Forum Forum ubezpieczeńSamochodowe

Walcz o pełne odszkodowanie z OC

Walcz o pełne odszkodowanie z OC

Money.pl / 2008-03-25 09:53
Komentarze do wiadomości: Walcz o pełne odszkodowanie z OC .
Wyświetlaj:
slawek1990:P / 83.4.100.* / 2011-09-10 11:22
Witam
Miałem wypadek samochodowy. Pan jadący z przeciwka zajechał mi drogę ..jego wina

Doznałem kompresyjnego złamania kręgu L4, krwiaków nosa ,skrzywienia przegrody nosa ,skręcenie kręgów szyjnych


Co mi się za to należy i co mam zrobić
kewinaleks / 77.45.63.* / 2011-08-10 19:49
witam map pytanie na placu zabaw syn7l popchnoł chłopczyka5l w skutek czego dostał złamania reki. jego matka oznajmiła ze złoży wniosek o odszkodowanie
eme / 77.253.162.* / 2011-08-24 08:59
Kewin rodzice maja prawo zażądać rekompensaty dla swojego dziecka.Jezeli posiadasz ubezpieczenie OC sprzedawane do ubezpieczenia domu lub mieszkania mozesz sie tą polisa podeprzec.Jezeli nie to moga sadownie takiej kwoty zażądac bezposrednio od ciebie.
eme / 77.253.162.* / 2011-08-24 08:55
Kewin rodzice maja prawo zażądać rekompensty dla swojego dziecka.Jezeli posiadasz ubezpieczenie OC sprzedawane do ubezpieczenia domu lub mieszkania mozesz sie tą polisa podeprzec.Jezeli nie to moga sadownie takiej kwoty zażądac bezposrednio od ciebie.
Moniśka / 83.13.145.* / 2011-07-31 16:06
Witam,mąż miał wypadek,staranował go tir.Mężowi Bogu dzięki nic się nie stało(cud) ale auto mamy do kasacji.Martwię się czy dostaniemy dobre odszkodowanie abyśmy mogli kupić drugie auto.Oboje z mężem pracujemy i samochód po prostu jest nam niezbędny.Teraz nie mamy czym dojeżdzać i musimy płacić sąsiadom aby zawozili nas do pracy ,jest to spory koszt dla nas.Samochód nasz był z 93 roku golf 3 ale w bardzo dobrym stanie,w sumie bezawaryjny.Sprawca jest ubezpieczony w PZU.Proszę o pomoc.Kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać.Czekamy na rzeczoznawce z PZU.Dziękuje i proszę o szybką odpowiedż.
Moniśka / 83.13.145.* / 2011-08-17 22:37
Pzu auto wyceniło mi na 2.700-Masakra!!!Na rozpatrzenie wniosku o auto zastępcze czekam kolejny tydzień.Co ja kupię za te 2,700 chyba dobre rowery dwa dla mnie i dla męża.Pieprz te cholerne ubezpieczenia jak im płacić to auto wycenią na 10,000 ale jak oni to grosze zapłacą.Złodzieje cholerni..
Piotrcu / 2011-08-01 09:01 / Bywalec forum
Zażądaj wydania decyzji PZU o samochod zastępczy:)
nixe / 90.156.110.* / 2011-07-31 17:57
Ja miałam szkodę całkowitą, odszkodowanie Warta wyceniła w oparciu o jakąś aukcję sprzedającą wraki, czy coś takiego, jak jest naprawa nieuzasadniona ekonomicznie. Oczywiście za otrzymane pieniądze(5tys) nie kupiłabym takiego sameg samochodu jaki miałam przed wyypadkiem. Po wypadku bołala mnie glowa i kregosłup, kolega jest agentem Votum i przez nich zgłosiłam szkodę na mojej osobuie. Oni uzyskali dla mnie 7 tys. Za oba odszkodowania kupiłam sobie auto, które jest trochę lepsze niż moje stare. W ogóle odszkodowania przy szkodach całkowitych to jakaś paranoja i mexyk.
gripovitka / 84.10.203.* / 2011-05-09 22:29
Dzień dobry.
Dzisiaj zostałam potrącona przez samochód jadąc na rowerze, mam złamaną rękę (gips). Była policja, był szpital. Wina kierowcy. Niestety nie wzięłam żadnej notatki od policji ani nie znam OC sprawcy. Powinnam iść na policję, czy wszystko zostanie wyjaśnione? Miałam dostać niby wezwanie na przesłuchanie. W sprawie OC kontaktować się tylko i wyłącznie z kierowcą? I kiedy zacząć te całą "walkę"? Ostatnie pytanie:) Czy jeżeli jestem ubezpieczona na studiach (na śmieszną wysokość) mogę ubiegać się oprócz tego jeszcze o odszkodowanie z OC tamtego pojazdu?
eme / 77.253.181.* / 2011-05-10 07:43
gripovitka mozesz juz zacząć zbierac stosowne dokumenty w celu wystapienia o odszkodowanie. Wystapienie o odszkodowanie z twojej polisy na uczelni nie ma nic wspólnego z roszczeniem z polisy OC sprawcy. Wyplata bedzie z obu polis.
Warto sie zainteresowac i dopytac na policji która prokuratra prowadzi dochodzenie w sprawie wypadku.Z racji tego ze jestes strona a więc osoba poszkodowaną policja winna ci podac numer polisy i nazwe tow. ubezp. sprawcy. Niemniej jednak ubezpieczenie z OC sprawcy bedzie moglo byc wyplacone dopiero po zakonczeniu dochodzenia i leczenia, gdyz tow.ub. zarzyczy sobie opinie od lekarza orzecznika lub biegłego sądowego..Zbieraj wszystkie kwity , rachunki itp itd a wiec dokumenty swiadczace o kosztach leczenia.
Z kierowcą nie ma potrzeby rozmawiac.
Ewa0208 / 83.27.45.* / 2011-05-04 19:44
Witam serdecznie:)
Mam pytanie odnośnie NW. Moja mama złamała rękę, ale nie w wypadku samochodowym i tu moje pytanie- czy może starać się o odszkodowanie z NW skoro je posiada??, a może NW obejmuje tylko wypadki drogowe. Proszę o poradę i z góry dziękuje:)
eme / 87.205.191.* / 2011-05-05 07:12
Ewa jezeli ma wykupione tylko NW komunikacyjne(sprzedawane do ubezpieczenia OC lub AC samochodu) to swiadczenie bedzie tylko z wypadku jazdy samochodem lub wsiadania i wysiadania.Jezeli ma NNW wykupione w ramach innej polisy to owszem.
jagoda10125 / 46.112.78.* / 2011-05-04 06:09
witam.mialam wypadek samochodowy nie z naszej winy,mam pytanie czy moge starac sie o ubespieczenie z oc winowajci skoro ja nie jestem nigdzie nieubezpieczona.mm zlamanie kregoslupa i na dzien dzisiejszy leze w szpitalu.
eme / 77.255.65.* / 2011-05-04 07:57
jagoda oczywiscie ze tak. Pokryte zostaną wszystkie koszty leczenia, zostanie wyplacone odszkodowanie za uraz, rehabilitację i dalsze leczenie.
moneya / 78.8.41.* / 2011-04-24 00:30
mam pytanie miałem z żoną wypadek ja byłem kierowcą a żona pasażerem wina jest ze strony drugiego kierowcy doznaliśmy małyh obrażeń żona większyh bo jest w ciąży i w wyniku wypadku ma koszmary i boji się samohoduw moje pytanie czy mogę oprucz winnego kierowcy ubespieczenia zgłośić do mojej ubespieczalni obrażenia ciała gdzie miałem opłacone nw
bezbłedniak / 83.142.207.* / 2011-07-29 22:44
szefie ja robie bledy,ale ty to normalnie jestes z kosmosu.
"postrafiam"
eme / 77.255.72.* / 2011-04-25 13:44
monea zdecydowabie tak. ale wieksze [pieniadze beda z OC sprawcy.Jedno nie wyklucza drugiego.Niech żona zrobi dokladne badania czy cos dzecku nie zagraza i niech idzie (polecam) do psychologa. Uraz psychiczny a takze koszmary ktore maja wplyw na samopoczucie i zdrowie powinny byc zrekompensowane z polisy OC sprawcy. Musi zona jak najczesciej chodzoc do psychologa :):) aby kartoteka byla pełniejsza.
tomek czer / 46.113.75.* / 2011-04-23 00:19
córka w wyniku rzucenia kamieniem przez kolegę straciła dwa zęby.rodzice sprawcy słownie zadeklarowali się pokryć koszty leczenia córki . jednak ja chciałbym spisać jakąś umowę ,żeby mieć to na piśmie i w razie co móc iść do sądu. proszę o pomoc jak to mam zrobić
eme / 77.253.189.* / 2011-04-23 14:22
tomek po prostu z ich strony oświadcenie że ja nizej podpisana matka(ojciec) dziecka ktore rzucilo kamieniem w (imie nazwisko ) w dniu ..miejsce... na skutek czego (imie nawzwisko dziecka poszkodowanego, adres) doznalo...... W związku z tym zobowiązuje sie finansowo do pokrycia kosztow leczenia i wszystkich innych niezbednych kosztow w celu przywrocenia zdrowia teraz i w przyszlosci. To tak na goraco. Dopytaj moze maja polise OC z życia prywatnego wykupiona przy ubezpieczeniu mieszkania lub domu. Wtedy sprawa prosta.
hiacka / 79.224.28.* / 2011-04-20 10:28
Witam,
wiem ze sama nie wygram , karzdy z nas ma tu swojego adwokata, sa to adwokaci niemieccy -koresponduja tu z odpowiednikiem polskiej ubezpieczalni a on zas z polska ubezpieczalnia sprawcy. Jest tak poniewaz zadko jestesmy w Polsce i lepiej jest nam miec adwokatow na miejscu. Sprawa bedzie odbywac sie na prawach Polskich poniewaz wypadek byl w Polsce i sprawca wypadku byl Polak. Czy sa jakies przepisy prawne ktore mowia ze sprawa nie musi odbyc sie na prawach Polskich lecz na prawach Unijnych lub miedzynarodowych?. Chodzi mi o to ze koszty leczenia rehabilitacjii koszty adwokackie czy sadowe jak rownierz inne koszty tak jak : bede sie starac o trwale swiadczenia z powodu inwalidztwa sa tu duzo wyzsze niz w Polsce. Pomimo to ze Polska jest w Uniii i przepisy sa zblizone do tych ktore ponuja w panstwach Unii Eu to jednak jest jeszcze bardzo duza roznica.
eme / 77.253.40.* / 2011-04-20 11:10
hiacka wsystko wedlug prawa miejsca zdarzenia.Kwota max w tego typu ubezpieczeniu ( OC komuniacyjne)wynosi 2500000 euro na jedno zdarzenie bez wzgledu na ilosc poszkodowanych. Pokrycie kosztów leczenia, rehabilitacji odbywa sie na podstawie faktur i rachunków, wiec nie ma znaczenia gdzie mieszkasz. Uwzględniany jest także spadek lub utrata dochodów z powstałych z tytułu lub w związku z wypadkiem. Jezeli jestes obywatelem innego kraju to renta czy tez inne świadczenia będą dostosowane do realiow twojego kraju.Ale to wszystko bedzie dlugo trwalo.Ja na twoim miejscu bym wystapił juz do
http://www.piu.org.pl/polskie-biuro-ubezpieczycieli-komunikacyjnych
z pismem o wykladnie prawna dot. sposobu i terminu zalatwiania takich spraw a takze do http://www.piu.org.pl/rzecznik-ubezpieczonych
w celu wywarcia nacisku na tow. ubezp sprawcy aby do czasu otrzymania dokumentow z prokuratury wypacili kwotę bezsporną tzn. przedsądową, motywujac to tak jak juz wczesniej napisalas-utrata pracy męża, koszty leczenia itp itd..Mozesz złożyc do prokuratora generalnego zażalenie na opieszałość w prowadzeniu dochodzenia i wystawienia stosownych dokumentow niezbednych do otrzymania swiadczenia ubezpiueczeniowego.Jezeli nie pomoze sprawe oddac do sądu przeciwko prokuraturze.
hiacka / 79.224.28.* / 2011-04-20 19:08
Bardzo dziekuje za potpowiedzi , duzo mi pomogly wiem teraz bynajmniej od czego moge dalej zaczac
Pozdrawiam
Hiacka
eme / 87.205.186.* / 2011-04-21 08:50
hiacka powodzenia. Trzymam kciuki.
hiacka / 79.224.32.* / 2011-04-20 00:41
Witam,
mam pare pytan,
w zeszlym roku mielismy wypadek samochodowy w polsce. Sprawca wapadku zgina na miejscu . Problem w tym ze my mieszkamy i zameldowani jestesmy w niemczech . W naszym aucie bylo 3 doroslych i 3 dzieci. Po zdarzeni trafilismy z obrazeniamido polskiego szitala, po 9 dniach mnie czyli kierowce przedtansportowano karetka do niemiec meza siostre i dzieci innym autem. W trakcie naszego pobytu w Polsce nie zostalismy przesluchani przez policie. Wiec zeznania musielismy skladan tu w polskiej ambasadzie( Sprawe przejala w takim razie prokuratura). Czas oczekiwania na termin zlozenia zeznan byl 9 miesiecy po zdarzeniu. W dalszej kolejnosci pracy prokuratury zachodzi koniecznosc zasiegniecia opini bieglego( czas na wydanie takiej opini to kolejne 10 miesiecy). Moj maz stacil prace po tym wypadku , bo musial sie zajac domem i dziecmi. Ja mam juz pare operacji za soba ale najwazniejsza ( dostane sztuczny lokiec ) przedemna jeszcze. Koszty mojego leczenia i rehabilitacji sa ogromne., a ubezpieczalnia sprawcy nie chce nam wplacic jakichkolwiek zaliczek tlumaczac sie tym ze pomimo to ze oczywiste kto byl sprawca wypadku nie zrobia nic do poki tego nie beda mieli na pismie. W jaki sposob mozna przyspieszyc ta sprawe? Czy jezeli podamy ubezpieczalnie do sadu to pojdzie szybciej , czy tylko narazimy sie na niepotrzebne koszty i poprostu musimy czekac na zakonczenie sprawy przez prokurature to bedzie ok 2 lat - jak dobrze pojdzie po wypadku.
Co do szpiala w polsce trafilismy do szpitala ktory byl najblizej tego zdarzenia ale ten szpital to totalna katastrofa- ma same zle opinie i sie nie dziwie. Mielismy swojego lekarza przez niemieckie ubezpieczenie ktory codziennie rozmawial telefonicznie z lekarzami ze szpitala do ktorego trafilismy . W wypadku mialam zlamana noge w dwoch miejscach udo i podudzie , zmiazdzony lokiec i inne mniej grozne obrazenia. Na poczatku chcieli mi ampotowac tam reke nasz lekaz nie zezwalal na to , mieli tylko zrobic to co konieczne bylo do przetransportowania do niemiec. Wiec mialam w polsce operacje , w noge dostalam platy i sroby i operacje lokcia robiona byla w tym szpialu pierwszy raz na podstawie zdjecia rendgenowskiego innej pacjentki z innego szpitala - tez platy i sroby.Do szpitala niemieckiego trafilam z bardzo silnym zapaleniem nastepna operacja na lokiec. Lekarze stwierdzili tu ze lokiec bylby do uratowania gdyby w polsce go jeszcze bardziej nie podziurawili tymi platami. W nodze kosci nie chcialy mi sie zrastac bo za mocne zlamania byly normalnie powinnam w polsce dostac gwozdz w noge . Poprostu operacja byla niedbale przeprowadzona ze skutkiem takim ze przez rok nie moglam chodzic bo musialam miec tu pare nastepnych operacji . Czy moge zaskarzyc tez tych lekarzy i domagac sie osobno od nich odszkodowania ?
agafija / 83.31.151.* / 2011-04-28 14:16
witam serdecznie
w nawiązaniu do sprawy , jak najbardziej ma Pani prawo, wrecz powinna Pani wystąpić o odszkodowanie oraz zaskarżyć lekarza ktory zamiast pomoc pogorszył Pani zdrowie.Zaznaczam, iż jest to niełatwa droga do przebycia i czasochłonna ale zachęcam aby odzyskać to co się Pani należy a wnioskując z tego co się wydarzyło jest tego niemało.Polcam firmę ViValdum oddział w Białymstoku ,gdyż jest ona sprawdzona i podejdzie do sprawy należycie .Pozdrawiam
eme / 87.205.183.* / 2011-04-28 14:18
agafija i wezmie 30-40% prowizji.
eme / 77.253.40.* / 2011-04-20 08:59
hiacka Towarzystwo ubezpieczeniowe z tytułu Odpowiedzialności Cywilnej posiadacza samochodu sprawcy wypadku wyplaci ci odszkodowanie zgodnie z warunkami ogólnymi a więc po otrzymaniu wszystkich niezbednych dokumentów w tym najwazniejszego-orzeczenie prokuratury.Mozesz wystapić do sadu z wnioskiem o opieszalość w dzialaniach prokuratury zajmujacej sie ta sprawą.Myślę że od tego mozesz zacząć.Kolejna sprawa to mozesz sie ubiegac o odszkodowanie z tytulu źle wykonanej operacji ale tutaj sprawa o wiele trudniejsza. Lekarze trzymaja sztame z lekarzami komisji sądowej, jeden przeciwko drugiemu nie bedzie raczej chcial zeznawac.Ale mozesz sie starac.Zbieraj wszystkie rachunki, prowadz sobie "dziennik" choroby , wydatkow itp itd a wiec wszystko zapisuj.Postaraj sie o opinie u swoich lekarzy że te operacje w Polsce byly źle zrobione.To ci bedzie niezbedne w wystapieniu o odszkodowanie.Lekarze takze posiadaja swoje polisy odpowiedzialności cywilnej jak tez i szpitale z ktorych mozna żądac odszkodowania.Najlepiej dogadaj sie z kancelarią prawną-adwokatem ktory poprowadzi twoją sprawę a wynagrodzenie dogadaj jakis % od wygranej.Sama nie wygrasz.
Stefan760 / 83.19.194.* / 2011-04-18 09:52
witam.
Na drodze publicznej jechałem rowerem do pracy i najechał na mnie
motorower, doznałem stłuczenia lewej strony ciała,barku,ręki i nogi.
Czy mam szanse na zadośćuczynienie z OC sprawcy.
eme / 77.253.40.* / 2011-04-19 07:54
Stefan760 zdecydowanie tak!Wystąp o odszkodowanie z polisy OC w jego tow.ubezp.
Stefan760 / 83.19.194.* / 2011-04-19 12:03
Czy takie odszkodowanie ma wpływ na zniżki w OC sprawcy, oraz czy w celu
uzyskania namiarów na OC sprawcy konieczne jest zgłoszenie tego zdarzenia
na policję,nadmieniam iż podczas wypadku nie wezwano policji.
Wiem kto był sprawcą i mam świadka.
eme / 77.253.40.* / 2011-04-19 12:45
Stefan oczywiscie ze ma wplyw na na znizki OC sprawcy. Najlepiej gdyby byla notatka z policji, ale to nie przekresla otrzymania odszkodowania. Musisz ustalić nr. rej pojazdu i ew. nazwisko i zażądac od sprawcy okazania polisy OC. Jezeli nie bedzie chcial okazac możesz sprawe zgłosic na policję w celu spisania protokołu powypadkowego bedzie tez konieczna obecność świadka. Jezeli juz bedziesz mial nr. polisy i nazwe tow.ubezp. wystap o odszkodowanie za utrate zdrowia, ew.zniszczenia roweru oraz wszystkich kosztów związanych z leczeniem( lekarstwa tip itd) a takze innych kosztów których bys nie poniósł gdyby do zdarzenia nie doszlo.
JolSter / 91.206.244.* / 2011-03-28 21:30
Mój mąż pojechał do szpitala na badania kontrolne za złamaną nogą. Wychodząc ze szpitala (o kulach) uderzyły go wyjściowe drzwi wahadłowe w wyniku czego stracił równowagę i się przewrócił. Okazało się, że złamał obojczyk. Czy powinien dochodzić odszkodowania skoro wypadek miał miejsce na terenie szpitala?
eme / 77.255.68.* / 2011-03-29 08:07
Jolster zdecydowanie tak.
JolSter / 91.206.244.* / 2011-03-29 09:20
Dziękuję bardzo, nie wiedzieliśmy o tym. Od zdarzenia minął już rok, czy w dalszym ciągu można dochodzić swojego? Mąż chodził później długo na rehabilitacje.
eme / 77.255.68.* / 2011-03-29 11:53
Oczywiście że tak :) Powodzenia.
JolSter / 91.206.244.* / 2011-03-29 16:14
Dziękuję bardzo, dam znać jak cos załatwimy :) Pozdrawiam
tomek8077 / 77.89.80.* / 2011-03-12 17:51
Witam moja córka miała poważny wypadek samochodowy 10-01-2009 miała stłuczenie mózgowia i obrzęk mózgu 1 tydz. w śpiączce 2 tygod. na chrg. dostała 53 tys odszkodowania czy to wystarczy jeśli nadal się leczy proszę o poradę
eme / 77.253.173.* / 2011-03-13 20:37
Tomek Towarzytwo uberzpieczeniowe jest zobowiazane do pokrycia wszystkich kosztów związanych ze szkoda . Jeżeli podpisales ugodę że dalej nie bedziecie wnosić roszczeń sprawa zamknieta. Jeżeli takjowej ugody nie było należy w dalszym ciagu zabiegac o zwrot kosztów leczenia i ew. kolejnej rekompensaty za np. nie tylko utrate zdrowia ale także inne z czasem wynikłe na skutek wypadku problemy( nauka. problemy z adaptacja itp. itd)Mozecie wystapić o rente jezeli nie byla sprawca wypadku ani sie tez do niego nie przyczynila.
Helenka000 / 178.217.248.* / 2011-03-05 21:04
Moja mama została potrącona na przejściu dla pieszych w skutek czego leżała 3 tygodnie w szpitalu po czym zmarła. Sprawca przyznał się do winy i otrzymał karę 2 lata w zawieszeniu na 5 lat. Staram się o odszkodowanie za śmierć mojej mamy z którą razem mieszkałam. Na jakie powinnam liczyć odszkodowanie? Może ktoś mógłby mi poradzić co powinnam teraz zrobić?
eme / 87.204.35.* / 2011-03-07 08:19
Jest wiele czynnikow ktore wplywaja na wysokosc odszkodowania z OC komunikacyjnego min.
1)smierc a więc utrata bliskiego
2)twoje koszty poniesione z tyt. np. zakupu lekarstw , opieki itd itp
3) Utrata dochodów rodziny jezeli mama pracowala
4) twoj stan zdrowia(psychiczny) po smierci mamy,
5) Unikaj firm ktore swiadcza pomoc w uzyskaniu odszkodowania, goń łapiduchów.
6)Po wyplacie kwoty bezspornej z tyt. OC załóż sprawe lub dogadaj sie z adwokatem % od wygranej.
Ile dostaniesz? Zadecyduje sąd. Nie wierz obietnicom.Z jakiego wojewodztwa jestes?
Helenka000 / 178.217.248.* / 2011-03-07 19:13
Dziękuję za informacje. Pochodzę z Pomorza.
hekenka000 / 178.217.248.* / 2011-03-08 20:24
Dziękuję. W sumie i tak niczego się nie dowiedziałam. Nie wniósł Pan nic nowego. I tak jestem w kropce!!!
eme / 87.204.35.* / 2011-03-09 07:45
Helnka na razie wystap do ubezpieczalni z dokumentami o wnioskiem o odszkodowanie. Otrzymasz kwot bezsporną. Później wystapisz na droge sądową o podwyższenie odszodowania. Sąd na podstawie tego co napisalem ponizej ustali kwotę.Myśle o gólnej kwocie powyżej 100000 zl.
helenka000 / 178.217.248.* / 2011-03-09 16:59
Serdecznie dziękuję.Teraz już wiem od czego mam zacząć. Pozdrawiam :)
Anthony_Skotia / 87.204.175.* / 2011-03-04 17:45
Witam, reprezentuję Kancelarię Dochodzenia Odszkodowań Arbiter S.A. Chętnie pomogę w dochodzeniu należnego odszkodowania od ubezpieczyciela. Proszę o kontakt: +48 693 683 983

Najnowsze wpisy