proponuje w swoim programie wprowadzenie oplat wjazdowych / wiz dlla Amerykanow przyjezdzajacych do Polski albo wycofanie naszych wojsk z Iraku? NIe wiem, czy byloby to dla nas oplacalne, z drugiej strony nie mozna powiedziec, ze jest w tych kwestiach cokolwiek oczywistego. Tymczasem chyba wszystkie partie sa tu jednomyslne.
Reza / .* / 2005-09-23 11:29
Myślę, że problem jest szerszy i dotyczy nie tylko infantylnie pojmowanej "wdzięczności" ile fatalnie prowadzonej polksiej polityki zagranicznej, na której już od stuleci nic ugrać nie potrafimy... Od bitwy pod Wiedniem, przez bezsensowne powstania, wielkomocarstowe zajęcie Zaolzia etc. Ostatnio takim idiotyzmem polskiej polityki jest amerykański "osioł trojański" - skutki już zaczynamy widzieć...
mała / .* / 2005-09-24 00:54
zgadzam się całkowicie że wtej polityce nie ma żadnej polityki czyste bałwochwalstwo i nic poz tym.Zgoda nie biorą udziału w loterii Brytyjczycy czy Kanadyjczycy-ale czy któryś z tej nacji przeżywa takie upokorzenia jak Polacy na amerykańskich lotniskach? Na pewno nie i tu jest rola MSZ i Prezydenta

Najnowsze wpisy