Szara myszka
/ 83.25.115.* / 2016-03-12 21:55
Panie Prezydencie...szczerze to mi Pana szkoda. Nie będę ubliżać .Wole moją skromną emeryturę i moje życie. Pogubiłam się w tym wszystkim. Myślę , że i Pan też. Porobiło się. Nie wiem jak to się skończy. Na przykładzie mojej rodziny , bo tylko tu mam doświadczenie wiem, że tylko miłość zwycięża. Nienawiść rodzi nienawiść . Moim prezydentem i tu zaskoczę niektórych , był Aleksander Kwaśniewski , podobny do mojego męża pod wieloma względami , a że z mężem przeżyłam ponad 40 lat postawiłam na niego . Pan Aleksander Kwaśniewski był normalnym Polakiem . Żyłam w różnych czasach , moją partią była moja rodzina. Jedno powiem , takiej nienawiści między ludźmi nigdy nie było. Czasy Solidarności były dla mnie podobne do tych . Nie głosowałam na Wałęsę , ale go szanowałam. Szanowałam wielu : Mazowieckiego , Kuronia , Michnika, Papieża . Nie byli zajadli ...Prezydenta Lecha Kaczyńskiego też lubiłam . Zupełnie inny od brata , ale czy był dobrym prezydentem...o zmarłych źle się nie mówi . W tym samolocie zginęło wielu poczciwych ludzi. Moim zdaniem winą była cecha charakteru Polaków...jakoś to będzie. Podobnie jest teraz.. JAKO SZARAK TEGO NARODU POWIEM...ZNOWU MOŻE BYĆ ZA PÓŹNO.