Forum Forum emerytalneInne

W tym roku dotacja państwa dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyniesie ok. 42 mld zł

W tym roku dotacja państwa dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wyniesie ok. 42 mld zł

Wyświetlaj:
102010 / 31.183.211.* / 2015-11-24 21:41
Kiedy zostanie cofnięta polska dotacja 100 euro na miesiąc do emerytur /ca od roku/ wypłacana żydkom w Izraelu.
dziadek1 / 5.134.65.* / 2015-11-24 21:31
niech ZUS sprzeda swoje ,,palace,, w ktorych maja siedziby a wtedy bedzie na wyplate emerytur i rent.Za czasow PO budowali na potrzeby ZUS potezne budynki w ktorych kazdy pracownik mial swoj pokoj.
Misio123221569521 / 85.222.63.* / 2015-11-24 21:24
Po nierządach platformy Polska jest zrujnowana!
dasd / 82.160.202.* / 2015-11-24 21:22
Dla polaków nie mają na emerytury a dla imigrantów by miliardy były.
wiem.i / 88.156.15.* / 2015-11-24 20:45
Pracodawcy nie płacą składek od umów śmieciowych i stąd taka dziura.
Dejvid / 78.10.243.* / 2015-11-24 20:23
Kasa zabrana z OFE już się skończyła i nadal brakuje? A to niespodzianka. Czas zrywać marmury z podłóg i złote klamki i wystawić na sprzedaż. Czy ktoś w pomyśli w końcu o oszczędzaniu w ZUS na wydatkach wewnętrznych a nie na obywatelach? Bo po co my te składki płacimy?
kris19721972 / 178.235.29.* / 2015-11-24 20:21
Uwa­ża­na przez wielu za re­likt PRL, Karta Na­uczy­cie­la gwa­ran­tu­je roz­ma­ite przy­wi­le­je, także eme­ry­tal­ne. Prawo w tej ma­te­rii jest jed­nak mocno skom­pli­ko­wa­ne.
Na­uczy­cie­li po­dzie­lo­no na 3 grupy wie­ko­we, każ­dej z nich do­ty­czą inne prze­pi­sy. Nie wcho­dząc w szcze­gó­ły, od­no­tuj­my, że prze­cięt­ny na­uczy­ciel prze­cho­dzi na eme­ry­tu­rę o parę lat wcze­śniej niż „zwy­kły” pra­cow­nik (ko­bie­ty naj­czę­ściej w wieku 55 lat, męż­czyź­ni 60). Świad­cze­nia eme­ry­tal­no-ren­to­we dla tej grupy kosz­tu­ją ZUS 8, 3 mld zł rocz­nie.

O po­trze­bie mo­dy­fi­ka­cji lub znie­sie­nia Karty Na­uczy­cie­la wspo­mi­na­ją cza­sem pu­bli­cy­ści. Żadna par­tia nie ma tego w pro­gra­mie. Cho­dzi bo­wiem o grupę licz­ną (400 tys. osób), „uzwiąz­ko­wio­ną”, tra­dy­cyj­nie źle opła­ca­ną i re­gu­lar­nie pro­te­stu­ją­cą. Ostat­nio ZNP po­stu­lu­je pod­wyż­ki płac o 10 proc.

Wsiąść do po­cią­gu…

Uprzy­wi­le­jo­wa­ny spo­sób ob­li­cza­nia lat pracy za­cho­wa­li ko­le­ja­rze. Zgod­nie z art. 43 usta­wy eme­ry­tal­nej, każdy pełny rok za­trud­nie­nia w pa­ro­wym, spa­li­no­wym lub elek­trycz­nym po­jeź­dzie trak­cyj­nym, w dru­ży­nach kon­duk­tor­skich oraz na sta­no­wi­skach ma­new­ro­wych lub usta­wia­czy – liczy się jak 14 mie­się­cy pracy. Pa­ro­wo­zów już nie ma, przy­wi­le­je po­zo­sta­ły. Eme­ry­tu­ry i renty ko­le­ja­rzy kosz­tu­ją ZUS 4, 2 mld zł rocz­nie.

Przy­wi­le­je te uszczu­plił nieco Sąd Naj­wyż­szy w 2013 r., wy­da­jąc pre­ce­den­so­we orze­cze­nie w spra­wie pew­ne­go ko­le­ja­rza eme­ry­ta („lep­szy” prze­licz­nik lat pracy nie ozna­cza ko­rzyst­niej­sze­go usta­la­nia ka­pi­ta­łu po­cząt­ko­we­go ani wy­so­ko­ści eme­ry­tu­ry). Resz­ta zo­sta­ła bez zmian, cho­dzi bo­wiem o 85 tys. osób (tyle za­trud­nia Grupa PKP), do­brze zor­ga­ni­zo­wa­nych i go­to­wych do pro­te­stów, które łatwo mogą spa­ra­li­żo­wać trans­port ko­le­jo­wy w Pol­sce.

Pro­szę wstać, sąd idzie

- W 1999 roku nie udało się objąć sę­dziów i pro­ku­ra­to­rów po­wszech­nym sys­te­mem eme­ry­tal­nym – mówi prof. Marek Góra.

Żaden rząd nie pró­bo­wał tego zmie­nić, choć panie i pa­no­wie w to­gach z pew­no­ścią nie za­czną palić opon pod Sej­mem, a ich zna­cze­nie wy­bor­cze, z racji nie­wiel­kiej li­czeb­no­ści, jest prak­tycz­nie żadne. W do­dat­ku są to grupy do­brze sy­tu­owa­ne: sę­dzia w są­dzie re­jo­no­wym za­ra­bia dziś śred­nio 10 410 zł, w są­dzie okrę­go­wym 13 185 zł, w ape­la­cyj­nym 15 503 zł. W pro­ku­ra­tu­rze za­rob­ki za­le­żą od sta­no­wi­ska – pro­ku­ra­tor ge­ne­ral­ny 17 tys. zł, re­jo­no­wy od 7, 5 tys. wzwyż, plus do­dat­ki funk­cyj­ne i za wy­słu­gę lat. A jed­nak pań­stwo płaci za nich skład­ki, de facto fun­du­jąc im eme­ry­tu­ry i renty.

Przy­wi­le­je sę­dziow­sko-pro­ku­ra­tor­skie kosz­tu­ją 1, 3 mld zł rocz­nie. Są od­wrot­nie pro­por­cjo­nal­ne do spo­łecz­ne­go za­do­wo­le­nia z dzia­ła­nia wy­mia­ru spra­wie­dli­wo­ści.

Dziu­ry w sys­te­mie

Wcze­śniej­sze eme­ry­tu­ry mają też twór­cy i ar­ty­ści, osoby za­trud­nio­ne w szcze­gól­nych wa­run­kach i w szcze­gól­nym cha­rak­te­rze (tu długa lista za­wo­dów), pra­cow­ni­cy opie­ku­ją­cy się dzieć­mi wy­ma­ga­ją­cy­mi sta­łej opie­ki. Za księ­ży i za­kon­ni­ków, któ­rzy nie mają eta­tów ka­te­che­tów lub ka­pe­la­nów, skład­ki płaci Fun­dusz Ko­ściel­ny (w tym roku 118 mln zł z bu­dże­tu).

- Przy­wi­le­je to „śre­dnio­wie­cze” – mówi prof. Marek Góra. – Kosz­tu­ją mi­liar­dy, te kosz­ty są jed­nak ukry­te w róż­nych wy­dat­kach w ra­mach fi­nan­sów pu­blicz­nych. Nie wszyst­ko mo­że­my zo­ba­czyć w fi­nan­sach ZUS.

Nie tylko o pie­nią­dze tu cho­dzi – także o rów­ność oby­wa­te­li wobec prawa, za­pi­sa­ną w kon­sty­tu­cji.
kris19721972 / 178.235.29.* / 2015-11-24 20:20
Miało być tak: wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i wobec ZUS-u, nie ma przywilejów ani świętych krów. Wyszło zupełnie inaczej. Na przywileje emerytalne z pieniędzy podatników idą miliardy złotych rocznie i od lat nic się w tej kwestii nie zmieni

Rok 1999 - wchodzi w życie reforma emerytalna, jedna z czterech „wielkich reform” rządu Jerzego Buzka. Jej fundamentem jest prosta, racjonalna zasada: jaką sumę składek uzbierasz, taką będziesz miał emeryturę. Byłby to świetny system, pod warunkiem, że objąłby wszystkich.

- W 1999 roku udało się objąć powszechnym systemem także służby mundurowe i górników. Z korzyścią dla nich, ale długookresową – mówi prof. Marek Góra z SGH, współtwórca reformy emerytalnej. – Niestety, politycy cofnęli te nowoczesne rozwiązania. Podejmowane później próby ograniczenia przywilejów są mikre w porównaniu do tego, co było już osiągnięte w roku 1999. Wystarczyło nie psuć! – konkluduje prof. Góra.

Trudno się jednak dziwić, iż świeżo włączony do systemu policjant czy górnik nie myślał o korzyściach długookresowych, tylko o tym, że jego starsi koledzy mają lepiej…

Pierwszy wyłom

Na starcie reformy funkcjonariusze mundurówki, przyjęci do służby po 1 stycznia 1999 r., płacili składki do ZUS i OFE jak wszyscy inni. Zadbał o nich, niczym dobry wujek, premier Miller: w lipcu 2003 r. jego rząd zgłosił projekt ustawy o wyłączeniu emerytur mundurowych z powszechnego systemu. Posłowie szybko to klepnęli, bo żołnierz, wiadomo, broni ojczyzny, a policjant własną piersią osłania nas przed przestępcami. Od tej pory mundurowi mieli odrębny system, z prawem do emerytury po 15 latach pracy, o czym reszta Polaków mogła tylko marzyć.

Koalicja PO-PSL trochę ograniczyła te przywileje, przyznając mundurówce prawo do emerytury po 25 latach pracy. Dotyczy to jednak tylko nowych roczników; starzy funkcjonariusze nic nie tracą. Według „Gazety Wyborczej” („Co zostało z reformy emerytalnej”, 08. 04. 2013 r.), w ciągu 20 lat podatnicy dołożyli do świadczeń dla mundurówki blisko 200 mld zł. Rocznie na emerytury, renty i zasiłki funkcjonariuszy podległych MSW wydajemy 8, 3 mld zł. Na analogiczne świadczenia dla żołnierzy – 8, 7 mld zł, jedną czwartą budżetu MON!

Polska węglem stoi

Rok 2005, mniejszościowy rząd Belki szykuje się do odejścia, Polskę czekają wybory prezydenckie i parlamentarne. Pod Sejmem protestują górnicze związki zawodowe, wznosząc tradycyjne hasła: „Precz z komuną! Zło-dzie-je!”. Tłum jest agresywny, odpala petardy, wybija szyby w oknach budynków sejmowych.

Pod tym naciskiem „pękają” politycy: kandydujący na prezydenta marszałek Sejmu Cimoszewicz, SLD i opozycja, prezydent Kwaśniewski. Zgodnie przyjmują ustawę, dzięki której górnicy mogą przechodzić na emeryturę po 25 latach pracy. Rok pracy pod ziemią liczony jest jak 1, 5 roku pracy zawodowej; rok pracy na przodku – jak 1, 8 roku itd.

Nie budzi to większych kontrowersji, praca pod ziemią jest naprawdę mordercza. Bulwersuje co innego: dzięki specustawie składki płacone przez górników pokrywają zaledwie jedną czwartą ich rent i emerytur. Trzy czwarte finansują podatnicy!

Przez 20 lat budżet państwa dopłacił do przywilejów górników 250 mld zł. Im dalej w las, tym więcej drzew – kopalnie nagminnie nie płacą składek na ZUS, dopłaty do górniczych emerytur rosną. Sięgają 6, 5 mld zł rocznie. Średnia emerytura górnicza zbliża się do 4 tys. zł, całkiem nieźle jak na kraj, w którym statystyczny emeryt musi zadowolić się kwotą 2100 zł.

Chłop potęgą jest i basta

Rolnicy do powszechnego systemu nigdy nie weszli. Ubezpieczeni w KRUS-ie, płacą składki kilkakrotnie niższe niż „zusowcy”: obecnie 88 zł miesięcznie, jedynie dla właścicieli gospodarstw powyżej 50 ha od 106 do 423 zł (co zresztą zachęca do przekrętów – wielu „rolników z Marszałkowskiej” kupiło kawałek ziemi tylko po to, żeby umknąć ZUS-owi). W roku 2015 budżet dopłaci do KRUS-u 17, 5 mld zł.

Od lat media i eksperci pytają, dlaczego kasjerka z supermarketu, odkładając na przyszłą emeryturę, jest obciążona finansowo bardziej niż bogaty farmer – bo i takich nie brak na polskiej wsi, mocno rozwarstwionej majątkowo. Warto dodać, że rolnicy zamiast powszechnego podatku dochodowego płacą jedynie symboliczny podatek rolny, otrzymują unijne dopłaty bezpośrednie, renty strukturalne itd.

Ten oczywisty absurd obiecał zmienić premier Tusk, zapowiadając uzależnienie wysokości składek od dochodów rolnika. Poważniejsze zmiany zablokowało koalicyjne PSL i sprzeciwia im się konsekwentnie do dziś. Jedyne, co udało się zrobić, to wprowadzenie niewielkich podwyżek dla właścicieli większych gospodarstw. O włączeniu rolników do ZUS-u żadna partia nie ośmieli się nawet wspomnieć – na wsi mieszka 40 proc. wyborców!
Ciało pedagogiczne

Uwa­ża­na przez wielu za re­likt PRL, Karta Na­uczy­cie­la gwa­ran­tu­je roz­ma­ite przy­wi­le­je, także e
grzes866 / 89.25.250.* / 2015-11-24 20:13
Jak taki Górnik Sędzia Prokurator Wojskowy czy Policjant ,Urzędnik mają po 5 tys średnio emerytury to jak nie zabraknie jak państwo dba tylko o swoje KOŁDUNY !
Tą bandę trzeba pogonić !
MICHAŁ @&% / 185.18.135.* / 2015-11-24 20:22
A czy wiesz co to jest kołdun. To potrawa litewska lub zwój polepionych losów na głowię . Zanim soc napiszesz to się zastanów
dzika mrówka / 87.173.195.* / 2015-11-24 22:40
do michał :kołdun to też brzuch, a na głowie to kołtun, :)
pozdrawiam
kto płodzi tych debili? / 79.185.168.* / 2015-11-24 20:32
a CZYM ma się zastanowić? Przecież ten bełkot jednoznacznie wskazuje na głupiego, prymitywnego z ukończoną jedynie wieczorowa podstawówką niepiśmiennego wyznawcę karłowatej cioty
MICHAŁ @&% / 185.18.135.* / 2015-11-24 20:49
Ciotą to jesteś Ty i nie masz z tego co widzę żadnego wykształcenia. Dlatego polecam ci ukończenie szkoły wieczorowej, bo na dzienną to cię już nie przyjmą bo masz za mały iloraz inteligencji.Żeby wypowiadać się o sprawach emerytalnych należy mieć w tym kierunku jakieś pojęcie i wykształcenie.
Gość 480 / 89.231.115.* / 2015-11-24 20:12
Ciekaw jestem kiedy Tusk odda 10 mld złotych, które wziął z ZUS jak był premierem.
zabójca debili / 79.185.168.* / 2015-11-24 20:34
urodziłes sie taki uposledzony czy to wynik pisdowsko-radiomaryjnej tresury, której poddano twój proletariacki "mózg"? Choć zapewne i obciązenie dziedziczne i tresura.
NBGH / 91.35.246.* / 2015-11-24 20:04
A GDZIE JEST KASA KTORA KAZDY Z POLAKOW CO MIESIAC MA I MIAL SCIAGANE JA SIE PYTAM?!!!!!!!
TO DLATEGO TERAZ TA AFERA Z TYMI LATAMI EMERYTALNYMI ROBIA SOBIE JAJA Z POWAZNYCH NORMALNYCH LUDZI!!1
WSTYD!!!!!!!!!ZLODZIEJE!!!!!!!
Gość 480 / 89.231.115.* / 2015-11-24 20:07
Zapytaj Tuska. To on wziął dwa razy po 5 mld złotych z ZUS jak był premierem. Ciekawe czy oddał.
Maniek12345 / 46.238.238.* / 2015-11-24 19:59
Jak to brakuje??? A ile z tego ukradli przy przetargach, łapówkach itp? Złapać i ukarać winnych, odebrać im to co zabrali.
Leszek 76 / 95.41.213.* / 2015-11-24 19:57
JAKO OBYWATEL RP, DOMAGAM SIĘ debaty na temat całego systemu emerytalnego. Na stole powinny leżeć ZUS, KRUS, OFE, emerytury górnicze, mundurowe. Teraz oszczędza się na ZUS i OFE, podnosi wiek emerytalny, a pod stołem rolnicy, górnicy i mundurowi kopią polityków, jak tylko zaczyna się o nich mówić. Co miesiąc państwo pobiera składki emerytalne, zabrano realne oszczędności z OFE, podniesiono wiek emerytalny, a na koniec przestrzegają, że sami musimy oszczędzać na emeryturę. Jednocześnie rocznie budżet państwa na przywileje emerytalne rolników, górników, mundurowych i innych wydaje ponad 50 MILIARDÓW ZŁOTYCH. Jawnym złamaniem Konstytucji RP było PRZYZNANIE MUNDUROWYM PRAW NABYTYCH I POZBAWIENIE tych samych praw reszty społeczeństwa. Ile jest warta Konstytucja i mówienie, że Polska jest państwem praw?. To jest łamanie konstytucyjnych zasad sprawiedliwości społecznej, solidarności społecznej, zasady równego traktowania przez władze publiczne, zakazu dyskryminacji z jakiegokolwiek powodu, zasady proporcjonalności, nakazującej minimalizowanie odstępstw. Łamie się solidarność międzypokoleniową, na której opiera się system emerytalny i w końcu łamie się zaufanie obywateli do państwa. Mundurowi nas chronią, zgoda, ale szewc robi dla nich buty, krawiec mundury, pracownicy firm zbrojeniowych uzbrojenie, a lekarze leczą. Każdy bez innych nic by nie zrobił. CZUJESZ SIĘ GORSZYM OBYWATELEM, ŻE POZWALASZ TAK SIĘ TRAKTOWAĆ? KTO NIE DOCHODZI WŁASNYCH PRAW, NIE MA ICH WCALE. Zapraszam na stronę WIRTUALNA DEMONSTRACJA na Facebook'u.
Fryderyk272 / 89.229.187.* / 2015-11-24 20:10
Sory, ale buty dla naszych żołnierzy robi chiński robotnik w Chinach, mundury szyje chiński robotnik w Chinach a uzbrojenie do którego nawet nie możemy kupić amunicji bez zgody naszego sojusznika, kupujemy właśnie od tego sojusznika przepłacając przy tym kilkakrotnie. Czy lekarze leczą - to kolejna "zagwostka". Lekarze wciskają nam leki, które nakazują im firmy farmaceutyczne.
wojak... / 89.79.52.* / 2015-11-24 19:44
Czepiają się KRUSU a z mojego ZUSu dofinansowują jakiś konkursy gospodarności i inwestycje...... kpina w biały dzień ,
moherowygebels / 95.175.8.* / 2015-11-24 19:42
Pytam Pani KOPACZ to jest ten dobrobyt który zostawiają nowym rządzącym?!!!
GUS podał ,że średnia zarobków w Polsce to ponad 4000zł. - czyli Dyrektor je mięso ja kapustę więc, więc statystycznie obaj jemy gołąbki... Dyrektor pije koniak ja denaturat więc statystycznie patrząc pijemy wódkę.

Najnowsze wpisy