Pewnie uda im się tylko to co każdy prawdziwy polak pragnie opodatkować kościół żeby nie mieli się lepiej niż on sam a w rzeczy samej żeby kościół nie miał politycznego wpływu na ludzi a tylko politycy mieli moc wpajania polakom że przecież muzułmanie są dla nas przyszłością...
Reszta postulatów to bajki.

Pamiętacie jak Belka (SLD) opodatkował zyski kapitałowe z lokat. I jak rząd Millera zabrał zwrot Vatu na materiały budowlane? Największe zasługi w przywilejach dla prostych ludzi ma PIS: Gilowska dwukrotnie obniżyła składkę zdrowotną (przy najmniejszej pensji dostaliśmy 100 zł więcej, bo o tyle mniej poszło na składkę przeżeraną przez urzędasów). Zlikwidowali podatek spodkowy (dzięki temu spadkobierca nie musi płacić państwu haracz w postaci 19% majątku, który prawnie odziedziczył, a często ten majątek wymagał remontu, bo dom po rodzicach czasem jest w ruinie - to był. tzw. podatek od wdów i sierot. I zlikwidował go ten znienawidzony i wyszydzany przez media i Kaczyński. Dzięki pisowskiej ustawie niektóre bidoki mieszkające od lat w mieszkaniach spółdzielczych o niskim standardzie mogły te mieszkania wykupić za symboliczną opłatę notarialną (gdyby nie ta ustawa nigdy by ich na to nie było stać, a spółdzielnia w końcu by ich wyeksmitowała). Tyle faktów. A obietnice SLD.... To już było

Przecietni obywatele wlasnie na cos takiego czekaja, ze wreszcie lewica stanie sie lewica i zacznie bronic wyzyskiwanych we wspolczesnym tego slowa znaczeniu.
Od 10 lat nie glosuje. Ale chyba cos sie w moim przekonaniu zmieni. Czekam na to Panie Miller juz od tylu lat.

Zapomnieli dodać że podwyżka do 2500 to wydatek dla pracodawcy 3500. Z tych 3500 pracownik dostanie 2380 a pozostałe 1120 pójdzie jak zwykle w czarna odchłań Skarbu Państwa. Podsumowując 750 PLN podwyżki płac to tylko 500 PLN dla pracownika a 490 PLN dla Państwa. Wiemy więc dlaczego tak usilnie chce się nam dawać podwyżki. Władza dostanie z tego więcej niż pracownik. Koszty poniesie jak zwykle pracodawca. I później się dziwią że bezrobocie, że szara strefa itd.

Żeby tak jeszcze RAZEM w swoim programie wpisało rozdział kościoła od państwa.To bym pewnie na nich zagłosował!

Miller jak rządził to mu konkordat nie przeszkadzał, cymbał jeden. Na kolanach prosił biskupów aby poparli wejście do UE. Teraz jak już jego banda się nachapała to pyskuje.
W 24 krajach Unii Europejskiej religia jest obecna w szkołach i opłacana ze środków budżetowych. Nawet w Finlandii czy Niemczech.
Ale tumany lewackie zawsze szukają zwady. A tak w ogóle Miller nie ma pomysłu na kampanię SLD?
Zaraza czerwona, która tylko umie buntować ludzi jednych przeciw drugim.

No super wreście POLSKA cios dobrego robi

Boże czyżby zaczynała się normalność w naszym kraju .Nie to musi być sen !!! Ale nie chcę się obudzić !!!